Poruszająca historia rozdartego Kaukazu.
10 rocznica dramatu w Biesłanie
Biesłan – małe miasteczko u podnóży gór Kaukazu. Rozpoczęcie roku szkolnego zawsze było tu radosnym świętem. W 2004 roku stało się inaczej. Do szkoły wtargnęli zamaskowani i doskonale przygotowani bojownicy. Zginęły 334 osoby, w tym połowa to dzieci. Do dzisiaj był to największy i najokrutniejszy zamach terrorystyczny w Europie. Miasto pękło i podzieliło się na tych, którzy stracili wszystko, i na tych, którzy nigdy ich nie zrozumieją.
Zbigniew Pawlak był w Biesłanie kilka dni po tych tragicznych wydarzeniach. Odwiedził ponad setkę osetyjskich rodzin. Mieszkał w ich domach, słuchał ich historii. Po 10 latach wrócił, by zobaczyć, jak zmieniło się ich życie.
Pęknięte miasto opowiada o tragedii, która dotknęła jego mieszkańców. O bezradności rodziców, którzy nie mogli pomóc swoim dzieciom. O odwecie i nienawiści bojowników, którzy wcześniej stracili swoich bliskich. O odwadze tych, którzy na własne życzenie pozostali z dziećmi w szkole.
Ta poruszająca historia nie pozwala zapomnieć o tym, że w każdej wojnie, po obu stronach barykady są ludzie. Pozwala też zrozumieć Kaukaz – nieokiełznany, barwny, ale od wielu lat rozszarpywany przez krwawe konflikty.
Informacje dodatkowe o Pęknięte miasto Biesłan:
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2014-08-28
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
978-83-240-3148-1
Liczba stron: 256
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Ocena: 5, Przeczytałam,
Zapis tragedii.
Dziś chciałabym Wam przypomnieć o publikacji Pęknięte miasto Biesłan, której autorami są Zbigniew Pawlak i Jerzy A. Wlazło. Powstała w związku z dziesiątą rocznicą największego ataku terrorystycznego w Europie.
Na początek garść faktów historycznych, Biesłan to miasteczko położone w Osetii Północnej w Rosji. W 2004 roku podczas rozpoczęcia roku szkolnego do budynku wtargnęli uzbrojeni napastnicy, dowodził nimi Szamil Basajew. Zginęły 334 osoby( połowa z nich to dzieci), 700 zostało rannych.
Czytałam, że ponoć amerykański prezydent G.W. Bush miał zaoferować Władimirowi Putinowi ''wsparcie w dowolnej formie" w kwestii zaistniałych wydarzeń.
Zbigniew Pawlak odwiedził tę miejscowość, ponad setkę osetyjskich rodzin, mieszkał u nich, cierpliwie słuchał ich historii. Przyjrzał się, jak wygląda ich życie obecnie. Autor oddał głos rodzicom, dzieciom, przyjaciołom. Wszystkie relacje przepełnione są bólem, rozpaczą.
Zbigniew Pawlak dokładnie przygotował się do tego reportażu, wykazał się taktem i wrażliwością. Co istotne, szanuje uczucia rozmówców, nie narzuca im co mają myśleć i czuć. Nie szuka taniej sensacji, nie żeruje na dramacie.
Pęknięte miasto Biesłan jest solidnym kompendium wiedzy o tych wydarzeniach. To mądra, szczera, ale i pouczająca książka.