Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2016-11-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 176
Zadajemy sobie w naszym życiu wiele pytań każdego dnia o jego sens. Pytania wynikają ze środowiska, w jakim dane jest nam na co dzień funkcjonować. Losy bohaterów: Erica, młodego filozofa zaczynającego karierę naukową oraz reżysera Gerarda chcącego zrobić film na temat Charlesa de Foucaulda. Jest to postać księdza i myśliciela, mistyka. Dla Erica obie role Foucaulda stanowiły wyzwanie ze względu na pasję zawodową, jaką jest filozofia, Rozmowy Erica z Gerardem przyczyniły się do napisania wspólnego scenariusza i wyruszeniem w podróż śladami poznania tego ów bohatera. Podróż na pustynię Saharę miała mieć charakter przyjrzeniu się z bliska, który wizerunek był lepszy ksiądz czy myśliciel? Kiedy dotarli, do miejsca podróży do końca nie czuli się pewnie, ponieważ warunki mieszkaniowe wzbudzały w nich lęk. Gerard mniej go odczuwał, a Eric był, wrażliwy na wszystko to, co jest przed nim nowe i nieznane.
Kiedy dotarli, na pustynię przewodnikiem był po niej Donald, Amerykanin, a osobom, która mu pomagała to Abajghur, tuareski arystokrata, który od wieków znał trasę jak dotrzeć bezpiecznie przez pustynię. Na wyprawie przez pustynię, brakuje komunikacji, bak słów, co dodatkowo przyczynia się do niepewności wśród uczestników niebezpiecznej podróży, walkę o przetrwanie. Eric czuł ogromny strach przed wyruszeniem ze względu na to, że brakuje komunikacji, nie można udzielić pierwszej pomocy w razie konieczności. 10 dni samotności czy zmieni życie naszych bohaterów, sposób myślenia, przestrzegania siebie w innym otoczeniu czy stanie się pozytywnym odbiorem, czy udręką dla bohaterów?
Dla Erica noce były męczące, ponieważ zadawał sobie pytania i sam na nie odpowiadał. Wolał maszerować, aż do momentu wycieńczenia. Uznał, że myślenie dla niego jest stratą czasu. Pojawiało się nawet poczucie zagrożenia stanowiące niepokój. Uważał, że przewodnik swoją wiedzę przekazuje niewłaściwy sposób-udaje, że wie dużo o podróżach. Przeważnie jest tak, że gdy mamy wyruszyć w pierwszą podróż w nieznane nam miejsce do upragnionego celu pojawia się uczucie lekkiego strachu. Jedynie w osobie Abajghura nasz bohater odkrywa, że może mu zaufać, czuje się dobrze, uśmiecha, próbuje nawiązać z nim kontakt, odnajduje spokój, którego szukał od początku. Te dwa obce światy połączyły się we wzajemnej nieznanej sobie komunikacji w świecie ciszy. Poznanie nowego zapachu i smaku podpłomyka wykonanego przez Abajghura spowodowało, że Eric wrócił do chwil z dzieciństwa. Chwile niezwykłe, a jednak możliwe do zrealizowania w warunkach klimatycznych. Zbudowanie pieca na piasku, wyrobienie ciasta to był, raj na ziemi jak to by się powiedziało, współcześnie nie posiadając nic do jedzenia w chwili przetrwania w dalekiej podróży.
Dzięki Ericowi poznajemy świat filozofii, który nie jest taki trudny w pojmowaniu go jako naukę. Filozofia pozwala nam odbiorcom zmieniać horyzonty myślenia. Eric skrywa w sobie tajemnicę. Czytelniku, jeśli chcesz się przekonać o tym, że trudne pytania w świecie filozofii nie stanowią, dla Ciebie problemu to ta książka stanowić będzie odpowiedź na Twoje pytania w momencie, kiedy masz słabszy dzień w swoim życiu.
Autor w zrozumiały językowy sposób przedstawił nie tylko samą osobę bohatera, ale zachęca do myślenia. W książce tej występują ciekawe dialogi, pytania, które pozwolą zaprzyjaźnić się z losami Erica.
Zapraszam z miłą chęcią do przeżycia nocy ognia oraz spoglądania na okładkę książki, która ujmuje doskonały widok na pustynię. Noc ognia na pustyni, gdy się pogubimy, zdarza się tylko raz i Ty Czytelniku musisz tę noc odkryć, a może Twoje życie nabierze innego spojrzenia, kiedy ujrzysz inny świat skrywany tajemnicą Erica- bohatera napisanej i ujętej osobistego w doskonale przez autora tej książki.
Warto przeczytać tę książkę.
Gdzieś przeczytałam stwierdzenie.."Schmitta się nienawidzi lub kocha"..
Tak, to prawda,książki Schmitta mają w sobie coś takiego,że ja go pokochałam.Nie są one wielkie gabarytowo ale na pewno mają w sobie tyle mądrości życiowych,tyle przemyśleń i zwyczajnie piękne,że niejedna powieść mogłaby się skryć.
"Noc ognia" to książka autobiograficzna,może nie w dosłownym tego słowa znaczeniu ale przedstawia ona głównego bohatera-samego autora-który mając dosyć swego dotychczasowego życia wybiera się w podróż w nieznane.Tym miejscem okazuje się Sahara,gdzie pośród piasku i upału przyjdzie mu samemu spędzić spędzić noc pod gwieździstym niebem.
Czy ta jedna noc wywróci jego życie do góry nogami,czy będzie widział sens dalszego życia takim jakim było przed wyprawą,czy je po prostu obróci o kilkadziesiąt stopni,jak ta "przygoda" wpłynie na wiarę Schmitta? Na te pytania znajdziemy odpowiedź po lekturze,która bardzo polecam.
"To historia, po której chcę na nowo przeczytać całą jego twórczość i otwierać nowym kluczem treści kryjące się między wersami. "
Życie to coś więcej.Więcej niż rola do odegrania. Niż religia i konwenanse. Więcej niż mąż i dziecko. Pieniądze i sława.Trzy kobiety. Gwiazda filmowa,...
Bestsellerowa powieść o nieuleczalnie chorym Oskarze i wspaniałej cioci Róży, która pomaga mu zaakceptować chorobę i śmierć - teraz w wersji audio....