Zakazane uczucie, rodzinne sekrety i urokliwy pensjonat z winnicą
Grant Tumbler po rozstaniu z narzeczoną sprzedaje dom w Atlancie, zostawia firmę pod opieką wspólnika i wyjeżdża do Redwood, aby przejąć stery w rodzinnej posiadłości Love&Wine. Oprócz nowych obowiązków mężczyznę absorbuje romans z młodszą od niego skromną córką pastora - Isabelle Barrington.
Rodzice dziewczyny - konserwatywni i nadopiekuńczy - są niezadowoleni, że córka angażuje się w relację z Grantem, który za kilka miesięcy ma opuścić Redwood. Jednak Isabelle przypadkiem dowiaduje się o czymś, co diametralnie zmienia jej stosunek do rodziny. Dodatkowo okazuje się, że przez niezałatwione porachunki Granta z byłymi współpracownikami jego bliscy są w niebezpieczeństwie.
Czy Isabelle będzie miała odwagę sprzeciwić się rodzicom? Czy Grantowi uda się ochronić ukochaną? Czy uczucie tych dwojga przetrwa?
Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 2023-09-27
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 368
RECENZJA
💜 „PASSION” 💜
SERIA: LOVE & WINE #2
WSPÓŁPRACA REKLAMOWA —
AUTOR: NANA BEKHER
WYDAWNICTWO: PASCAL
LOVE BOOK
„Twoje oczy mówią to, czego usta nie chcą powiedzieć. Nie bój się marzyć i spełniać marzenia, pomyśl o sobie — dodał, po czym nachylił się i najpierw delikatnie przejechał wargami po moich ustach, a po chwili wpił się nie w czułym pocałunku”.
„Passion” to druga część cyklu Love &Wine i opowiada historię Granta Tumbler i Isabelle Barrington. Nie zabraknie postaci z poprzedniej części i zobaczymy, co u nich słychać i ciekawe smaczki z ich życia.
Kolejna świetna historia, która pochłania bezpowrotnie. Pełna emocji, rodzącego się uczucia, pożądania i namiętności. Historia walki z własnymi pragnieniami, pożądaniem, walce o samego siebie i poznaniu świata, o chęci popełnianiu własnych błędów. Pełna wątpliwości i strachu przed zaangażowaniem.
Nie obędzie się bez tajemnic, rodzinnych sekretów, chwil grozy i niebezpieczeństwa.
Autorka umiejętnie rozwija napięcie pomiędzy bohaterami i w większości skupiła się na ich relacji, choć nie będą mieli łatwo. Jednak nie zabraknie zwrotów akcji, które dodadzą dreszczyku emocji. Sceny erotyczne rozpalają zmysły, pobudzają wyobraźnię, napisane są subtelny i sensualny sposób.
Już nie mogę doczekać się kolejnej części.
Książka napisana jest z perspektywy głównych bohaterów Granta i Isabelle, dzięki temu możemy poznać ich bliżej, zobaczyć, jakimi są ludźmi, z czym się zmagają, co czują, jakie siedzą w nich emocje.
Bohaterzy dobrze wykreowani, różnorodni tacy prawdziwi i są z całkowicie dwóch różnych światów, inaczej wychowani.
Isabelle to postać, która potrafiła, powiedzieć czego pragnie i przechodzi dużą przemianę.
Grant Tumbler to idealny typ książkowego męża. Nie bawi się kobietami i nie interesują go jednonocne przygody, nie zwodził nikogo. Nie planował żadnego związku, a z drugiej strony pragnął stabilizacji.
Isabelle go intrygowała go i była niczym zakazany owoc i stała się dla niego zagadką, którą chciał rozwiązać.
Isabelle Barrington, piękna, empatyczna, miła, cicha dziewczyna, która zawsze służy pomocą.
Córka pastora, która całe życie była chowana pod kloszem. Ojciec zaplanował całe jej życie, nie pozwalając samej decydować o sobie. Dziewczyna chce w końcu zacząć żyć, przeżyć wszystko to co inne dziewczyny, zakochać się i być szczęśliwą.
Grant po rozstaniu z narzeczoną, właśnie zakończył długoletni związek i pewien etap w swoim życiu. Teraz czas zacząć nowy rozdział, wyjeżdża do Redwood, aby zająć się rodziną posiadłością. Tam jego myśli zaczyna zajmować, córka pastora, dla której powoli traci głowę, jednak wie, że jego życie jest jednak w Atlancie, tam ma firmę, dom. Jednak, z każdą chwilą niebezpiecznie zaczynają się w sobie zatracać.
Przeszłość zakrada się niepostrzeżenie, komplikując ich życie.
-Czy Isabelle jest kobietą dla Granta?
-W jaką stronę pójdzie relacja Granta i Isabelle?
-Czy Izabela nie pogubi się w swoich uczuciach?
‐Czy dziewczyna pójdzie za głosem serca i będzie miała odwagę zaryzykować i postawić na swoim?
-Czy pastor zaakceptuje związek córki i Granta?
-Czy Grant ochroni ukochaną, przed swoją przeszłością?
-Czy mężczyzna zdąży i uwolni Isabelle.
‐Czy mają szansę, aby ich związek przetrwał?
-Czy to się wydarzyło, przerośnie ich?
POLECAM 💜💜💜.
Przychodzę do Was z drugim tomem serii Love & Wine.
Totalnie zachwycający! Rewelacyjny!
Tym razem poznajemy Granta Tumblera, który rozstaje się z narzeczoną, zostawia firmę pod opieką przyjaciela i wyjeżdża do Redwood, gdzie przez trzy miesiące ma prowadzić rodzinny pensjonat z winnicą.
Los stawia na jego drodze pobożną i skromną córkę pastora. Grant jest zafascynowany Isabelle Barrington. Jednak nadopiekuńczy i konserwatywni rodzice dziewczyny nie są zadowoleni, że ich córka spotyka się ze starszym od siebie mężczyzną, który za kilka miesięcy wyjedzie z Redwood, a ich córkę zostawi ze złamanym sercem. Przypadkowo dziewczyna poznaje sekret swoich rodziców, co zmieni jej stosunek do nich. Na dodatek za Grantem ciągnie się mroczna przeszłość.
Czy jego bliscy będą w niebezpieczeństwie?
Czy Isabelle przeciwstawi się rodzicom?
Czy uczucie Granta i Isabelle przetrwa próbę czasu?
"Passion" to powieść romantyczna, w której bohaterowie walczą o swoje marzenia i gonią za swoim szczęściem. Fabuła tej książki wciąga i intryguje już od pierwszej strony. Z zapartym tchem śledziłam losy bohaterów. Grant ma za sobą tajemniczą i mroczną przeszłość natomiast Isabelle to skromna i pobożna dziewczyna, która żyje z ojcem pastorem i matką. Dziewczyna spełnia ich oczekiwania i na bok odkłada swoje pragnienia. Aż na jej drodze staje Grant, który powoli przełamuje jej wstyd. Obserwowałam przemianę Isabelle z bijącym sercem. Byłam ciekawa jak im ułoży się. Czy przeszłość namiesza? Autorka potrafi trzymać czytelnika w niepewności i zapewnić mu rollercoaster emocjonalny.
Będzie namiętnie, tajemniczo i niebezpiecznie. Czekają na Was intrygi, kłamstwa i sekrety.
Z niecierpliwością czekam na trzeci tom, aby poznać historię kolejnej osoby z rodzinki Tumblerów.
Idealna lektura dla fanów romansów z motywami takimi jak zakazane uczucie, różnica wieku i rodzinnymi sekretami.
Bawiłam się znakomicie. Autorka ponownie skradła moje serce.
Polecam gorąco!
BRUNETTE BOOKS
W 1 tomie poznaliśmy wszystkich z czwórki Tumblerów. To rodzeństwo w spadku po rodzicach otrzymało posiadłość Love&Wine. Ustalili wspólnie, że po kilka miesięcy każde z nich postara się jak najlepiej zająć majątkiem. W "Secret" pierwsza Callie zajęła się spadkiem, a teraz w "Passion" nadszedł czas Granta. Wiemy, że ten mężczyzna niedawno się oświadczył swojej narzeczonej, a niedługo potem zaręczyny zostały zerwane i Grant postanowił sprzedać swój dom w Atlancie. Firmą zajmuje się jego przyjaciel, więc Grant może spokojnie przejąć stery w rodzinnej posiadłości. Oczywiście po rozstaniu z narzeczoną ani myśli o wchodzeniu w nowy związek. Co jednak zrobi, kiedy na miejscu, w rodzinnych stronach przyjaciółka jego młodszej siostry powoli będzie wkradać się do jego umysłu, a może i do serca?
Isabelle Barrington to córka pastora, który nie dość, że sam po swojemu planuje całą przyszłość swojej córki, to jeszcze chce, aby wyszła kiedyś za takiego kandydata, który przypadnie jemu do gustu. Isa jednak buntuje się i chce związku z Grantem, nawet jeśli to nie spodoba się jej rodzicom. Czy ta dwójka ma jakieś szanse na miłość? Dlaczego pastor jest wręcz nadopiekuńczy względem swojej jedynej córki? Czy Grant zmieni zdanie i zapragnie nowego związku? I co tutaj się takiego wydarzy, że przeszłość Granta i Larsa się odezwie i narobi niezłego bałaganu?
Powiem tak, oj działo się tutaj jak zwykle sporo. Nasz bohater nie dość, że musi poukładać sobie dopiero co zakończony związek, plus zajęcie się firmą, to jeszcze objęcie sterów w rodzinnej posiadłości. Sporo tego. Dlatego nie chciał się pakować od razu w kolejny związek. Jednak wiemy nie od dziś, że los lubi płatać figle bohaterom i miłość nadchodzi w najmniej spodziewanych momentach. A żeby nie było za łatwo, to autorka postawiła na drodze tej dwójki niejeden problem do rozwiązania. Czy sobie z nimi poradzą? To już sami przeczytajcie. Ja tylko powiem, że to rodzeństwo Tumblerów lubi kłopoty. A może to kłopoty lubią Tumblerów? Hm... No cóż. Serdecznie Was zapraszam do tej lektury. Będzie tutaj też jak zwykle kilka baaardzo rozgrzewających scen. Emocje też będą Wam towarzyszyły przeróżne, bo od motylków w brzuchu, po chwile grozy. Zatem - czytajcie :) A ja już niecierpliwie wyczekuję 3 tomu z tej serii. :)
Grant niedawno rozstał się z narzeczoną, z którą był od dość dawna. Wiele razy już przestawali z sobą być, aby później do siebie wrócić, jednak teraz jest to ostateczne. W Atlancie zostawia za sobą to, co było między nimi, a także firmę, którą chwilowo będzie prowadził jego przyjaciel. Teraz to jego kolej, aby na trzy miesiące przejąć rodzinną posiadłości Love&Wine. Przed mężczyzną wiele wyzwań, którym będzie musiał sprostać. Jednak kiedy tam jechał ani trochę, nie spodziewał się, że aż tyle i to nie tylko tych, związanych z rodzinnym interesem.
Isabelle Barrington jest córką pastora, młodą kobietą wychowaną zupełnie inaczej niż jej rówieśnicy. Ma ponad dwadzieścia lat, a wiele spraw, które dla ludzi w jej wieku są normą, dla niej są tajemnicą. Jej rodzice są nadopiekuńczy, w szczególności ojciec steruje jej życie, a ona do tej pory na wszystko się zgadzała. Czas spędza w pracy w rodzinnej cukierni albo pomagając innym. Bóg i wspólnota są dla niej naprawdę ważni, jednak czuje, że nadszedł jej czas i pragnie po prostu zacząć żyć, podejmować własne decyzje, robić to, co inni, oczywiście w granicach rozsądku.
Grant i Isabelle spotykają się, kiedy on przywozi wino dla jej ojca i praktycznie od pierwszej chwili zaczyna ich do siebie ciągnąć. Niestety nie będzie to ani trochę łatwe, tym bardziej że kiedy on proponuje spacer, ona nie zgadza się od razu. Jednak Grant nie odpuszcza i udaje mu się zdobyć zaufanie młodej kobiety. Jednak przeszłość nie zamierza tak łatwo odpuścić, a niebezpieczeństwo czyha tuż za rogiem. Co się stanie? Jakie ma plany Grant wobec Isabelle? Jak zareagują jej rodzice? Czy Isabelle się zbuntuje i zacznie sama decydować o sobie? Jak potoczy się ich dalsza znajomość?
Tom pierwszy mnie zachwycił, co sprawiło, że miałam niemałe oczekiwania odnośnie do drugiego. Czy autorka je spełniła? Zdecydowanie tak, z czego ogromnie się cieszę. Książka była po prostu świetna. Napisana z tą samą lekkością co poprzedni tom, wciągała praktycznie od pierwszych stron i nie pozwalała się od siebie oderwać aż do ostatnich.
Historia, jaką znalazłam w książce to historia o życiu pod kloszem, rozstaniu po wieloletnim związku, przeszłości, która daje o sobie znać w najmniej odpowiednim momencie. Pełna tajemnic, sekretów, namiętności, niebezpieczeństwa. Nie nudziłam się z nią nawet przez chwilę, według mnie po prostu się nie dało. Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które potrafiły mnie zaskoczyć. Podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji.
Bohaterowie ciekawi, zdecydowanie dobrze wykreowani.
Grant od lat mieszka w Atlancie, tam ma swoje życie, tam prowadzi firmę. W rodzinne strony wraca tylko ze względu na testament i po trzech miesiącach zamierza wrócić do siebie. To mężczyzna, który jest stały w uczuciach, nie szuka przygód na chwilę, nie bawi się kobietami. Jest męski, opiekuńczy, przyjacielski. Bardzo go polubiłam.
Isabelle wychowywana pod kloszem przez rodziców, których mocna kocha, ale zdecydowanie są nadopiekuńczy. To młoda kobieta, dobra, przyjazna, taka, która pomaga innym bez wahania, opiekuńcza. Ją również bardzo polubiłam.
„Passion. Love&Wine tom 2” to książka, do której miałam nie małe oczekiwania, a autorka zdecydowanie je spełniła. Historia była ciekawa, wciągająca, wywołująca emocje podczas czytania. Z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
„Miałem przed sobą piękną, zmysłową dziewczynę, która doskonale wiedziała, jak bardzo na mnie działa i z każdym ruchem, z każdym gestem kusiła mnie coraz bardziej. Nie myślałem już o niczym innym”.
Grant po rozstaniu z narzeczoną przyjeżdża do Redwood, aby na 3 miesiące przejąć stery w rodzinnej winnicy. Próbuje odnaleźć się w nowej roli i jak najlepiej wykonywać swoje obowiązki. Niespodziewanie uwagę mężczyzny zwraca Isabelle, córka pastora. Odwzajemnione uczucie ze strony dziewczyny ma szansę przerodzić się w coś poważnego. Jednak nie wszyscy są przychylni ich związkowi.
Czy młodzi wytrwają? Jakie przeszkody napotkają na swojej drodze?
Tęskniliście za przytulnym pensjonatem i urokliwą winnicą. Wracamy i będziemy towarzyszyć Grantowi, kolejnemu z rodzeństwa, który zajmie się rodzinną posiadłością. Czekają go chwilę przyjemności i starań, ale też niebezpieczeństwo czyhające za rogiem.
Grant i Isabelle to dość niespotykane połączenie. Iza jako córka pastora powinna być przykładem cnót dla innych. Pod wpływem uczucia i chwil spędzonych z ukochanym zmieniała się na każdym kroku. I byliśmy świadkami tej przemiany.
„Czułam, że przy nim ujawniam swoją drugą twarz. W grzecznej córce pastora, która nie szukała miłości i stroniła od chłopaków, odkrywałam dziewczynę pragnącą bliskości i czułości, która chciała być pożądana i adorowana”.
Grant też zmienił się pod wpływem całej tej relacji. To już nie jest ten sam człowiek, którego poznaliśmy w pierwszej części. Bardzo przypadła mi do gustu ta jego metamorfoza. Ujrzenie go w innym świetle pozwoliło mi na polubienie go bardziej.
Pomysł na fabułę autorka miała wyśmienity. Każdy z rodzeństwa ma swoją własną historię do opowiedzenia. Z każdym kolejnym tomem robi się coraz ciekawiej. W tej części nie zabrakło wachlarza emocji, które towarzyszy mi podczas lektury. Pod koniec to już w ogóle miałam obawy, jak zakończy się pewna sytuacja. Niestety zdradzić szczegółów Wam nie mogę.
Oczywiście nie mogło zabraknąć mojego ulubionego Larsa. Całe szczęście autorka lubi go tak samo, jak ja i nie może się z nim rozstać. Kochani, jeśli czekacie na niego, to w tej części ma również swoje pięć minut.
Czekam z niecierpliwością na trzeci już tom przygód w Love&Wine. A Wam polecam nadrobić historię Granta i Callie.
Z przyjemnością wracam do historii rodzeństwa Tumbler,ponieważ każde z nich jest inne.Mają wspólny cel i dzięki temu mogą spędzić kwartał w rodzinnych stronach.To owocuje w napisane wrażeń i uczuciom na które nie liczyli.
Grant to zraniony mężczyzna,który wcale nie jest lekkoduchem.Jego sposób myślenia oraz stanowcze podejście do życia wzbudził we mnie podziw.Potrafił powiedzieć „nie” w decydującym momencie życia.I za to ogromne brawo.
Isabelle-jest dziewczyna żyjąca pod kloszem rodziców.Pragnie wolności,niestety obowiązki rodzinne uniemożliwiają jej to.Współczułam jej takiego życia.
Historia bohaterów jest bardzo przyjemna i lekka.Wraz z rozwojem wydarzeń napięcie i pożądanie wzrastało.Ukryte rządze przypominają o sobie.Siła walki o swoje szczęście jest duża.To bardzo mi sie podobało.Bohaterka potrafi powiedzieć czego pragnie i dzięki temu może zaznać dotąd nieznanych uczuć.
Autorka skupiła sie na relacji postaci,ale nie zapomniała o innych pobocznych tematach,które spowodowały większe zaciekawienie lektury.Pojawienie osób z przeszłości dodało emocji i niebezpieczeństwa.Przyniosło to chwil grozy!!!
Mamy okazje poznać również prace wykonywane w winnicy i pensjonacie oraz chęć ich rozwoju.To ciekawiło mnie,ponieważ każde z rodzeństwa dodaje coś od siebie w momencie mieszkania w odziedziczonym domu.
Jak widzicie drugi tom serii owocuje w niemniej wrażeń i emocji co pierwszy.Gwarantuje,że z bohaterami przeżyjecie wspaniałe chwile.
🍇Gorąca polecam🍇
? RECENZJA ?
"Nie wszystkie moje wybory będą słuszne, ale jakie byłoby nasze życie, gdybyśmy dokonywali tylko tych właściwych?"
Współpraca reklamowa z @lovebook_stronymilosci
Grant jako kolejny z rodzeństwa spełnia wolę testamentu rodziców, przejmuje opiekę nad winnicą i pensjonatem. Po niedawnych przeżyciach ma sporo własnych win do odkupienia. Zostawił firmę w rękach wspólnika, a sam wyjeżdża w rodzinne strony. Nie spodziewał się, że oprócz posiadłości jego umysł skupi się na Isabell, córce pastora, która stanie się jego kolejnym wyzwaniem. Jej zdobycie nie będzie jednak tylko zachcianką, zapragnie stworzyć z nią coś silnego, ale przeszkody pojawiające się na ich drodze mogą być zbyt wielkie. Żyjąca pod bańką stworzoną przez ojca Isabell, nie wiedziała ile dobrego ją omija, dopóki Grant nie wciągnął ją do swojego świata. Ale bajka ma dobre i złe momenty, które doskonale ubarwiły historię.
Po złej passie i fatalnych wydarzeniach Grant ma czas na odpokutowanie swoich grzechów i zmiany ścieżki życiowej. Jego życie prywatne także nie należy do zbyt barwnych po ostatnim rozstaniu. Przyjeżdżając do Redwood pragnie jedynie odbyć narzucony mu czas. Nie przeczuwał, że spotka tam kogoś, dla kogo będzie chciał zmienić plan działania. Isabell żyła według ścisłych zasad ojca pastora, dosyć restrykcyjnych, ograniczających jej swobodę. Omijało ją wiele z życia młodej kobiety, dopóki Grant nie stanął na jej drodze, nie pragnęła zmian. Ten jednak musi uważać, bo Isabell to delikatna osoba, a przeszłość wciąż depcze mu po piętach zagrażając szczęściu. To co pragnęli stworzyć nie powinno się udać, bowiem bylu tacy, którym to się nie podobało, próbowali ich rozdzielić, wejść z butami do ich życia. Mężczyzna z przestępczą przeszłością i grzeczna i ułożona córka pastora. Miłość jest w stanie przezwyciężyć jednak wszystko, o ile połączy dwie dusze, silną i prawdziwą więzią. Mimo delikatnych trudności, czeka ich także sporo poważnych problemów, nawet otarcie o śmierć. Historia bardzo ciekawa, zawiła, skomplikowana, trochę niebezpieczna, romantyczna, unikatowa. Taka która do samego końca, nie powoli się odłożyć. Będziecie chcieli więcej i więcej. Czekam z niecierpliwością na dalsze tomy. Polecam.
Po pierwszym tomie serii "Love&Wine" byłam niezwykle ciekawa, jak na farmie poradzi sobie kolejny członek rodzeństwa Tumblerów. Tym razem będzie to Grant. Jak wykorzysta swoje trzy miesiące? Wyjedzie czy może zostanie?
Bardzo podobał mi się charakter Granta. Czesto w książkach spotykamy bohaterów, którzy przez swoje niezdecydowanie, brak stanowczości wobec byłych partnerów przysparzają sobie problemów. A tu coś zgoła innego.
Z kolei jeśli chodzi o Isabelle, to współczułam tej dziewczynie. Żyła pod kloszem rodziców, a przecież jak każda młoda osoba, jak jej rówieśnicy pragnęła wolności, miłości, dokonywania własnych wyborów, nawet gdyby po drodze miała popełniać błędy. Jednak nie myślcie, że to jakaś naiwna panienka. Co to, to nie. Ona ma własne zdanie, potrafi łamać narzucone jej przez nadopiekuńczego ojca zasady. Co się stanie, gdy Isabelle odkryje pewną tajemnicę?
"Czułam, że przy nim ujawniam swoją drugą twarz. W grzecznej córce pastora, która nie szukała miłości i stroniła od chłopaków, odkrywałam dziewczynę pragnącą bliskości i czułości, która chciała być pożądana i adorowana."
Nana Bekher świetnie przedstawiła relację pary głównych bohaterów. Jesteśmy świadkami rodzącego się uczucia. Wraz z rozwojem wydarzeń, fascynacja, napięcie i pożądanie między nimi wzrasta. Jednak nie wszystko będzie szło tak gładko, jakby mogło się wydawać. Ale oboje tak łatwo nie odpuszczą, będą walczyć o swoje szczęście.
"Zrobię wszystko, by ją ochronić. Nie wyobrażałem sobie przyszłości bez niej ani u boku innej kobiety. Straciłem dla niej głowę i chyba nie tylko to..."
Autorka wprowadziła również do fabuły odpowiednią dawkę niebezpieczeństwa za sprawą pojawienia się osób z przeszłości Granta. Momentami emocje sięgną zenitu!
Ponownie moją ciekawość wzbudzała winnica i pensjonat. Tak jak Callie wprowadziła w życie swoje pomysły odziedziczonej posiadłości, tak i Grant wciąga się w to, by mieć swój wkład w jej rozwój.
"Passion" to idealny tytuł na tę historię. Serio! Sami sprawdźcie ile w tej książce pasji, uczuć, romantyzmu, delikatności oraz walki o siebie, marzenia i miłość. Ja z przyjemnością dałam opleść się tej porywającej powieści winogronowym pnączom i chętnie zrobię to znowu.
Ana to młoda, piękna, silna kobieta. Miguel to bezwzględny człowiek, który ludzkie życie ma za nic. Pewnego dnia, Ana została sprzedana...
Gdy pomiędzy braci wchodzi kobieta, nic nie jest oczywiste. Miłosny trójkąt napędzany rytmem namiętności tylko jednemu może przynieść laur zwycięstwa....
Przeczytane:2024-01-07,
Passion
Love&Wine
Tom 2
"Zakazane uczucie, rodzinne sekrety i urokliwy pensjonat z winnicą".
Grant Tumbler po burzliwym związku i rozstaniu z narzeczoną postanawia sprzedać dom w Atlancie. I tak więc zmuszony jest pozostawić firmę pod opieką wspólnika. Czy to dobry pomysł? 🤔
Mężczyzna przyjeżdża do Redwood, aby przejąć stery w rodzinnej posiadłości Love&Wine.
Mężczyzna ma masę nowych obowiązków. Jak się z nich wywiąże? 🤔
Grant poznaje Isabelle Barrington córkę pastora, na dodatek jest młodą i skromną dziewczyną. Czy ich znajomość zakończy się romansem? 🤔
Rodzice dziewczyny są bardzo konserwatywni, nadopiekuńczy oraz bardzo niezadowoleni, że ich córeczka angażuje się w relację z Grantem. Boją się, że on zrani jej serce, bo podobno, za kilka miesięcy ma opuścić Redwood. Czy to prawda? 🤔 Czy tak się stanie? 🤔
Pewnego dnia Isabelle dowiaduje się o czymś. Czy to zmieni jej stosunek do rodziny? 🤔
Czy dziewczyna sprzeciwi się rodzicom? 🤔 Czy Grantowi uda się ochronić ukochaną? 🤔
Czy ich uczucie przetrwa? 🤔
Ten tom był tak samo dobry, jak poprzedni.
Historia inna, bo o innych bohaterach, ale wszystko dzieje się w rodzinnej posiadłości.
Śmiało możecie czytać ten, tom nie znając pierwszego.
Styl pisania autorki jest lekki i prosty, przez co książkę czyta dobrze i szybko. A co najważniejsze historia wciąga od pierwszej strony.
Różowa okładka rzuca się w oczy, jak dla mnie jest to ważne, bo jestem sroką okładkową 😂.
Z niecierpliwością czekam na kolejną historię 😊.
Polecam Wam ogromnie 😍
Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️.
Gratuluję autorce i życzę dalszych sukcesów 📚.
Współpraca reklamowa, barterowa 🙂.