Pałac. Biografia intymna

Ocena: 5 (1 głosów)
To nie polski Wersal ani Empire State Building. Bliżej mu do kafkowskiego Zamku. Jest źródłem miejskich legend: o 30 podziemnych kondygnacjach, o nieistniejących piętrach, o tunelu łączącym go z Domem Partii. Do dziś rzuca na Warszawę najdłuższy cień.

Beata Chomątowska jako pierwsza spogląda na Pałac Kultury i Nauki oczami ludzi, którzy związali z nim życie. Odkrywa dramatyczne losy architektów - braci Sigalinów, opowiada o „poślubionej” gmachowi kronikarce, o samobójcach skaczących z 30. piętra i ludziach piszących listy do „Drogiego Pałacu” niczym do starożytnego bóstwa.

„Pałac. Biografia intymna” to nie tylko opowieść o miejscu z własnym duchem i tożsamością. Ani o jeszcze jednym „źle urodzonym” – „betonowym torcie”, „darze Stalina”, który wielu chciałoby wyburzyć. To też historia dramatycznych zmian, które spotkały Warszawę i Polskę w XX stuleciu.

Informacje dodatkowe o Pałac. Biografia intymna:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2015-07-16
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 978-83-240-3494-9
Liczba stron: 416

więcej

Kup książkę Pałac. Biografia intymna

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Pałac. Biografia intymna - opinie o książce

Avatar użytkownika - eR_
eR_
Przeczytane:2015-11-24, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,
Pałac Kultury i Nauki, symbol"tysiącletniej" przyjaźni polsko - radzieckiej. Przyjaźń się skończyła, pałac trwa niewzruszenie. Obrosły w legendy, symbol Warszawy, ale i Polski. Ukryte piętra, tunele, łączące go z Domem Partii, to najbardziej znane"przypowieści. Samobójcy skaczący z 30 piętra i ludzie, piszący listy do budowli, jakby, to była żywa istota, albo jakieś starożytne bóstwo. Autorka, w swojej książce przedstawia spojrzenie na rozległą historię powstania tego budynku. Dramatyczne losy jego budowniczych i architektów."Dar Stalina", który wielu, chciałoby wyburzyć.Ta opowieść, to również losy Warszawy, tuż po wojnie, ale również całego kraju.Splatające się dzieje ludzi i budowla, która, mimo swej brzydoty trwa i coś sobą symbolizuje. Niezwykle ciekawa i interesująca pozycja.Przeczytana przeze mnie jednym tchem.Aż szkoda, że się skończyła.Świetnie wydana, wzbogacona, mnóstwem zdjęć.Polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - nasturia
nasturia
Przeczytane:2015-09-15, Przeczytałam,

Zaczęli z opóźnieniem. Miał to być 1 maja 1952 roku, ale dopiero dzień później ruszyły pierwsze wykopy. Stanęli szpalerem wzdłuż dziury rozmiarami przywodzącej na myśl krater. Spojrzeli w stronę, gdzie zgromadzili się przywiezieni czarnymi limuzynami najważniejsi ludzie w satelickim państwie.

Monumentalny. Miał być jak amerykańskie drapacze chmur obrazujące potęgę i siłę. Symbol przyjaźni między dwoma narodami. Początkowo fascynował wszystkich, z czasem pojawiało się coraz więcej głosów krytycznych. 22 lipca skończył sześćdziesiąt lat. Pałac Kultury i Nauki w Warszawie.

Beata Chomątowska przenosi czytelnika w czasie i przedstawia historię Pałacu począwszy od braci Sigalinów, przez II wojnę światową, aż po zrodzenie się pomysłu budowy gmachu. Był spełnieniem marzeń Stalina o potędze, ale i po stronie polskiej wzbudzał podobne emocje. Józef Sigalin, naczelny architekt Warszawy wierzył, że na jego oczach powstaje jeden z najważniejszych budynków w kraju. Autorka zagłębia się w historię miejsca, na którym obecnie stoi budynek, a więc wraca do XIX wieku i ulic, których obecnie na mapie już nie ma. Przypomina losy polskich i żydowskich rodzin, których kamienice stały w tym miejscu przed dwoma wiekami. Dzisiaj, potomkowie ówczesnych właścicieli, starają się odzyskać grunty.

Mury Pałacu widziały niejedno. W latach 50-tych XX wieku, 30 piętro było świadkiem samobójczych śmierci, to również na tym piętrze Jurij Gagarin podziwiając panoramę miasta rzekł: Ale tu daleko od ziemi. Pałac był bohaterem wielu książek i filmów, niejednokrotnie unicestwiany czy przedstawiany jako siedlisko złych mocy. Kronikarka pałacowa, Hanna Szczubełek, wrosła w to miejsce i po dziś dzień opisuje najważniejsze wydarzenia z życia budynku.

Beata Chomątowska z pasją i oddaniem pochyla się nad tym wyjątkowym budynkiem, który po dziś dzień wzbudza wśród mieszkańców Warszawy i nie tylko, skrajne emocje. Dla jednych to wspaniała budowla, spełniająca wiele funkcji, nadająca miastu wyjątkowy charakter, dla drugich to symbol uciemiężenia Polski przez Związek Radziecki. Za sprawą Chomątowskiej powstał reportaż, który czyta się jak najlepszą powieść, pełną emocji i zaangażowania autora. W dzieje Pałacu wplotła losy Warszawy, tej XIX-wiecznej i tej po II wojnie światowej. Opowiedziała losy ludzi, którzy byli odpowiedzialni za przywrócenie stolicy do życia, ich niejednokrotnie kontrowersyjne decyzje czy wpływ zaangażowania i oddania dla wyższej sprawy na prywatne losy architektów czy budowniczych.

Pałac. Biografia intymna to historia budynku z miastem w tle. Budynku, który u Chomątowskiej nabrał niebywałych cech ludzkich. Mający duszę i magnetycznie przyciągający zwiedzającychco tworzy niesamowity klimat tego miejsca. Ogromnym atutem książki jest jej wydanie oraz wspaniałe zdjęcia obrazujące powstanie Pałacu. Słowem, wspaniała i poruszająca opowieść, z którą warto się zapoznać.

 

Link do opinii
Inne książki autora
Lachert i Szanajca. Architekci awangardy
Beata Chomątowska0
Okładka ksiązki - Lachert i Szanajca. Architekci awangardy

Historia życia i pracy dwóch wybitnych architektów awangardy działających w dwudziestoleciu międzywojennym - Bohdana Lacherta i Józefa Szanajcy. To także...

Miasto dzieci świata
Beata Chomątowska0
Okładka ksiązki - Miasto dzieci świata

Dawno temu, za górami, za lasami leżało Miasto Dzieci Świata. Taką opowieść o podhalańskiej Rabce chcieliby snuć niektórzy - o idyllicznym uzdrowisku,...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy