Niewolnice

Ocena: 5 (3 głosów)
„Niewolnice” to poruszająca analiza ludzkiego serca, ludzkich wyborów i ich konsekwencji.

Doskonały debiut literacki w niezwykły sposób opisujący losy ciemnoskórych kobiet u schyłku epoki niewolnictwa. Cztery młode kobiety są wykorzystywane seksualnie przez swoich panów. Na kolejnych stronach powieści obserwujemy budzącą się w nich samoświadomość, pragnienie wolności i szacunku do samych siebie. Dolen Perkins-Valdez próbuje odpowiedzieć na pytanie, co takiego działo się między niewolnicami, a ich właścicielami, że mając wolność na wyciągnięcie ręki, nie próbowały po nią sięgnąć?

Informacje dodatkowe o Niewolnice:

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2013-01-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-10-12277-3
Liczba stron: 352

więcej

Kup książkę Niewolnice

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Niewolnice - opinie o książce

Avatar użytkownika - Dorota_Dega
Dorota_Dega
Przeczytane:2019-03-10,

Niewolnictwo to bardzo niechlubna karta w historii ludzkości. Dramat tysięcy niewolników miał miejsce w różnych częściach świata. W wielu koloniach było czymś naturalnym, że ludzie o ciemniejszym kolorze skóry pracowali na rzecz białych panów. Tak było m.in. w Stanach Zjednoczonych. Tam system niewolniczy pojawił się na początku XVII wieku i jego kres nastąpił dopiero w XIX wieku.

Życie niewolników było istnym piekłem na ziemi. Od chwili narodzin stanowili czyjąś własność i nie mieli prawa stanowienia o sobie. Ich życie wypełniała katorżnicza praca, upokorzenia, przemoc, brak poszanowania. Niewolnicy byli zdani na łaskę i niełaskę pana, który decydował o ich życiu czy śmierci. Miał prawo ich karać, bić i wykorzystywać do granic możliwości. I nikt go za to nie sądził, nie krytykował, nie kontrolował. Szczególnie ciężko miały kobiety, które oprócz morderczej pracy były żywymi zabawkami dla swego pana i musiały spełniać jego seksualnie zachcianki. Z takich związków rodziły się dzieci posiadające najczęściej status niewolnika.

Dramatowi niewolnictwa poświęciła swoją debiutancką powieść Dolen Perkins-Valdez. Głównymi bohaterkami książki uczyniła cztery ciemnoskóre kobiety, które co roku spotykają się w kurorcie Tawawa, gdzie towarzyszą swoim panom w letnim wypoczynku. Gdy ci polują, spotykają się przy grze w karty i paleniu cygar, gdy kąpią się w siarkowych źródłach niewolnice muszą pracować, a wieczorami mają zmieniać się w atrakcyjne kochanki. Lizzie, Reenie, Słodka i Mawu pochodzą z różnych zakątków Południa Ameryki. Mają różne charaktery, ale dzielą ten sam smutny los. Będąc w stanie Ohio widzą na własne oczy, że Północ pozbywa się niewolniczych okowów. Ludzie z niej pochodzący ze zgorszeniem patrzą na Południowców, którym towarzyszą niewolnice. Każda z bohaterek marzy o wolności, spokojnym, dostatnim życiu, ale wie jak wielka przepaść dzieli je od spełnienia tych marzeń. Autorka najbardziej przybliża nam postać Lizzie. Młoda kobieta stała się nałożnicą swego pana w wieku 13 lat. Ma z nim dwoje dzieci. Gdy są sami ich relacje bywają znośne, a kobieta wywiera nieco wpływu na swego pana. Bywają jednak chwile, gdy dostaje w twarz i szybko wraca do bolesnej rzeczywistości. Lizzy darzy swego pana ciepłymi uczuciami, mimo jego potwornego charakteru. Marzy, by wyzwolił on chociaż ich dzieci. Reenie i Mawu za wszelką cenę chcą być wolne. Są w tym bardzo zdeterminowane. Czy uda im się dotrzeć do miejsc, gdzie nie dosięgną ich okrutne łapy łowców niewolników? Czy wszystkie bohaterki dożyją chwili, gdy doczekają się aktów wolności?

„Niewolnice” to książka bardzo smutna i wzruszająca. Powieść, która wywołuje bunt przeciwko niesprawiedliwości, przemocy wobec kobiet i ich wykorzystywaniu. Autorka bardzo wyraziście ukazuje koszmar kobiet, które nie mają żadnych praw, znikąd nie mogą spodziewać się pomocy. Gwałty wobec nich są czymś na porządku dziennym. Młode dziewczyny szybko stają się matkami, ale macierzyństwo nie przynosi im radości i uśmiechu. Od narodzin dzieci mają świadomość, że te mogą im być zabrane i sprzedane. I nie ważne jest kto jest ich ojcem czy właściciel czy inny niewolnik. Być może zszokuje niektórych czytelników postawa Słodkiej, która cieszy się po części ze śmierci swoich pociech. Choć targa nią ból i rozpacz to wie, iż jej kruszynki są już w innym, lepszym świecie, gdzie nic złego im nie grozi. Książka jest dość trudna w odbiorze. I nachodzi refleksja dlaczego człowiek stał się katem wobec bliźniego? Czy kolor skóry świadczy o naszej wartości? Lektura tej debiutanckiej powieści przypomniała mi nieco seriale „Niewolnica Isaura” i „Północ-Południe”.

Jeśli jesteście gotowi na bardzo okrutne sceny, na spotkanie się ze skrzywdzonymi istotami, na poznanie szczytów okrucieństwa to zapraszam do lektury. Dojrzały, dobry debiut, książka, która zapada w pamięć i szokuje.

Link do opinii
Avatar użytkownika - helena610
helena610
Przeczytane:2014-12-28, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki (2014),
Poruszająca, zmuszająca do refleksji i nie pozwalająca na oderwanie się od niej historia-tak bardzo chce się poznać końcowe losy tytułowych niewolnic... I tak bardzo chciałoby się im pomóc...
Link do opinii
Avatar użytkownika - ksiazkowo_czyta
ksiazkowo_czyta
Przeczytane:2013-05-25, Ocena: 4, Przeczytałam, 2013, Mam, Recenzenckie/Autorskie,
Na wstępie pragnę podziękować Wydawnictwu Nasza Księgarnia za udostępnienie egzemplarza do recenzji. Gdy zobaczyłam zapowiedź niniejszej książki od razu zaintrygowała mnie jej okładka jak również sam opis, po prostu musiałam ją przeczytać. Jak zazwyczaj, tak i tym razem czytelnicza intuicja mola książkowego okazała się niezawodna... W powieści opowiedziana została historia niewolników, którzy wraz ze swoimi białymi panami przyjeżdżają przez kilka lat z rzędu do kurortu o nazwie Tawawa... Rzecz dzieje się w XIX wieku czyli czasach, w których niewolnictwo miało sporą skalę... Szczególny nacisk autorka położyła na ukazanie losów czterech kobiet: Leezie, Reenie, Mawu oraz Słodkiej... Każda z nich ma całkowicie odmienną od pozostałych osobowość, czytamy o ich trudnej sytuacji życiowej, którą na różne sposoby starają się przetrwać... Poznajemy ich wewnętrzne rozterki i życiowe dramaty, które stają się ich udziałem... Jednakże w książce znalazło się również miejsce na miłość i przyjaźń... Chociaż w powieści ukazane zostały trudności życia niewolników, poniżający, niesprawiedliwy i niejednokrotnie brutalny sposób ich traktowania przez białych właścicieli jest to również opowieść o odwadze, harcie ducha i wewnętrznej metamorfozie człowieka... Jeśli chcecie zajrzeć do dwóch skrajnie odmiennych światów, które jak wiemy z historii współegzystowały ze sobą w tamtych czasach z czystym sumieniem polecam Wam tę debiutancką powieść Dolen Perkins-Valdez, naprawdę warto poświęcić "Niewolnicom" nieco swojego czasu i uwagi... Polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2013-04-06, Mam,
Smutna, wzruszająca historia. Godna refleksji. Ukazująca obraz niewolnictwa. Opisująca poniżające i nierzadko brutalne zachowanie "białych" właścicieli...
Link do opinii
Avatar użytkownika - Sardegna
Sardegna
Przeczytane:2013-02-19, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2013,
Dramatyczną historię "Niewolnic" czytałam "na raty". Nie da się inaczej z powieścią, która niesie mocny ładunek emocjonalny, jest tak poruszająca i wzruszająca. Na pewno nie jest ona przeznaczona dla każdego czytelnika, ale na pewno jest warta polecenia i skłania do przemyślenia pewnych spraw. więcej: http://ksiazki-sardegny.blogspot.com/2013/02/niewolnice-dolen-perkins-valdez.html
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy