Rok 1942. Neville Aysgarth, anglikański duchowny, zdobył "najwyżśze trofea" - ma wspaniałą żonę, rodzinę i również świetlaną przyszłość. A jednak znajomość z pewną młodą damą z dnia na dzień rujnuje jego życie. Aysgart, nie mogąc poradzić sobie z własną przeszłością, hipokryzją, miłością i zdradą, przeżywa poważny kryzys duchowy. [
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 1995 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 510
Czy na miesiąc miodowy można wybrać miejsce rodzinnej tragedii? Wszyscy sądzili, że Jon Towers nie wróci więcej do posiadłości, gdzie zginęła jego...
Osadzona na tle posępnego pejzażu Kornwalii, pełna rozmachu opowieść o podzielonym wewnętrznie i zantagonizowanym angielskim rodzie arystokratycznym. W...
Przeczytane:2019-09-09, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Najwyższe Trofea to kolejna książka Susan Howatch, która dotyka problemu niemocy ludzkiej. Po raz kolejny bohaterem jest anglikański duchowny, tym razem to Neville Aysgarth. Wydaje się, że ma wszystko to, co do szczęścia jest potrzebe. Stanowisko, żonę, rodzinę. Coś jednak nie do końca wygląda tak, jak powinno. Przypadkowe spotkanie z ekscentryczną i pociągającą kobietą sprawia, że całe jego 'idealne życie' wymyka mu się z rąk. Nie jest to początek jego problemów, jednak jest to czynnik, który wywołuje lawinę wspomnień, strachu, gniewu, smutku, żalu.
Seria ta przedstawia duchownych jak ludzi z krwi i kości. Z problemami takimi samymi, z jakimi boryka się każdy, niezależnie od stanowiska, jakie zajmuje. Każdy może tak samo błądzić i tak samo szukać pomocy by powrócić na dobrą ścieżkę. Właśnie takie podejście sprawia, że można z niepokojem śledzić dalsze losy bohaterów, współczuć im i całym sobą wciągnąć się w opowiadaną historię.