Pieśń serca


Tom 3 cyklu Opowieści sprzedawcy marzeń
Ocena: 5 (3 głosów)

Charles James pragnie tylko jednego: spotkać się z kobietą swojego życia i poprosić ją o wybaczenie. Przeżył wstrząs, gdy samolot, którym miał lecieć, rozbił się – wszyscy uznali mężczyznę za zmarłego. Zrozumiał wtedy, że w jego życiu było za mało miłości. Teraz marzy jedynie o spotkaniu ze swoją ukochaną – byłą żoną Monicą.
Czy licząca kilka tysięcy kilometrów droga, którą zamierza przebyć, pozwoli mu odkupić winy? Czy odzyska szczęście, które utracił przez własny egoizm i chciwość? Czy dostanie szansę, by narodzić się na nowo?
Aborygeni wierzą, że aby naprawdę dojrzeć jako człowiek, należy udać się w samotną wędrówkę. Dzięki niej można poznać siebie i odkryć swoje przeznaczenie. Tę drogę nazywają pieśnią serca. Charles podejmuje wyzwanie, ale czy zdoła zmienić swoje życie i naprawić krzywdy, które wyrządził? Czy jego serce będzie umiało naprawdę zaśpiewać?

Informacje dodatkowe o Pieśń serca:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2020-03-03
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788324070664
Liczba stron: 336
Tytuł oryginału: The Road Home
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Hanna de Broekere

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Pieśń serca

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Pieśń serca - opinie o książce

POMÓC DRUGIEMU, TO POMÓC SOBIE…
„Pieśń serca” to ostatnia część cyklu „Opowieści sprzedawcy marzeń”. Charles James po kilku miesiącach dociera do Santa Monica w Kalifornii. Przeszedłszy na własnych nogach ponad cztery tysiące kilometrów spotyka na swojej drodze wielu ludzi i jest świadkiem przeróżnych sytuacji. Podczas wędrówki doświadcza zarówno dobra, jak i zła, ale na szczęście pozytywnych chwil jest zdecydowanie więcej. Podążając na spotkanie z Monicą mężczyzna ma sporo czasu na przemyślenia i pokonywanie własnych słabości. Z każdym kolejnym etapem Charles odmienia swoje spojrzenie na życie i otaczający świat. Coraz mocniej dostrzega swoje błędy, odczuwa potrzebę zmiany i pragnie stać się lepszym człowiekiem. Wędrówka Routte 66 to dla niego misja, indywidualna forma odkupienia grzechów i szansa na wewnętrzne odrodzenie. Po katastrofie samolotu nad lotniskiem O’Hare w Chicago Charles James wciąż jest martwy dla świata. Dotąd się nie ujawnił, a jedyną osobą, która zna prawdę jest jego zaufana asystentka i jedyna przyjaciółka Amanda. I tu pojawia się najwiekszy paradoks mówiący o tym, że stracić życie, to je odnaleźć.
Im bliżej celu, tym trudniej jest bohaterowi okiełznać emocje. Ogarnia go strach i niepewność, ale z drugiej strony pragnie stanąć twarzą w twarz ze swoją byłą żoną i synem, który tak naprawdę nie miał jeszcze szansy poznać swego ojca.

Czy uda mu się znów przekonać do siebie Monicę? Czy kobieta uwierzy w jego przemianę?

Biorąc pod uwagę wszystkie trzy tomy cyklu, „Pieśń serca” chyba najbardziej mi się podobała. Forma jest oczywiście taka sama, styl się nie zmienia, ale w tej części dochodzi do głosu dodatkowo element zaskoczenia, na który tak bardzo czekałam. Autor ma dla czytelników kilka sympatycznych niespodzianek, które urozmaicają wędrówkę bohatera i sprawiają, że emocje bardziej trafiają do serca. Nie mogłam się doczekać spotkania małżonków mając świadomość, że Charles jest gotowy by stawić czoła przeszłości. Zastanawiałam się także, czy i kiedy mężczyzna ujawni prawdę o wypadku i powróci do świata żywych. Wzruszyła mnie bardzo samozwańcza wspinaczka na Elbert – najwyższy szczyt Kolorado, czy pojednanie z rodziną, której nie widział od bardzo dawna.

Od kilku lat pozostaję wierną czytelniczką powieści Richarda Paula Evansa i zawsze z niecierpliwością czekam na każdą nową książkę autora. Zazwyczaj dozuję sobie jego historie w ramach poprawy nastroju lub poszukiwania dobrych, pozytywnych emocji i optymizmu tak potrzebnego na co dzień. Teraz też tak było, chociaż miałam świadomość, że opowiadając historię Charlesa Jamesa autor w jakimś stopniu powielił schemat z „Dzienników pisanych w drodze”, którymi byłam zachwycona. Niestety cyklu o sprzedawcy marzeń nie mogę ocenić tak wysoko, ale na pewno wędrówka Routte 66 zapadła mi głęboko w pamięć. Opowieść zmusza do refleksji i skłania do czynienia dobra każdego dnia w myśl zasady, że najlepiej dbamy o siebie, gdy pomagamy innym, a dzielenie się z drugim człowiekiem daje dużo więcej radości, niż gromadzenie dóbr. Ewolucja jaka zachodzi w Charlesie jest warta naśladowania.

Jeśli poszukujecie ciepłej, optymistycznej opowieści, która zawiera mądre i ponadczasowe treści i może pomóc skierować Wasze serce w odpowiednią stronę, to sięgnijcie po cykl „Opowieści sprzedawcy marzeń”. „Pieśń serca” jest jego interesującym podsumowaniem. Warto poświęcić jej swój czas i uwagę.

Link do opinii
Avatar użytkownika - KKS
KKS
Przeczytane:2020-07-07, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2020,
Avatar użytkownika - jolantasatko
jolantasatko
Przeczytane:2020-06-22, Ocena: 6, Przeczytałam, 2020,
Inne książki autora
Papierowe marzenia
Richard Paul Evans0
Okładka ksiązki - Papierowe marzenia

Mówi się, że czasami najlepszą rzeczą, jaka nas spotyka w życiu, jest dar drugiej szansy, abyśmy nareszcie zrobili to, co powinniśmy byli zrobić...

Dotknąć nieba
Richard Paul Evans0
Okładka ksiązki - Dotknąć nieba

Co byś zrobił, gdybyś stracił wszystko: pracę, dom i miłość swojego życia? "Niektórzy uznają to za opowieść o miłości. Dla nieznających miłości...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy