(Nie)dziennik

Ocena: 1 (1 głosów)

Dzienniki jednego z najbardziej uznanych polskich aktorów filmowych i teatralnych - Jacka Poniedziałka. To historia walki z nałogiem, perwersyjnym głodem, nienasyconym ego i opresją rzeczywistości. Próba objęcia refleksją świata teatru, rodaków i powracających demonów narodowych.

"Głód przychodzi zwykle po spektaklu. Paląca potrzeba ludzi. Puszczają hamulce. Rozbestwione ego szuka zaspokojenia, kontaktu, głaskania, chuchania i dmuchania, pieszczot, dobrego słowa i czułości. Szuka szaleństwa, znieczulenia, picia, ćpania i seksu. Wszystkiego w nadmiarze. W nasyceniu. Do dna. "

Jacek Poniedziałek - aktor teatralny i filmowy związany z Nowym Teatrem w Warszawie. Absolwent PWST w Krakowie, uczeń Jana Peszka, Krystiana Lupy i Jerzego Stuhra. Przez pięć lat związany z krakowskim Starym Teatrem. Od 1990 roku zagrał w większości polskich spektakli Krzysztofa Warlikowskiego, oprócz tego współpracuje m.in. z Michałem Borczuchem, Krzysztofem Garbaczewskim i Janem Klatą. Zajmuje się także reżyserowaniem spektakli i przekładem literackim.

Informacje dodatkowe o (Nie)dziennik:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2021-03-10
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 9788328085138
Liczba stron: 224
Język oryginału: polski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę (Nie)dziennik

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

(Nie)dziennik - opinie o książce

Avatar użytkownika - klaudiahanczuk
klaudiahanczuk
Przeczytane:2021-05-25, Ocena: 1, Przeczytałem,

Gdy tylko zobaczyłam książkę Pana Jacka Poniedziałka, którego bardzo lubię jako aktora, to wiedziałam, że muszę ją mieć. Większość z pewnością kojarzy jego postać z serialu "M jak miłość". Po przeczytaniu stwierdzam, że najlepiej będzie, jeśli Pan Poniedziałek pozostanie przy swojej grze aktorskiej, a pisanie książek zostawi jednak lepszym.
🌵
      Nie pykło mi z tą książką, nie znalazłam z nią wspólnego języka, a co więcej kompletnie jej nie zrozumiałam. Mam wrażenie, że autor tę książka pisał pod wpływem alkoholu, czy jakiś innych substancji psychoaktywnych. Jak dla mnie to był jeden wielki miszmasz i nic tu nie było spójnego z sobą. Jak sam tytuł mówi "(Nie) dziennik, ale to raczej wyglądało mi na zapiski z tego, co mi przyjdzie do głowy, to sobie zapiszę, a później wydam książkę.
🌵
     Moje wyobrażenie na temat tej książki było takie, że autor opisze w niej, jak doszło do tego, że zaczął pić i zszedł na tę niewłaściwą drogę, z kolei później opowie o samym odwyku i jak mu się udało podnieść, zawalczyć o siebie i odnaleźć spokój A z tej książki kompletnie nic się nie dowiecie. No nie wiem, może trzeba mieć duszę artysty, aby zrozumieć co autor miał na myśli🙈
🌵
     Ostatnio widzę, że co drugi artysta zabiera się zapisanie książek, ale bądźmy szczerzy, że nie każdy nadaje się do tego i tak było w tym przypadku. Wielka szkoda, bo to mogła być bardzo dobra książka, gdyby tylko została napisana w sposób terapeutyczny i oczyszczający, opisującą drogę od upadku do powstania.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy