Ostatnie pięć dni

Ocena: 5.25 (4 głosów)
Mara, oddana żona i mama adopcyjna, kiedyś odnosiła sukcesy jako wzięta prawniczka, a obecnie zmaga się z coraz bardziej dotkliwymi objawami ciężkiej, nieuleczalnej choroby. Mimo wsparcia bliskich nie może się pogodzić z utratą niezależności i przystosować do nowych warunków, co skłania ją do podjęcia dramatycznej decyzji o odejściu na zawsze. Daje sobie pięć dni na pożegnanie wszystkich, których kocha. Scott, nauczyciel gimnazjum i trener koszykówki, od roku wraz żoną sprawuje opiekę zastępczą nad ośmiolatkiem z trudnego środowiska. Za pięć dni chłopiec, którego Scott zdążył pokochać jak własnego syna, ma wrócić do biologicznej matki. Mara i Scott mieszkają tysiące kilometrów od siebie, ale łączy ich przyjaźń nawiązana na internetowym forum, gdzie wymieniają się opiniami i dodają sobie nawzajem otuchy w najtrudniejszych chwilach. Historie Mary i Scotta pokazują, jak różne mogą być granice ludzkiej wytrzymałości. Czasami miłość nakazuje za wszelka cenę zatrzymać ukochaną osobę, a czasami wymaga, żeby pozwolić jej odejść. Czy znajomości internetowe są równie autentyczne jak te nawiązane osobiście? Czy samobójstwo można uznać za akt odwagi? Jak poradzić sobie z egoistyczną potrzebą bycia z bliską osobą, w chwili kiedy choroba przysparza jej ogromnych cierpień?

Informacje dodatkowe o Ostatnie pięć dni:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2015-04-16
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-7961-203-1
Liczba stron: 432

więcej

Kup książkę Ostatnie pięć dni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ostatnie pięć dni - opinie o książce

