Pamiętnik starego pierdoły

Ocena: 4 (1 głosów)
Mistrz surrealizmu i absurdu prezentuje jedyne w swoim rodzaju memuary!Talent plastyczny przejawiał od dziecka, chyba od zawsze miał też dar poznawania sławnych tego świata. Raz nawet Sarah Bernhardt chciała mu pozować nago, ale skończyło się w łóżku. Portretu nie było, narodził się za to posuwizm. Kilka anegdot podrzucił Chaplinowi.Projektował scenografie do filmów z Gretą Garbo. Odmówił namalowania portretu Ala Capone, bo jego pieniądze były splamione krwią.Melodie, które pogwizdywał, stały się wielkimi przebojami Cole'a Portera i Gershwina. Wpłynął także na Walta Disneya i namalował ogromny portret Kaczora Donalda - oczywiście z natury. Poznał Mussoliniego, który zrobił na nim nad wyraz miłe wrażenie, oraz Hitlera, do którego poczuł coś w rodzaju wstrętu, zwłaszcza gdy ten chciał płacić za jego obrazy własnymi bohomazami.Grał w szachy z Edisonem i Einsteinem, a swoją żonę leczył u doktora Freuda. Zainicjował punktylizm, surrealizm i kubizm (Panny z Awinionu Picassa to zaledwie kopia jego Panien z Orange).Był ekspertem i bardzo poważaną osobistością. Ale w Akademii Francuskiej wykładać nie chciał. Nie i koniec, to zabija artystę.Tak czy inaczej - znał wszystkich.

Informacje dodatkowe o Pamiętnik starego pierdoły:

Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2012-07-24
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788376741864
Liczba stron: 188

więcej

Kup książkę Pamiętnik starego pierdoły

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Pamiętnik starego pierdoły - opinie o książce

Avatar użytkownika - Birgitta
Birgitta
Przeczytane:2013-05-08, Ocena: 4, Przeczytałam, 26 książek - 2013, Mam,
Inne książki autora
Dziennik paniczny
Roland Topor0
Okładka ksiązki - Dziennik paniczny

Niektórym się wydaje, że czubkiem można zostać, ot tak, ni z gruchy, ni z pietruchy. Że na przykład najspokojniej w świecie spacerujesz sobie z rodziną...

Chimeryczny lokator
Roland Topor0
Okładka ksiązki - Chimeryczny lokator

Czarny humor i groteska – Topor w najczystszej postaci! Trelkovsky dopiero co wprowadził się do mieszkania mieszczącego się w tajemniczej kamienicy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy