Miał być ślub. Banner Coleman czekała na ten najszczęśliwszy dzień w swoim życiu z niecierpliwością. Wszystko wyglądało idealnie. Kościół i dom były wspaniale przybrane. Piękna biała suknia leżała w jej pokoju na panieńskim łóżku. Zjechała się rodzina i przyjaciele, nawet rzadko przyjeżdżający Jack Langston. Wydawało się, że Banner darzy pana młodego głębokim i odwzajemnionym uczuciem. Jednak parę godzin później okazało się, że świat postanowił zadrwić z młodej oblubienicy. Wracała do domu w zakrwawionej sukni, świadoma, że wszystko, co łączyło ją z Gradym Sheldonem, okazało się kłamstwem, zaś swoją noc poślubną spędzi samotnie i następny świt przywita jako dziewica. W rozpaczy postanowiła, że nie pozwoli chociaż na to ostatnie. Postanowiła spędzić tę noc z Jackiem Langstonem, wędrownym kowbojem i znanym hulaką. Ale gdy nadszedł następny świt, okazało się, że to nie wszystko, co ich połączy...
Informacje dodatkowe o Następny świt:
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
83-7129-807-2
Liczba stron: 445
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2016-09-25, Przeczytałam,
Historia osadzona na Dzikim Zachodzie, wśród niebezpiecznych kowbojów i silnych kobiet, od razu zdobyła u mnie parę punktów uznania. Bohaterka, która próbuje walczyć o swoje, nie jest jedynie nieśmiałym i z łatwością mdlejącym stworzeniem, to postać, która stała mi się bliska. Niebezpieczny, lekko traktujący kobiety, silny i przystojny kowboj. Takie połączenie musiało dać ciekawą historię. A została sama historia...
Tej też niczego nie brakuje. Córka bogatych właścicieli ziemskich, która marzy o idealnym małżeństwie, zostaje mocno ściągnięta na ziemię. Silne wzburzenie powoduje zdarzenia, które z jednej strony stają się wspaniałe i nie do zapomnienia, a z drugiej zmieniają jej relacje z Jake'iem. Wiele emocji, bardzo żywiołowych, przetoczy się przez życie tej dwójki. Autorka nie szczędziła im trudnych chwil, nie tylko tych wynikających z ich wzajemnych relacji, ale również spowodowanych wydarzeniami zewnętrzni. Właściwie do końca trzyma ona w napięciu, choć jak z takimi tytułami bywa, można się domyśleć pozytywnego zakończenia.
Styl pisarki sprawia, że tytuł czyta się z przyjemnością. Potrafi bardzo udanie połączyć różne wątki, pokazać wydarzenia z rożnych perspektyw. Oprócz relacji dwójki głównych bohaterów bardzo istotną rolę odegra były narzeczony oraz pewna "mama", która postanawia w końcu pokonać wieloletnią odmowę. Wszystko to okraszone ówczesnymi konwenansami.
To świetna lektura na wolne popołudnie. Można się w niej zanurzyć, zapominając o codziennych troskach. Wzburza emocje, pozwala choć przez chwilę przenieść się na zapominany Dziki Zachód. Dla fanów romansów historycznych, z odrobiną pikanterii, a jednocześnie dużą doza uczuć, to pozycja obowiązkowa.