Jestem świeżo po lekturze książki i ciągle nie mogę przestać o niej myśleć. Wywarła na mnie niesamowite wrażenie, nie wiem jak ja bym postąpiła na miejscu Mary. To przez co przechodziła zmagając się z chorobą albo drwiną otoczenia było dla mnie wstrząsające. Autorka przytacza jak łatwo kogoś ocenić, że jest pod wpływem alkoholu lub innych środków oburzających nie zastanawiając się głębiej nad tym,że przyczyna tkwi w nieuleczalnej chorobie. W książce poznaje się także historie Scotta, który jest ojcem zastępczym dla 9-letniego Curtisa. Scott ogromnie przywiązuje przywiązuje się do chłopca, dlatego ciężko mu będzie się rozstać z Curtisem a ma pięć dni na to, aby przygotować się na rozstanie z podopiecznym. Jestem pozytywnie zaskoczona debiutem autorki. Bohaterowie są dobrze nakreśleni, jak zwykli ludzie, których można spotkać na swojej drodze. Z uwagą śledziłam zmagania Mary z chorobą, jak trudno jej jest się pogodzić z utratą samodzielności. Wątek Scotta jest mniej wstrząsający, ale wzruszyła mnie więź jaką nawiązał z Curtisem. Rozwiązanie jego sprawy zaskoczyło mnie, bo kiedy już byłam pewna końca, nastąpił zwrot akcji, ale o tym już trzeba przeczytać. Interesującym dodatkiem do książki jest internetowe forum, na którym bohaterowie pod nickami zwierzają się ze swoich problemów. Poruszająca książka o zmaganiu się ze śmiertelną chorobą, trudzie związanym z opieką zastępczą oraz o trudnych wyborach. Czy wybór bohaterki był egoizmem czy poświęceniem? Warto przeczytać tę zapadającą w pamięć i pełną refleksji książkę.
Link do opinii
Avatar użytkownika - NaWidelcu
NaWidelcu
Przeczytane:2015-07-22, Ocena: 6, Przeczytałam, 26 książek 2015, E-book, W drodze do mnie,
Kochać to także umieć się roz­stać. Umieć poz­wo­lić komuś odejść, na­wet jeśli darzy się go wiel­kim uczuciem. Miłość jest zap­rzecze­niem egoiz­mu, zaborczości, jest skiero­waniem się ku dru­giej oso­bie, jest prag­nieniem prze­de wszys­tkim jej szczęścia, czasem wbrew własn­­emu. Vincent van Gogh Czym jest miłość? Co znaczy kogoś kochać? Gdzie jest granica poświęcenia? Życie nie jest prostą sprawą, ale niektóre problemy są trudniejsze niż inne. Czasem kochać znaczy być blisko za wszelką cenę, a czasem pozwolić odejść... Ostatnie pięć dni to książka pełna trudnych tematów. Na jej stronach naprzemiennie toczą się dwie historie. Pierwsza opowiada losy kobiety chorej na pląsawicę Huntingtona. Bohaterka z trudem znosi pogarszającą się z dnia na dzień codzienność. Problemy z pamięcią, coraz większa nieporadność i tragiczna wizja bycia ciężarem dla rodziny. Wszystko to sprawia, że podejmuje trudną decyzje. Daje sobie pięć dni, ostatnich dni. W tym samym czasie gdy Mary przygotowuje się do odebrania sobie życia, jej internetowy znajomy godzi się z pożegnaniem dziecka, którym jako rodzic zastępczy opiekował się przez rok. Ten czas mija, a on nie potrafi tego zaakceptować. Czytając tę książkę, miałam sprzeczne uczucia. Z jednej strony ma ona bardzo lekką formę. Szybka i dynamiczna akcja (mimo że całość to jedynie pięć dni), bardzo przystępna narracja oraz brak zbędnych opisów. To wszystko sprawia, że książkę czyta się bez opamiętania, wręcz błyskawicznie. Z drugiej jednak strony - jest bardzo ciężka tematycznie. Problemy, które porusza, trudności, które tak lekko opisuje, wbijają w fotel i metaforycznie odbierają oddech. Przedstawiona opowieść porusza, szokuje i zmusza do zastanowienia się. To książka, która na długo pozostanie w pamięci i pozostawi trwały ślad na psychice czytelnika. Bardzo mocną stroną powieści są jej główni bohaterowie. To postacie wiarygodne tak bardzo, jak to tylko możliwie. Ani przez chwilę nie zastanowiło mnie ich zachowanie czy podejście. Szybko przeszłam do myślenia o nich jako o prawdziwych ludziach, a to jedynie spotęgowało emocje towarzyszące książce. Pomimo pierwszoplanowej narracji dobrze poznajemy też otoczenie głównych bohaterów. Towarzyszymy im w bardzo intymnych chwilach. Cierpienie wynikające z choroby córki, wstyd za matkę czy pragnienie posiadania własnego dziecka. Te emocje, chociaż obserwowane z boku, przytłaczają swoją intensywnością. Nie wszystko jest takie oczywiste. Decyzja o odejściu, o zatrzymaniu, to wszystko odbije się na życiu na bliskich. Czy mają prawo na nią wpływać? Czy powinni o niej wiedzieć? Podczas lektury Ostatnich pięciu dni wciąż zadajemy sobie pytania. Stawiamy siebie w wielu rolach, analizujemy prawdopodobne decyzje. A jednocześnie samo zachowanie bohaterów wymyka się ocenie. Połączenie dwóch bardzo luźno powiązanych historii to dobry pomysł, ale niosący za sobą pewne wady. W momentach przeskoków akcja zostaje gwałtownie przerwana. Nie traci napięcia, ale we mnie samej spowodowało to dziwne uczucie stronniczości. Za każdym razem gdy zaczytałam się w relacjach danego bohatera, nie chciałam przerywać, zmieniać tematu, chciałam wiedzieć, co będzie dalej! Powieść bardzo silnie wpływa na czytelnika. Odwołuje się do intensywnych emocji, zarówno negatywnych, jak i pozytywnych. Żaden wątek nie jest nijaki, żaden problem miałki czy niegodny uwagi. Jej się nie czyta, ale odczuwa i przeżywa. Ostatnie pięć dni to książka, która w mojej ocenie pretenduje do miana wydarzenia. Ciekawe rozwiązania fabularne, nieoczekiwane zwroty akcji, to wszystko również jest ogromnym atutem, ale schodzi na plan drugi. Pierwsze skrzypce odgrywa tu serce. http://redakcja-essentia.blogspot.com/
Link do opinii
Avatar użytkownika - SteveS
SteveS
Przeczytane:2015-06-09, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam,
Książka, która umiejętnie wyciska z czytelnika łzy. W zasadzie pod jej koniec mogłabym podłożyć sobie dwa kubki pod oczy - ale nie są to łzy oszukiwane i wymuszone. Książka jest po prostu mądra, taką wewnętrzną, cenną mądrością, która płynie z przygód bohaterów. Nie ma tutaj zakochania od pierwszego wejrzenia, są natomiast trudne decyzje, które Mara i Scott - dwójka głównych bohaterów - musza podejmować. To historia o miłości, która pokazuje cały wachlarz tego uczucia, głównie skierowanego do dzieci. Warta uwagi. Pełna recenzja: http://dlalejdis.pl/artykuly/ostatnie_piec_dni_recenzja
Link do opinii
Avatar użytkownika - violabu
violabu
Przeczytane:2018-05-10, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - szrag1
szrag1
Przeczytane:2016-07-30, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie 26 książek,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy