Jak czytać dziś "Pana Tadeusza"?
Smakując barszcz i bigos, zachwycając się pejzażami, przyznając, że Wenecja nie tak piękna jak polski, litewski, białoruski las, a zachód słońca na Seszelach czy Dominice naprawdę ma mniej uroku niż świt nad Nowogródkiem?
Ciesząc się, że w "Panu Tadeuszu" Mickiewicz zszedł na ziemię z tych ciemnych mistycznych obłoków okrywających "Dziady"?
Można tak, ale można też inaczej, kręcąc nosem na owe nieco podejrzane arkadyjskie realia, ryzykując i wydziwiając, że może nie wszystko tu się zgadza, a zgadzać nie może, bo tak naprawdę jedynie czytelnik naiwny zaniesie poemat pod strzechy i dojdzie do wniosku, że chodzi w nim o prawdziwego niedźwiedzia, najprawdziwsze na świecie prawdziwki i skrwawioną szablę.
Pół wieku po książkach Kazimierza Wyki („Pan Tadeusz”. Studia o poemacie oraz „Pan Tadeusz”. Studia o tekście) polscy czytelnicy otrzymują nową, znakomitą monografię Mickiewiczowskiego eposu.
Wydawnictwo: Ossolineum
Data wydania: 2019-10-04
Kategoria: Inne
ISBN:
Liczba stron: 376
Drugie, rozszerzone wydanie znakomitego tomu esejów o literaturze i sztuce czytania pióra Jana Tomkowskiego."Chociaż czytanie powinno być radością...
Na przełomie XIX i XX wieku wśród Wyspiańskich, a także spokrewnionych z nimi rodzin Rogowskich, Parvich czy Waśkowskich, talenty artystyczne nie były...
Chcę przeczytać,