Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz

Ocena: 5.25 (12 głosów)

Miłość i tak cię znajdzie - nawet gdy stoisz po drugiej stronie barykady...

 

Hania pragnie być wolna i szczęśliwa, ale wie, że wojna nie sprzyja realizowaniu młodzieńczych marzeń. Każdego dnia czeka na wieści od brata i ojca, którzy walczą w partyzantce. Kiedy wydaje jej się, że zaczyna przyzwyczajać się do towarzyszącego jej nieustannie strachu, traci swojego najbliższego przyjaciela, a jej świat rozsypuje się na kawałki. Tymczasem los szykuje dla niej jeszcze jeden wstrząs... W samym środku wojennej zawieruchy Hania spotyka Hansa, swojego powiernika sekretów i sympatię z dziecięcych lat. Uczucie, które błyskawicznie między nimi ożywa, wydaje się skazane na porażkę - Hans jest żołnierzem wrogiej armii... Jaką podejmą decyzję, gdy przyjdzie im wybierać między miłością do siebie a miłością do ojczyzny?

Informacje dodatkowe o Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-12-10
Kategoria: Historyczne
ISBN: 9788382196504
Liczba stron: 506
Język oryginału: polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz - opinie o książce

Avatar użytkownika - ja-carpe_diem
ja-carpe_diem
Przeczytane:2022-03-13, Ocena: 6, Przeczytałam,

Zgodnie ze śmiałymi przewidywaniami kolejna super książka.
Moje zmysły czytacza są na najwyższym "levelu".


@empikgo e-book

Powieść jest spowita mrokiem, tajemnicą. Jednak nie złą aurą, raczej niebezpieczeństwem jakie towarzyszyło ludziom w czasie wojny.
Nic tu nie jest łagodne, podkolorowane, wygładzone. Czuć strach, chęć zemsty, mroczne instynkty.

Podoba mi się zmienność czasowa jakiej użyła Autorka. Krótkie rozdziały, ascetyczność treści opowiadającej dane wydarzenie.
Miałam wrażenie, że jestem tam, w centrum akcji.
Oglądam, czuję, współuczestniczę w życiu, a jednocześnie jestem widzem.

II wojna światowa wywarła wpływ na dalsze losy rodzin. To co działo się potem w naszym kraju także wolnością nie było. Śmierć zbierała ogromne żniwo istnień. Nie patrzyła na nic, nie brała jeńców.

W tym świecie zbrukanym przez zbrojne naruszenie pokoju ludzie kochali, rodzili się, starali żyć.
Hania i Hans. Polka i Niemiec.
Czy to miało prawo się wydarzyć?
Czy to mogło się udać?
Bohaterowie wrośli w miłość wzajemną. Uczucie nad którym nie umieli i nie chcieli zapanować. Niekoniecznie zadowoleni z niego.

Rewelacyjny debiut.
Piękne, proste pióro. Wrażliwość literacka i uczuciowa.
Dziękuję za tę książkę.

Link do opinii
Avatar użytkownika - czaraksiazek
czaraksiazek
Przeczytane:2022-03-13,

ANNA FICEK
OBIECAJ, ŻE MNIE KIEDYŚ ODNAJDZIESZ
🌷

Są książki, które pragniesz przeczytać, gdy tylko zobaczysz pierwszą zapowiedź.
Ta była jedną z nich. Absolutnie przefantastyczny debiut literacki naszej bookstagramerki @ficek_anna. Dziwne to było uczucie czytać coś, co wyszło spod ręki osoby, którą "znasz". Na dodatek książka zbiera same pozytywne opinie, pełno ochów i achów nad nią, a takie ciężko jest czytać, bo od samego początku postawiona jest wysoko poprzeczka. W pełni je popieram, te wszystkie ochy i achy, piękne to było spotkanie i mam nadzieję, że Ania skrobie już coś nowego, bo z chęcią przeczytam i chcę więcej!

🌷

W ciężkich czasach przyszło mi czytać tę książkę. Do tej pory wojna była dla naszego pokolenia wspomnieniem przeszłości. Czymś realnym, ale jednak trudnym do wyobrażenia. Czymś, co było. Kiedyś.
Nie będę się rozwodzić nad dzisiejszą sytuacją, bo każdy wie jak jest i co się dzieje za naszą granicą.
Wojna jest tłem powieści Ani i czytając ją trudno mieć chłodną głowę i zatracić się jedynie w fikcji, gdy obok nas jest taka brutalna rzeczywistość...

🌷

Hania - Polka. Hans - Niemiec. Przed wojną, jako dzieci, przyjaźnili się. Gdy ich drogi się rozchodziły on obiecał, że ją odnajdzie. Gdziekolwiek będą.

Odnajdują się po latach, gdy on jest żołnierzem Hitlera, a ona nic niewartą w ich oczach Polką. Rozpoznają się i zakochują w sobie, co jest dopiero początkiem ich problemów.
Czy zdołają się odnaleźć jeszcze raz? Czy dane im będą miłość i szczęście?

Choć zgrywam osobę silną i niezwyciężoną, muszę przyznać, że beczałam. Nieprzespana przez katar Mileny noc, sytuacja na świecie, do tego wzruszający koniec książki to zdecydowanie wyciskający łzy z oczu miks.

Mam nadzieję, że fikcja literacka i przeszłość zostaną jedynie fikcją literacką i przeszłością...

OCH i ACH - tyle mam do powiedzeni

Link do opinii
Avatar użytkownika - MagdalenaCzyta
MagdalenaCzyta
Przeczytane:2022-03-13,

Miłość i tak cię znajdzie - nawet gdy stoisz po drugiej stronie barykady.

Wojna to nie jest czas na miłość, na szczęście i motyle w brzuchu.
Hania pragnie być wolna i szczęśliwa, ale wojna nie jest sprzymierzeńcem takich marzeń.
Każdego dnia żyje w strachu o ojca i brata, którzy walczą w partyzantce.
Kiedy strach staje się jej codziennością, a pewnego dnia traci swojego przyjaciela jej świat rozsypuje się bezpowrotnie. Tymczasem los szykuje dla niej jeszcze jedno zderzenie z realnym światem.
W samym środku wojennej zawieruchy Hania spotyka Hansa sympatię z dziecięcych lat. Uczucie, które błyskawicznie między nimi ożywa, wydaje się być skazane na fiasko. Hans jest żołnierzem armii niemieckiej.
Czy miłość Polki i Niemca ma szansę na przetrwanie?
Czy wybiorą miłość? Czy miłość do ojczyzny wygra ponad wszystko?
"Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" to świetny debiut. Wzruszająca i piękna powieść, składna od początku do samego końca.
Tu wszystko jest przemyślane, autorka dokładnie wiedziała co chce zawrzeć w książce i jak to nam przekazać.
Część książki słuchałam w audio i była to istna uczta. Miałam wrażenie, że znajduje się tuż obok tych strasznych wydarzeń i cieszę się na lepsze z bohaterami.
Polecam z całego serca.

Link do opinii

"Kochasz go całe życie. Nie można zmienić przeszłości, a on buduje twoją. Możesz wpłynąć jedynie na przyszłość, ale nawet gdy go przekreślisz, on wciąż w niej będzie."

Czytacie książki o tematyce historycznej? Mi od jakiegoś czasu zdarza się dosyć często po nie sięgać. Szczególnie lubię, gdy fabuła osadzona jest w czasie II wojny światowej. Czytając takie książki np. literaturę obozową, mam możliwość zdobyć pewną wiedzę o wydarzeniach minionego wieku. Nie muszę sięgać już po podręczniki, w których dla przeciętnego czytelnika informacje te są przedstawione w niekoniecznie zrozumiały sposób. Nauka połączona z przyjemnością zdecydowanie o wiele bardziej mi odpowiada.

Anna Ficek w swojej książce "Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" ukazuje nam miłość dwóch ludzi w czasie wojny. Jest to czas niepewności, w którym często trudno zdobyć się na wyrażanie uczuć i składanie obietnic na przyszłość, której tak naprawdę może niedługo nie być. Jeszcze gorzej może być tylko, gdy serce nie współgra z rozumem. A co dopiero jeśli jeden niewłaściwy wybór może doprowadzić do śmierci obu kochanków...

Hania zaczyna przyzwyczajać się do nieustannie towarzyszącej jej niepewności w czasie wojny. Stara się pocieszać matkę, gdy jej brat i ojciec idą walczyć w partyzantce. Marzy o tym, by to wszystko się już skończyło i rodzina mogła na nowo się zjednoczyć. Codziennie życie traci jeden z jej sąsiadów, znajomych czy przyjaciół. Niemcy to dla niej bezlitośni zabójcy, którzy nie zasługują na wybaczenie, a co dopiero na miłość.
Wszystko zmienia się, gdy w jej życiu pojawia się Hans - przyjaciel z dziecięcych lat. Rodzi się między nimi uczucie, lecz jest jeden problem - Hans to Niemiec i żołnierz wrogiej armii. Jaką decyzję przyjdzie im podjąć, gdy staną przed wyborem między miłością do siebie a wiernością ojczyźnie?

"Niemiec i Polka, Polka i Niemiec? Powtarzałem sobie to pytanie bez przerwy, jakby wierząc, że nagle przestanie mieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie. No, to nie przestało."

Postacie wykreowane przez autorkę na pewno na długo pozostaną w moim sercu i pamięci. Hania to niesamowita dziewczyna, która do końca chce być fair wobec swojej ojczyzny. Wie, że nie powinna kochać mężczyzny, który tak naprawdę jest jej wrogiem. Jednak w sercu czuje, że on nie jest taki jak reszta i wie, że ten chłopak nie chce być mordercą. To dziewczyna, która w każdym człowieku widzi choć namiastkę dobroci.

Hans już od samego początku, gdy zobaczył do czego są zdolni jego rodacy, chciał się od tego wszystkiego odciąć. Za każdym razem, gdy z jego rąk ginęło niewinne dziecko, na jego sercu powstawała ogromna rana. Czuł do siebie niechęć i obrzydzenie. Nie rozumiał jak Hania może kochać Niemca zdolnego do tak podłych czynów. Jednak za każdym razem starał się ją bronić najlepiej jak tylko mógł. Nie był w stanie pozwolić na śmierć swojej ukochanej.

"Jesteśmy Niemcami. Czasem wydaje mi się, że po tym wszystkim... że nie zasługujemy na miłość."

Świat przedstawiony nam przez autorkę to świat męki, bólu i cierpienia. Miłość czy szczęście to uczucia, których często trzeba się wyrzec, by po prostu być w stanie przeżyć. Wielu uważa, że miłość to słabość, która może zniszczyć, gdy przyjdzie wybierać między życiem a śmiercią. Hans i Hania stają jednak temu stwierdzeniu na przeciw. Pokazują, że nawet w czasie zagłady można kochać i czerpać radość z tego co sie ma.

"Podziały są jedynie w naszych sercach i umysłach. Czasami to tylko nasze wyobrażenie."

Książka ta w całej okazałości przedstawia czytelnikowi dążenia Polaków do wolności i niepodległości. Jak wiadomo podczas II wojny światowej, byliśmy narodem, który jako jeden z niewielu, nigdy się nie poddawał. Nawet, gdy zdawało się, że wszystko już stracone, nasi przodkowie walczyli do samego końca, do ostatniej kropli krwi. Nigdy dobrowolnie nie oddali się w ręce okupanta.

"Nikt nie odbierze nam wolności już nigdy. Poza tym wolność rozwija się tak naprawdę w sercu, dopóki tam czujesz się wolną, dopóki znasz język polski i z pamięci recytujesz wiersze Słowackiego, a to możesz robić zawsze, Polska będzie wolna."

Na sam koniec dodam tylko, że zdecydowanie jest to jedna z moich ulubionych książek i szczerze polecam Wam ją przeczytać. Wydarzenia w niej opisane na pewno na długo pozostaną w Waszych sercach. Mi pozostaje już tylko czekać na kolejną książkę autorki.

Miłego czytania!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Wolinska_ilona
Wolinska_ilona
Przeczytane:2022-01-28, Ocena: 5, Przeczytałam,

Lubicie powieści osadzone w czasach wojennych? Ja bardzo, więc nie mogłam odmówić sobie historii jaką stworzyła Ania Ficek. Oprócz przepięknej okładki i niezwykle intrygujacego opisu, do sięgnięcia po powieść Autorki skłonił mnie fakt, że jest to debiut, a ja debiuty uwielbiam.

"Miłość i tak cię znajdzie - nawet gdy stoisz po drugiej stronie barykady..."

"Biłem się z tymi myślami dobry miesiąc. Schodziłem jej z drogi, gdzie i jak tylko mogłem. Niemiec i Polka. Polka i Niemiec? Powtarzałem sobie to pytanie bez przerwy, jakby wierząc, że nagle przestanie mieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie. No, to nie przestało."♥️

Okres wojny nie sprzyja młodym ludziom, muszą zmierzyć się z trudnym dla wszystkich czasem. Zamiast marzyć o studiach, lepszym życiu, spełniać marzenia, myślą tylko o tym, jak przeżyć kolejny dzień. Hania codziennie czeka na wieści od ojca i brata, którzy pracują w partyzantce. Gdy zdawać by się mogło, że przyzwyczaiła się już do codzienności i strachu jaki jej towarzyszy, traci swojego najlepszego przyjaciela. W jednej chwili świat Hani rozsypuje się na kawałki. Jak wiadomo życie pisze różne scenariusze, w środku wojennej zawieruchy Hania spotyka swoją dziecięcą sympatię, przyjaciela, któremu w dzieciństwie powierzała wszystkie swoje sekrety. Rodzące się między nimi uczucie skazane jest na niepowodzenie, Hans bowiem jest żołnierzem armii niemieckiej. Czy miłość Niemca i Polki w tych trudnych czasach ma szansę na przetrwanie? Jakie podejmą decyzje, gdy przyjdzie im wybierać między miłością do siebie a miłością do ojczyzny?

Cudowna, piękna i wzruszająca- tak w skrócie mogłabym opisać debiut literacki Anny Ficek. "Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" to powieść nie tylko o miłości do rodziny i ojczyzny. To przede wszystkim historia miłości do mężczyzny, miłości, która w czasach wojny nie miała prawa się zdarzyć. Bo czy można kochać wroga?
Aniu stworzyłaś niebanalną, niezwykle poruszającą historię, przepełnioną paletą emocji. Czuć w niej włożone serce i ogrom pracy. Czytałam z zapartym tchem, śledziłam losy Twoich bohaterów i kibicowałam im z całego serca. "Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" na długo zostanie w mojej pamięci i będę ją polecała każdemu.
Gratuluję świetnego debiutu i mam nadzieję, że nie pozwolisz swoim czytelnikom zbyt długo czekać na kolejną powieść.

Link do opinii

"Życie jest jak otwarcie i zamknięcie drzwi. Niepotrzebnie ciągle czegoś oczekujemy. I tak przyjdzie i zakończy się szybciej, niż można sobie wyobrazić."

Wojna to czas, który zmienia ludzi, przysparza wielu dramatów, powoduje, że to, co kiedyś wydawało się czymś normalnym, nabiera zupełnie innego znaczenia. To też sprawdzian dla naszego człowieczeństwa, przyjaźni i miłości. Czytając książkę "Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz", trudno sobie wyobrazić życie wypełnione lękiem i ciągłym poczuciem zagrożenia, tak jak doświadczali tego bohaterowie tej historii.


Siedemnastoletnia Hania Czarny chciałaby być szczęśliwą, czuć się bezpiecznie i nie obawiać się kolejnego dnia. Niestety, jej młode lata przypadły na wojenną zawieruchę. Wraz z mamą mieszka w niewielkiej wsi, a w okolicznych lasach jej ojciec i brat walczą z niemieckim okupantem. Dzięki produkcji jaj, mleka i chleba dla stacjonujących w okolicy Niemców oraz praniu i prasowaniu ubrań niemieckiego oficera, kobiety mogą żyć w miarę spokojnie, mimo odczuwanego lęku o życie najbliższych.

"Nie każdy Niemiec jest zły, nie każdy Polak jest dobry"

Pewnego dnia jeden z niemieckich żołnierzy przyszedł do domu pani Czarny po przygotowane rzeczy dla swego dowódcy. Tym żołnierzem jest Hans Meier, przyjaciel Hanki z lat dzieciństwa, gdy mieszkała wraz z rodzicami w uroczym dworku położonym niedaleko polsko-niemieckiej granicy. Ich sąsiadami byli państwo Meierowie, z którym łączyły ich serdeczne więzy sąsiedzkie. Wówczas to Hania i Hans poczuli do siebie sympatię. Niestety w 1932 roku los ich rozdziela, gdyż już był wyczuwalny oddech zbliżającej się wojny a wraz z nim narastała niechęć do Polaków, więc państwo Czarny postanawiają się przeprowadzić. Gdy się rozstawali, on obiecał jej, że kiedyś ją odnajdzie.

Anna Ficek opowiedziała historię pełną emocji, pokazując losy polskich rodzin mieszkających na wsi, poza głównymi walkami frontowymi i miastami. Okazuje się, że to nie uchroniło wielu osób od bólu, dramatów i śmierci. Główny motyw, jaki wyłania się spośród wielu wydarzeń, toczy się wokół miłości Hansa i Hanki, ale równie przejmująca, nawet dramatyczne i tragiczne są dzieje innych postaci, które odgrywają w tej historii ważną rolę. Poza Matką Hani, panią Luizą, jej mężem i synem, obserwujemy przejmujące losy przyjaciół Hanki, Karola i Marysi.

Fabuła poprowadzona została w narracji trzecioosobowej daje możliwość poznawania historii z różnych stron. Mimo to nie wszystko autorka nam ujawnia i dowiadujemy się o nich w odpowiednim momencie.

Jedyne, co przeszkadzało mi w płynnym czytaniu, to strefy czasowe, które czasami trudno było oddzielić od wydarzeń z przeszłości i tych, które aktualnie mają miejsce. Brakowało mi konkretnego zaznaczenia, kiedy dzieją się niektóre epizody i zanim ruszyłam dalej, musiałam się zorientować, o co tu chodzi. Daty pojawiają się tylko w niektórych przypadkach na początku rozdziału, na przykład: obserwujemy scenkę z grudnia 1939 roku, a w kolejnym akapicie wracamy do wydarzeń z 1943 roku, które są główną osią czasową wydarzeń. Trochę zabrakło mi pełniejszego, bardziej obszernego opisu ostatnich scen. Wobec tego, co działo się wcześniej, oczekiwałam eksplozji uczuć, bardziej romantycznego i spektakularnego zwieńczenia losów Hani i Hansa.

Ich historia skłania do refleksji nad bezsensownością wojny, która jest uciążliwa przede wszystkim dla zwykłych ludzi, którzy cierpią w wyniku rozgrywek politycznych państw biorących udział w konflikcie. Politycy rządni władzy, nie biorą się pod uwagę tego, że każdy pragnie żyć w spokoju, bezpieczeństwie i szczęściu, a nie w ciągłym strachu. Człowiek człowiekowi potrafi stworzyć na ziemi piekło w imię chorych ambicji i tworzonej atmosfery nienawiści. Dawni przyjaciele stają po dwóch stronach barykady, wiedząc, że może nadejść taki czas, gdy będą musieli podjąć decyzję o wymierzeniu do siebie z broni. Dziewczyna, by przeżyć, musi usługiwać niemieckiemu ciemiężcy, a miłość między dwojgiem serc musi pokonać barierę stawianą przez wojenne reguły.

Powieść "Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" jest debiutem pani Anny Ficek i uważam to za bardzo dobre rozpoczęcie kariery pisarskiej autorki. Mimo drobnych niedociągnięć, o których pisałam wcześniej, historia mnie wciągnęła całkowicie. Z pewnością jest to zasługa lekkiego stylu pisania i ładnego języka literackiego, z użyciem starannie dobranych słów, którymi autorka potrafi wzruszyć, przerazić, zasmucić, ale i wzbudzić radość.

To wielowątkowa opowieść o miłości, która wykrada każdą chwilę i okazję, by chociażby na kilka minut spędzić czas z ukochaną osobą, gdy w każdej chwili może dojść do ujawnienia ich uczucia i spotkań. Pokazuje, że miłość jest ponad wszelkie podziały. Nie liczy się dla niej pochodzenie społeczne, narodowość czy czasy. Miłość w wojennej zawierusze jest pełna rozterek, niepewności, strachu, ale i nadziei na lepsze czasy.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu: Novae Res

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytanienaplatan
czytanienaplatan
Przeczytane:2021-12-13, Ocena: 5, Przeczytałam,

Anna Ficek stworzyła wzruszającą i piękną, ale niebanalną powieść obyczajową z historią w tle. Skłaniającą do zastanowienia nad siłą miłości, ale też uleganiem stereotypom i podziałami, jakie tworzymy w naszych głowach.

Wojna zmienia wszystko. Poczucie bezpieczeństwa w permanentny strach. Plany i marzenia w instynkt przetrwania. Rozdziela rodziny i stawia przyjaciół po przeciwnych stronach barykady. Czystą młodzieńczą miłość zmienia w uczucie zakazane, którego ujawnienie grozi śmiercią.

"Możemy winić jedynie czasy, w których żyjemy... "

W dzieciństwie Hans i Hania byli nierozłączni, planowali nawet wspólną przyszłość. Szczęśliwe i beztroskie wspomnienia dziecięcych lat blakną jednak przykryte mrokiem wojny, zastąpione obrazami mordowanych przyjaciół, palonych domów.

Emocje wybuchają z nową siłą gdy ponownie stają naprzeciw siebie. Ona, Polka walcząca o przetrwanie. On, niemiecki żołnierz, najeźdźca i wróg. Dlaczego los tak z nich zadrwił stawiając po przeciwnych stronach? Czy on będzie w stanie ją ochronić? A czy ona upora się z dręczącymi ją wyrzutami sumienia, nienawiścią do samej siebie za to, że pokochała wroga?

Autorka stworzyła obraz miłości zakazanej, obarczonej wyrzutami sumienia, strachem i poczuciem bezradności. Miłości rozdzierającej serca i podszytej nieufnością. Poznajemy poszczególne elementy tej historii z różnych perspektyw czasowych. Zaglądamy do lat sprzed wojny i szczęśliwego życia bohaterów, ale również czasów powojennych przesyconych tęsknotą, niepewnością i zwątpieniem.

To nie tylko pięknie napisana historia o miłości, ale też bardzo udana próba ukazania trudnych i bolesnych czasów i desperackich wyborów, które wymusza wojna. Pokazania, że życie nie jest czarno-białe, podobnie jak ludzie nie są tylko dobrzy lub źli. Że nie można nikogo oceniać przez pryzmat jego pochodzenia, a podziały tworzymy jedynie w naszych sercach i umysłach.

Bardzo Was zachęcam do poznania pióra autorki, bo jestem przekonana, że jeszcze nieraz o niej usłyszymy. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - codzienna
codzienna
Przeczytane:2023-05-31, Ocena: 6, Przeczytałem, 52 książki 2023, ulubione, Posiadam,

Piękna i wzruszająca powieść -tak mogłabym w skrócie opisać debiut literacki Anny Ficek.
,,Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" zabiera nas do świata miłości osób, których wiele dzieli.
Hania podczas wojny traci ukochaną siostrę,ojciec i brat usuwają się w cień i potajemnie walczą z wrogiem.Hania wraz z matką muszą same sobie radzić podczas wojny dlatego też wykonują drobne prace dla niemieckich żołnierzy, aby się utrzymać.Każdy dzień dla obu kobiet to walka o przetrwanie, a kiedy na drodze Hani staje Hans, jej przyjaciel z dzieciństwa, jej świat wywróci się do góry nogami,tym bardziej,że jest on żołnierzem wrogiej armii.Historia jest smutna, nostalgiczna, mało jest w niej szczęśliwych chwil. Autorka bardzo dobrze oddaje klimat opisywanych wydarzeń. Fabuła jest dopracowana w każdy szczególe i niesie ogromne zróżnicowane emocje.Autorka przenosi nas do czasów II wojny światowej,gdzie na każdym kroku czai się śmierć.W całym tym wojennym czasie jest również czas na przyjaźń, poświęcenie, wzajemny szacunek, zrozumienie ale i również zdradę.
Jest to piękna i poruszająca powieść,pisana sercem.Książka niesamowicie wciąga, zaskakuje i daje realny, przerażający obraz wojennych czasów. A zakończenie było dla mnie ogromnym zaskoczeniem.Bardzo polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - matkaczytajaca
matkaczytajaca
Przeczytane:2022-01-22, Ocena: 6, Przeczytałam,

Są takie książki, które przyciągają cię jak magnes. Nie wiesz o czym są, jaką historię zawierają, ale wiesz, że musisz przeczytać. Ale gdy już do ciebie przychodzi to boisz się. Bierzesz książkę do ręki, obracasz, oglądasz okładkę, omijasz wzorkiem opis (żeby sobie niechcący nie zaspoilerować), kartkujesz strony, a potem znów odkładasz na półkę. I tak kilka razy. Ale w końcu przychodzi ten dzień, kiedy czujesz się gotowa. Parzysz sobie kubek gorącego napoju, siadasz wygodnie na kanapie, przykrywasz się kocem i... przepadasz.

Znajdujesz się w samym środku historii, która ma miejsce w trakcie drugiej wojny światowej. Kiedy to jeszcze ludzie nie wierzą, że Hitler coś kombinuje, kiedy te wszystkie plotki o wybuchu wywołują gęsią skórkę, ale nadal nie mieszczą się w głowie. Kiedy każdy myśli, jak zachować swoje dotychczasowe życie i nie dać się wrogowi. Ale przychodzi moment, kiedy trzeba się dostosować do czasów, jakie nastały. Jedni mężczyźni idą na front, inni ukrywają się po lasach, po cichu niwecząc plany wroga, aby jak najdłużej utrzymać swoją rodzinę i bliskich w bezpiecznym położeniu.

Tylko emocji nie da się wyłączyć. Próbujesz zachować resztki dawnego życia i na siłę wciskać je do nowej rzeczywistości, ale tak się nie da. Każdego dnia drżysz na samą myśl, że tobie albo twoim bliskim mogłoby się coś stać. Starasz się nie rzucać w oczy, robić swoje, czasem nawet przełykasz gorzkie łzy, kiedy wykonujesz prace dla wroga. I przychodzi taki moment, kiedy serce rwie się do drugiego człowieka, choć nie powinno. Kiedy każda twoja myśl radośnie biegnie ku temu człowiekowi, choć czujesz, że to się źle skończy. Boisz się, ale jednocześnie szukasz w sobie tej odwagi. Bo o miłość warto walczyć. Zawsze.

Nim się obejrzysz, a przewracasz ostatnią stronę, czytasz ostatnie zdanie, trochę jakby przez mgłę. Orientujesz się, że policzki masz dziwnie mokre, w gardle powiła się nie wiadomo skąd gula, a ręce trzęsą ci się z emocji. I już wiesz, jesteś tego pewna, że na długo, bardzo długo, nie zapomnisz tego, co przed chwilą przeczytałaś. I wiesz, że nieprędko znajdzie się historia, która wyciągnie cię z tego stanu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - meridazielona
meridazielona
Przeczytane:2022-01-21, Ocena: 3, Przeczytałem, 52 książki 2022,

Hania i Hans, Polka i Niemiec. Przyjaciele z dzieciństwa, którzy kochali się od najmłodszych lat, ale na drodze ich miłości stanęła wojna.

Oklepana historia miłosna jakich wiele. Nic ciekawego i odkrywczego. Szału nie było.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Esclavo
Esclavo
Przeczytane:2022-01-19, Ocena: 4, Przeczytałam,

Kolejny raz sięgam po dramat wojenny i kolejny raz przeżywam wraz z bohaterami ogrom emocji. W debiutanckiej książce Ani Ficek, nie zabrakło klimatu dawnych lat. Z kartek wylewały się zakazane uczucia, bastialstwo nazistowskich żołnierzy, ale i nadzieja, że przyjdą lepsze dni.

Jest to według mnie, po pierwsze historia miłości. Miłości do ojczyzny, do rodziny i do mężczyzny, która nie powinna się zdarzyć. Będziemy również śledzić rozwijające się uczucia, ale też odczuwać stratę, bezsilność i smutek. Oczywiście nie zabraknie też warstwy historycznej, jednak to ta uczuciowa, według mnie gra pierwsze skrzypce.

Styl autorki jest bardzo przyjemny, lekki, chociaż mam wrażenie, że w tej powieści "ciężkość" nie byłaby minusem. Może momentami bez problemu domyślałam się, co będzie dalej, jednak całość wypada bardzo dobrze. Mocno kibicuję autorce i liczę na kolejną powieść.

Link do opinii

Hania wraz z matką mieszka w niewielkiej wsi, a jej brat i ojciec walczą w partyzantce. Pewnego dnia Hania spotyka młodego niemieckiego żołnierza Hansa, który okazuje się jej przyjacielem z dzieciństwa. Pomiędzy nimi rodzi się uczucie, które wydaje się być skazane na porażkę. Czy ich miłość będzie będzie w stanie przezwyciężyć przeciwieństwa losu?

,,Obiecaj, że mnie kiedyś odnajdziesz" to nie tylko piękna historia miłości pomiędzy Polką Hanią, a Niemcem Hansem w czasie wojny ale to również historia Polaków, żyjących w niewielkiej wsi podczas wojennej zawieruchy oraz ich próby radzenia sobie w nowej rzeczywistości. Powieść jest niezwykle wciągająca, a fabuł dopracowana od pierwszych stron. Nie brakuje tu rozterek, historii pełnych bólu czy emocji które im towarzyszyły. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, mają swoje problemy czy troski. Autora pokazuje również że bez względu na narodowość ludzie są różni, a nie każdy Niemiec był zły.To piękna historia zakazanej miłości która nie miała prawa się wydarzyć, pełna bólu, straty , śmierci najbliższych ale i przyjaźni, poświęcenia oraz zdrada. Zdecydowanie warto po nią sięgnąć.

Link do opinii
Inne książki autora
Dlaczego mi nie powiedziałeś?
Anna Ficek0
Okładka ksiązki - Dlaczego mi nie powiedziałeś?

Czasem łatwiej jest odejść niż zaufać na nowo Po śmierci ukochanego taty Majka próbuje ułożyć sobie życie na nowo. Chcąc odciąć się od przeszłości i bolesnych...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy