Nie mogę, trzymam dziecko. Rodzicielstwo bez instrukcji obsługi

Ocena: 3.5 (2 głosów)

Czasem nie mogę wstać, bo trzymam dziecko. A czasem trzymam dziecko, żeby nie musieć wstawać. Zresztą - sami wiecie, co będzie, gdy dziecku w końcu znudzi się tulenie. Armagedon.

Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, czyj maluch nigdy nie wyjadł makaronu z kosza na śmieci albo nie zmienił wystroju mieszkania w kilka sekund, używając do tego samej mąki. No właśnie. Nie ma co walczyć z rzeczami, które i tak już się wydarzyły - powiedział to Budda, Marek Aureliusz albo sama do tego doszłam, widząc, jak moja Mysza nurkuje w toalecie. Czasem można już tylko usiąść i patrzeć, jak świat płonie. Nie zaszkodzi zrobić sobie wcześniej herbatę (niektórzy polecają melisę).

Nie da się być rodzicem idealnym - to zasada numer jeden. Zasada numer dwa - możemy być całkiem niezłymi rodzicami, o ile pogodzimy się z zasadą numer jeden.

Ta książka pokaże ci, że noszenie dziecka może być całkiem przydatne

Ksenia Potępa - taka trochę pół matka, pół rysowniczka. Autorka popularnego fanpejdża ,,Nie mogę, trzymam dziecko".

Informacje dodatkowe o Nie mogę, trzymam dziecko. Rodzicielstwo bez instrukcji obsługi:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2020-11-25
Kategoria: Medycyna i zdrowie
ISBN: 9788324073078
Liczba stron: 240

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Nie mogę, trzymam dziecko. Rodzicielstwo bez instrukcji obsługi

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nie mogę, trzymam dziecko. Rodzicielstwo bez instrukcji obsługi - opinie o książce

Urzekły mnie przede wszystkim rysunki, które przyciągają wzrok i urozmaicają tekst. Spodziewałam się trochę większej dawki humoru, bo czytałam ją jakiś czas temu, a jednak nie zapadła mi w pamięć.

Trzeba przyznać, że lektura lekka dla nieidealnych rodziców. Wystarczy jeden wieczór z dobrą herbatką i zaliczone ✅

Link do opinii

Szału nie było, ale przyjemność z czytania była zauważalna. Lekka i przyjemna książka o rodzicielstwie z dozą humoru. Nic nowego nie wnosi, niczego nie uczy, ale koi zszargane nerwy rodziców. Piękne i rozczulające ilustracje są dużym atutem książki. 

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy