Czy to, że zaszła w ciążę jako nastolatka, zmieniło jej życie? Nie. Ale to, że pewnego dnia wzięła córeczkę na ręce i wyszła z przytulnego, ciepłego, bezpiecznego mieszkania w nieznane, bez planu na przyszłość – już tak. Wylądowała z niemowlęciem na dworcu w Warszawie, skąd przygarnął ją dobroduszny bandzior. Poznała najdalsze kresy marginesu społecznego. Najszybszy zarobek? Prostytucja. Czy najprzyjemniejszy i najprostszy? Ciężko to ocenić. Z tej matni wyciągnął ją pewien nieprzyzwoicie bogaty i mądry Niemiec. Czy można żyć z kimś bez miłości, ale być szczęśliwym? Beztrosko szafowała pieniędzmi i zapragnęła mieć własne. Pomysł za pomysłem doprowadził ją jak po nitce do więziennego kłębka niejeden raz. Straciła wiarę w Boga przez pewnego kapłana. Była ścigana listami gończymi po całej Europie. Była kochanką gangstera. Piła brudzia ze słynnym, kontrowersyjnym pięściarzem. Brała udział w orgiach w towarzystwie znanych ludzi. Zakochała się jak nastolatka. Odkryła, co było dla niej największym skarbem, i gdy próbowano jej go odebrać, potrafiła znieść życie w cuchnącej melinie, angaż w filmie porno, a także związanie się z damskim bokserem i demonem seksu w jednym, byleby zawalczyć o swoje.
Ma wielu wrogów oraz gros sprawdzonych przyjaciół. Chcecie poznać nagą prawdę nie tylko o niej, ale i o zasadach rządzących światem?
Wydawnictwo: Ridero
Data wydania: 2017-09-25
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 640
Przeczytane:2019-06-30, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2019 roku, 52 książki 2019, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2019,
"Powoli coraz więcej niszczyłam. Tańczyłam nad przepaścią".
Szalona, bezkompromisowa, odważna, nieprzewidywalna i działająca bez ograniczeń – tak opisuje siebie autorka tej książki, po której lekturze trudno mi uwierzyć, że wszystko co zostało w niej opisane, wydarzyło się naprawdę. Pozostaje mi więc zatrzymać w sobie margines wątpliwości w tym zakresie wraz ze zdziwieniem, że autorka odważyła się obnażyć swoje życie aż do takiego stopnia.
Kate jako nastolatka zaszła w ciążę. Jakiś czas później, bez żadnego obmyślonego planu, opuściła bezpieczne mieszkanie i wraz z niemowlęciem wylądowała na dworcu Centralnym w Warszawie. Tam poznała ludzi z marginesu społecznego, parając się prostytucją. Bohaterka wyrwała się stamtąd za sprawą pewnego bogatego Niemca, który kochał ją do utraty tchu. Jednak niepokorna Kate, miała inne pomysły na swoje życie, które w końcu doprowadziły ją do więziennej celi oraz do utraty wszystkiego.
Trudno nie dziwić się temu, że w życiu jednej kobiety mogło wydarzyć się tyle niebezpiecznych, ohydnych, ale także dobrych chwil. Autobiografia Kate Büch to bowiem obszerna, bo ponad sześćsetstronicowa książka, obfitująca w takie wydarzenia i zwroty akcji, z których zaczerpnąć mógłby niejeden twórca powieści sensacyjnej i kryminalnej. Jest tu bowiem seks za pieniądze, orgie towarzyskie, udział w filmie porno, a także mafia, listy gończe za bohaterką, adwokaci oszuści oraz milionowe biznesy. Obok tego także bardzo wczesne rodzicielstwo, nieodwzajemniona miłość, nietrafione związki, lesbijski epizod oraz walka w więzieniu o kobiecą godność. Sporo jak na życie jednej, młodej przecież jeszcze kobiety?
Muszę przyznać, że z niedowierzaniem poznawałam historię burzliwego życia autorki, a każde kolejne, dość zaskakujące wydarzenia z jej życia, wywoływały moją wzrastającą konsternację. Smaczku całości dodawały pewne epizody, jak chociażby ten z usługami seksualnymi dla pewnego znanego polityka, którego tożsamość bardzo łatwo rozszyfrować. Czy też ten ukazujący walkę Kate z pewnym kapelanem kościoła, który w więzieniu dla kobiet wykorzystywał seksualnie osadzone. Czasami podczas tej lektury czułam się jak podczas czytania wielowątkowej powieści akcji, a nie autobiografii.
Jestem przekonana, że Kate Büch opisała z takimi detalami swoje życie, aby pozbyć się nieco ciążącego na niej balastu oraz, aby przestrzec inne kobiety przed zbyt cienką granicą pomiędzy tym, co odważne, a tym co głupie i bezmyślne. Nie zamierzam oceniać wyborów autorki, gdyż jej filozofia życiowa stanowi zupełne przeciwieństwo mojego stosunku do wielu spraw. A każdy ma przecież prawo żyć na własnych zasadach, popełniając błędy i wyciągając z nich naukę na przyszłość. Pierwszy tom tej autobiografii pozostaje otwarty, liczę więc na to, że w przyszłości pojawi się kontynuacja losów autorki, gdyż pomimo mojego ambiwalentnego stosunku do niej samej, jestem ciekawa, w jakim kierunku potoczyło się jej burzliwe życie.
https://www.subiektywnieoksiazkach.pl