,,Operacja Mir" to powieść, która opisuje, co wydarzyło się po zakończeniu akcji szalenie popularnej powieści ,,Projekt Riese"
Parker jest mocno zdezorientowany. Po otrząśnięciu się ze snu odkrywa, że trafił do obcego świata, świata, którego nie znał. Nie wie, jak tu trafił. Nie wie, dlaczego żyjąca w tym uniwersum Natasza jest zupełnie inna niż jego Natasza. Ale i on Nie jest tym samym Parkerem - trafił w sam środek życia zupełnie innego człowieka. Człowieka, który wydaje mu się obcy. Jego egzystencja jest dla niego obca i zupełnie mu nie odpowiada.
Parker pragnie powrócić do swojego świata. Również Natasza stara się znaleźć Parkera. Tymczasem w Riese spotyka ludzi, których nie powinno tam być. Na domiar złego świat ogarnia przepotężny chaos. Czy tych dwoje wreszcie się odnajdzie?
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2024-01-24
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 464
Remigiusz Mróz „Operacją Mir” postanowił kontynuować „Projekt Riese”. Czytelnik, który nie poznał pierwszej części nie odnajdzie się w tej powieści. „Operacja Mir” jest kontynuacją pierwszego tomu. Moim zdaniem kontynuacją słabszą z kilku względów. Nie za bardzo jestem przekonany do wizji Polski Ludowej z nowinkami technologicznymi, nie czułem tego choćby i dlatego, że dyktatura dba tylko o siebie a nowinki stosuje do kontroli. Może już zmęczony byłem tym Parkerem, jego poszukiwaniami. Myślę, że po prostu teoria wieloświatów mnie przerosła a może do niej nie dorosłem. Za dużo rozważań za mało działania.
"Projekt Riese" zaskoczył mnie fabułą i gatunkiem, jednak czytało mi się świetnie. Sięgając po "Operację Mir" wiedziałam już, po jaki gatunek sięgam i czego mniej więcej się spodziewać.
Parker obudził się w obcym mu świecie. Nie ma pojęcia, jak się do niego dostał i kiedy. Ogólnie nie pamięta prawie nic z ostatniego roku. W świecie, w którym się znalazł, nie ma jego Nataszy, za to są rządy totalitarne. Parker chce jak najszybciej opuścić ten świat i znaleźć Nataszę. Niestety sytuacja staje się krytyczna, kiedy anomalia, która pozwala na podróże między różnymi liniami czasu, ulega destabilizacji i grozi całkowitą destrukcją wszystkich światów.
Czy Parker albo Natasza znajdą sposób, jak ocalić swój świat?
Pierwsze co przyszło mi na usta po tej lekturze to "ale to jest pokręcone". Światy równoległe, które stworzył Remigiusz Mróz, są ciekawe, inne, fascynujące i przerażające. Żałuję, że bohaterowie nie zatrzymali się, chociaż w jednym na dłużej, aby bliżej się mu przyjrzeć.
Podczas lektury trzeba być cały czas skupionym, bo dużo się dzieje, ciągłe przeskoki między światami i główny bohater pojawiający się w zmultiplikowanej wersji potrafią człowieka przytłoczyć. Jednocześnie można się przekonać, jak czasami zmiana jednej decyzji może zmienić bieg historii. Doprowadzić do sielskiego, spokojnego życia lub wyniszczającej wojny nuklearnej.
Jednak porwał mnie wieloświat stworzony przez autora. To była świetna podróż i przygoda. Mam nadzieję, że jeszcze się spotkam z Parkerem i Nataszą. I myślę sobie, że muszę częściej sięgać po sci-fi, bo bardzo lubię ten gatunek.
Zaczynam dochodzić do wniosku, że Remigiusz Mróz jeszcze nie raz mnie zaskoczy!
Nie spodziewałam się kontynuacji "Projektu Riese', ale chętnie po nią sięgnęłam (szczególnie, że dostępny był doskonały audiobook w formie superprodukcji). Historia być może nie zapiera dechu, ale jest wciągająca - chociaż myliłam się w natłoku bohaterów i ich kopii...
Niemniej nie żałuję sięgnięcia po tę książkę. Teraz już spodziewam się finału trylogii :)
Bardzo lubię motyw równoległych rzeczywistości. Książka sprawdza się jako słuchowisko. Doceniam Mroza za wplatanie do swoich książek aktualnych wydarzeń, w tym wypadku, co może się stać, gdy Ukraina przegra wojnę z Putinem, a w obliczu najświeższych wydarzeń i wypowiedzi nieodpowiedzialnych "politycznych barbarzyńców" (Trump) jest to całkiem realne. Podobał mi się wątek Imperium Rzymskiego i przegrana "jezusowców". Ale z językiem jednej z bohaterek autor zdecydowanie przesadził - kompletnie nieuzasadniona ilość wulgaryzmów.
"Operacja Mir" to zdecydowanie kontynuacja Projektu Riese, i jeśli ktoś nie czytał pierwszej części to zdecydowanie może mieć problemy w połapaniu się, a na pewno zajmie to sporo czasu.
Parker budzi się w nieznanym miejscu. Próbuje dowiedzieć się jak najwięcej o nowym miejscu pobytu, jednocześnie nie zwracając na siebie zbyt dużej uwagi.. bo wie jedno, że jest w bardzo złym miejscu... Ponad to obecna Natalia, różni się tak bardzo od jego Nataszy, że mężczyzna musi się mocno pilnować, by się nie zdradzić...
Szuka powrotu do znanej sobie rzeczywistości, a w tym samym czasie na poszukiwania rusza jego Natasza... Jednak, ich "świat" zmienia się w totalny chaos, dostają ogrom sprzecznych informacji, mogą się transportować, jednak już nie wiedzą dokąd trafia, jakby ktoś odebrał im połączenie i poprzestawiał ich drogi...
Ta książka zdecydowanie spodoba się fanom sci-fi! Tutaj dzieje się dużo, naprawdę dużo i szybko! Akcja zaczyna się już na początku i pędzi aż do końca, co chwilę odkrywając przed nami nowe karty ... Szczerze mówiąc, jestem godna podziwu dla Autora, że nie pogubił się w tworzeniu tej historii i tych wszystkich postaci, bo ja czytając gubiłam się co chwilę ?. Jednak Autor tak prowadził fabułę, że co chwilę wyciągał pomocną dłoń i szybko się odnajdywałam.
Mamy tutaj bardzo ciekawe spojrzenie na świat.. mamy trochę wojny, covidu, mamy wzmiankę o niemcach, jest naprawdę mocno..
Dodatkowo polubiłam postać Ołeny, to kobieta która nie przebiera w słowach, jest wręcz wulgarna, ale cóż... Ja to widzę tak: co w sercu to na języku. Dla mnie zdecydowanie nadała charakteru tej historii.
Zakończenie, bardzo fajne, przemyślane... I dodatkowo Autor zostawił sobie małą furtkę na przyszłość, więc może jeszcze usłyszymy o tych bohaterach ?
Podhalem wstrząsa seria wypadków w górach. Początkowo czarna passa wydaje się jedynie ciągiem pechowych zdarzeń, jednak śledczy ostatecznie odkrywają związek...
Po zamachu pod sejmem Polska znalazła się na skraju anarchii. Konstytucja nie przewiduje, kto powinien przejąć władzę, a do walki o nią gotowe są stanąć...