Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 2004-01-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 200
Piknik pod Wiszącą Skałą
Autor: Joan Lindsay
"Gdy weźmie się miecz i przeszyje nim trzewia wroga w świetle dziennym, to sprawa fizycznej odwagi, natomiast uduszenie niewidzialnego wroga w ciemnościach nocy wymaga całkiem odmiennych cech."
Rewelacyjny klimat, troszkę trudniejsza narracja, jak to bywa z tego rodzaju klasycznymi lekturami.
Powieść została po raz pierwszy opublikowana w 1967 roku, a przedrukowano ją w 1975 roku. Krytycy uważają go za jedną z najlepszych australijskich powieści.
Akcja skupia się na grupie uczennic, mieszkających w australijskiej szkole z internatem, która w niewyjaśniony sposób znika w Wiszącej Skały, podczas pikniku walentynkowego.
Choć wydarzenia przedstawione w powieści są całkowicie fikcyjne, to są tak przedstawione, jakby były prawdziwą historią.
Powieść zaczyna się od krótkiej uwagi wstępnej:
"Czy Piknik pod Wiszącą Skałą jest faktem, czy fikcją, moi czytelnicy muszą sami zdecydować, bo fatalny piknik odbył się w roku tysiąc dziewięćset dziewiątym, a wszystkie postacie, które pojawiają się w tej książce dawno już nie żyją."
W Appleyard College, prywatnej szkole z internatem dla kobiet, piknik jest planowany pod nadzorem pani Appleyard, dyrektora szkoły. Piknik ma obejmować jednodniową wycieczkę do Wiszącej Skały, w okolicach Mount Macedon w Victorii, w dzień Świętego Walentego w 1900 roku.
Jedna z uczennic, Sara, która nie dogaduje się z panią Appleyard, nie może jechać. Bliska przyjaciółka Sary - Miranda idzie bez niej.
Na miejscu Miranda wraz z kilkoma dziewczynami i nauczycielką od matematyki, Gretą, wspina się po skale.
I znikają.
Znika Miranda, Marion i Irma. Obserwuje to Edith, która zdezorientowana i rozhisteryzowana nie bardzo pamięta, co tak naprawdę widziała i co pamięta...
Wszystkie uczennice i kadra przeszukują skałę i okolice, ale nie można ich znaleźć.
Jest mnóstwo teorii, mnóstwo podejrzeń.
Mike Fitzhubert wyrusza na prywatne poszukiwanie dziewcząt i znajduje Irmę, nieprzytomną, na granicy śmierci.
Zaniepokojeni rodzice zaczynają zabierać swoje córki z prestiżowej uczelni...
Czy ta tajemnica została wyjaśniona?
Co tak naprawdę wydarzyło się na pikniku pod wiszącą skałą?
W pseudohistorycznym posłowiu, rzekomo wyciętym z artykułu z 1913 roku w Melbourne napisano, że zarówno szkoła, jak i posterunek policji w Woodend, w którym przechowywano zapiski z dochodzenia, zostały zniszczone przez pożar w lecie 1901 r. W 1903 r. , łowcy królików przypadkowo natknęli się na samotny kawałek perkalu /bawełnianego płótna/ w skałach, ale kobiet wciąż nie znaleziono...
***********************************************************************
"Powieść australijskiej pisarki spopularyzowana znakomitym filmem Petera Weira pod tym samym tytułem. W lutym roku 1900 grupka uczennic szanowanej pensji udała się pod opieką nauczycielek na piknik w pobliżu miejsca zwanego Wiszącą Skałą. Po posiłku cztery dziewczęta poszły na przechadzkę po okolicy - wróciła tylko jedna, przerażona i rozhisteryzowana. W tajemniczych okolicznościach zaginęła też jedna z nauczycielek..."
Fragment, zapowiedź i trailer: http://mniejniz0minirecenzje.blogspot.com/2018/04/piknik-pod-wiszaca-skaa-joan-lindsay.html
Zachwytów nie będzie. Przede wszystkim ze względu na styl pisarki, a może tłumacza. Trochę czasu mi zabrało nauczenie się rozwikływania tych wielokrotnie złożonych i nie do końca poprawnie stylistycznie skonstruowanych zdań. Być może powodem mojego nikłego zaangażowania była znajomość tej historii ze wspaniałego filmu Petera Weira, który bezwzględnie deklasuje powieść. Jeżeli już miałabym się doszukiwać jakiejś wartości, to przedstawienie skutków zaginięcia, jego wpływu na losy wielu postaci.
Od dawna chciałam przeczytać tę książkę i jak w końcu po nią sięgnęłam to bardzo mnie rozczarowała. Pomimo tego, że objętościowo jest dosyć krótka to potwornie mi się dłużyła. Wciągnęły mnie może 3-4 ostatnie rozdziały, a przez 3/4 książki się nudziłam. Najgorsze okazało się zakończenie, które mnie kompletnie nie usatysfakcjonowało. Mam zamiar obejrzeć serial, który może bardziej mi się spodoba.
„Piknik pod Wiszącą Skałą” autorstwa australijskiej pisarki Joan Lindsey to sielankowa powieść historyczna utrzymana w klimacie powieści pensjonarskiej z elementami grozy, które nadają utworowi lekko gotyckiego charakteru. Akcja wydanej po raz pierwszy w roku 1967 książki przenosi czytelników do roku 1900. 14 lutego grupa dziewcząt z pensji prowadzonej przez panią Appleyard pod opieką dwóch nauczycielek – Grety McCraw i Diane de Poitiers – udaje się na tytułowy piknik pod Wiszącą Skałęą Idylliczna wycieczka zmienia się w koszmar, kiedy okazuje się, że wśród wiekowych skał bez śladu znikają trzy uczennice i panna McCraw…
Zaginięcie dziewcząt wstrząsa ich koleżankami i lokalną społecznością, ma również destrukcyjny wpływ na reputację pensji. Owiane tajemnicą zniknięcie wychowanek i ich opiekunki staje się również źródłem narastającego mroku wokół szkoły i ludzi bezpośrednio związanych z zaginionymi. Sielski klimat opowieści destabilizują nasycone oniryzmem i psychozą sceny wprowadzające do utworu niepokojący pierwiastek nadnaturalności. Dochodzi do kolejnych dziwnych zdarzeń, które napędza tzw. „wzorzec powstały pod Wiszącą Skałą”.
Joan Lindsey napisała sugestywną powieść, uznawaną współcześnie za jedną z najlepszych powieści australijskich. Jest to bardzo klimatyczny, niepokojący, mocno oddziałujący na wyobraźnię czytelnika utwór pełen zagadek i niedopowiedzeń. Polecam zwłaszcza miłośnikom klasycznych powieści z subtelnym, mrocznym twistem.
Pakujcie koszyki, bo dziś zabieram Was na "Piknik pod Wiszącą Skałą" :D
No już, szybciutko, na co czekacie? :D
http://magicznyswiatksiazki.pl/piknik-pod-wiszaca-skala-joan-lindsay/
Przeczytane:2019-03-10,
PIKNIK POD ZNAKIEM ZAPYTANIA
Zapewne wielu czytelników, podobnie jak ja, najpierw poznało tę opowieść w postaci znakomitego i kultowego filmu nakręconego przez Petera Weira w 1975 roku. I chociaż kinowa wersja robiła duże wrażenie - nie przypadkiem przeszła zresztą do historii kinematografii - to jednak powieściowy pierwowzór wywołuje jeszcze więcej emocji, mocno oddziałując na wyobraźnię. I nie ma tu większego znaczenia, że cała historia, mimo pozorów autentyczności, jest fikcją, dzieło Joan Lindsey nawet teraz, ponad pół wieku od premiery, fascynuje i niełatwo o nim zapomnieć.
Rok 1900. Korzystając z pięknego dnia uczennice z elitarnej Pensji Appleyard dla dziewcząt wybierają się na piknik. Nie są same, towarzyszą im nauczycielki, wszystko zdaje się układać znakomicie i nic nie zwiastuje tego, co już wkrótce wstrząśnie całą okolicą. Gdy po lunchu kilka starszych dziewcząt wybiera się na przechadzkę, zaczynają się problemy. Wraca tylko jedna z nich, przerażona jak nigdy. Co się stało z pozostałymi? Okazuje się, że zniknęła także jedna z nauczycielek, a pytań z każdą chwilą przybywa. Piknik w miejscu zwanym Wiszącą Skałą zmienia się w tragedię, jakiej nikt nie mógł się spodziewać…
Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/06/piknik-pod-wiszaca-skaa-joan-lindsay.html