Nadchodzi ogień

Ocena: 4 (5 głosów)

Pierwszy tom cyklu - Nadchodzi ogień - opisuje przygody Caitlin O'Hary, światowej sławy psychologa dziecięcego, która zajmuje się leczeniem traum, powstałych w wyniku wojen i klęsk żywiołowych. To silna kobieta i matka, ma mocny charakter i ugruntowaną pozycję zawodową, jednak całe jej doświadczenie i wiedza o świecie stają pod znakiem zapytania, gdy zaczyna pracować z młodą dziewczyną o wyjątkowych zaburzeniach. Próbując jej pomóc, Caitlin zaczyna dostrzegać, że za problemami dziewczyny kryją się o wiele potężniejsze siły niż te, które jest w stanie objąć ludzki umysł... itlinagnozowach zaburzeniach...

Informacje dodatkowe o Nadchodzi ogień :

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2015-05-07
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-08-05519-9
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: A Vision of Fire
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Łukasz Małecki

więcej

Kup książkę Nadchodzi ogień

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nadchodzi ogień - opinie o książce

Zgodzę się ze zdaniem dayny15 - to przedziwna książka. Opowieść wciąga i czyta się ją bardzo szybko. Jednocześnie - i tym razem odwrotnie niż dayna - stwierdzam, że mało historii w tej historii :-) Nie, nie oczekuję tysiącstronicowej knigi, ale mam poczucie niedosytu. Okładka głosi, że to pierwsza część serii, więc być może kontynuacja uzupełni braki, ale na razie zamknęłam książkę z poczuciem, że dobremu początkowi książki niestety nie towarzyszył podobny koniec. W każdym razie jeśli kolejne części ukażą się w Polsce, to zapewne kiedyś po nie sięgnę.
Link do opinii
Przedziwna książka, niby czyta się szybko i ciekawie, ale przez dłuższy czas ciężko określić, o co w niej właściwie chodzi. Córka ambasadora ONZ przechodzi niecodzienne ataki, które doktor Caitlin O'Hara wiąże z zachowaniem dziewczyny z Haiti i próby samobójczego podpalenia w Teheranie. Zwierzęta dziwnie się zachowują, jakiś relikt przejawia tajemnicze oddziaływania. Dodatkiem do tego są obrzędy voodoo, połączenia dusz i zjawiska nadnaturalne. Hmm... jak dla mnie za dużo tego wszystkiego.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Magnolia044
Magnolia044
Przeczytane:2015-06-24, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

(...)Dziewczyna znów krzyczała, lecz bezgłośnie, z ustami rozwartymi jak wielka litera „o”. Jack London zawył. (…) - Niebo! Ono się pali! - zawołała. - Jak podczas zachodu słońca? Dziewczyna pokręciła powoli głową.”

 

„Nadchodzi ogień” to saga napisana we współpracy Gillian Anderson oraz Jeffa Rovina. Pomimo, że książka posiada dwóch autorów, to każdy skupia się tylko na jednym, a raczej na jednej autorce, mowa tutaj o Gillian Anderson, która ma rzesze fanów, ich serca podbiła serialami między innymi „Z Archiwum X” oraz „Hannibal”. Całkowicie nie mam pojęcia dlaczego wszyscy oceniają jedynie na Gillian, a pomijają Jeffa Rovina, który ma na swoim koncie wiele napisanych książek, być może analizują jak aktorka spełniła się w roli pisarki, no ale jak wspólna praca to wspólna co nieee? Wiadomo, że ten kto ma już wprawę w pisaniu będzie prowadził debiutanta jak dziecko za rączkę, ach zapomniałabym, oczywiste jest też to, że znane nazwisko robi dobrą reklamę, czyż nie prawda? Okej przejdźmy do meritum...

 

Statek badawczy Falkland Advanced Petroleum na południowym Atlantyku wydobywa srebrnawy kamień o dość specyficznym wyglądzie zewnętrznym, a także nieznanych właściwościach. Zanim doktor Sam Story zbadał relikt to niestety ktoś mu go skradł. W dalszych częściach książki okazuje się, że ten kamień będzie miał kluczowe znaczenie w całej opowieści.

 

W tym samym czasie na Manhattanie dochodzi do ataku na ambasadora Indii. Ganak Pawar jest bardzo zajętym człowiekiem. Stara się poświęcać jak najwięcej czasu dla swojej jedynej i ukochanej córki Maanik. Każdego ranka pod czujnym okiem ochroniarza ojciec z córką spacerują w drodze do szkoły Maanik. Pod budynkiem szkoły Ganak zostaje zaatakowany, dzięki szybkiej interwencji ochroniarza ambasador wychodzi z całej sytuacji bez najmniejszego draśnięcia. Niestety wszystko to dzieje się na oczach Maanik, kiedy dziewczyna otrząsa się z szoku postanawia pójść zwyczajnie na lekcje, tam jednak zaczyna słyszeć i widzieć różne rzeczy, jakby tego było mało na kartce nieświadomie kreśli długopisem okręgi, a na koniec przerażająco krzyczy i zadaje sobie rany na rękach. Rodzice nie wiedzą w jaki sposób pomóc córce, jej stan się nie polepsza, a wręcz przeciwnie. Postanawiają wezwać do siebie Caitlin O'Hara, która jest doktorem medycyny i filozofii. Proszą kobietę o pomoc, chcą aby odnalazła przyczynę ataków, które mają podłoże psychologiczne. Jak się z czasem okazuje podobne symptomy jak Maanik mają także Gaelle Anglade z Haiti oraz Atash Gulshan z Iranu.

 

Caitlin milczała. Podobnie jak wcześniej, za sprawą węża na Haiti, zobaczyła coś, czego doświadczał pacjent.”

 

Jaką rolę odgrywały w tym wszystkim zwierzęta? Co wspólnego z chorobą ma relikt odnaleziony na Falklandach? Narzędziem czego albo kogo stali się Maanik, Gaelle oraz Atash? Kim jest Bayarmii i jaki ma związek z bardzo odległą przeszłością?

 

Mam nie mały problem z poskładaniem myśli w jedną spójną całość, ponieważ książka jest ciekawa i podobała mi się lecz nic poza tym. Po opisie i zapowiedziach oczekiwałam czegoś co podniesie mi adrenalinę, nie da zasnąć i z zapartym tchem będę czekała na rozwiązanie zagadki... tak, tak dobrze myślicie... jak zwykle miałam o wiele większe oczekiwania. Wybaczcie ale jeśli widzę, że książka jest przypisana do gatunku thriller/sensacja/kryminał, to myślę będzie się działo, będzie strach , będzie napięcie...

 

„Nadchodzi ogień” jest to pierwsza część „Sagi końca świata”. Sama książka składa się z trzech części, rozdziały są całkiem krótkie. Powieść jest wielowątkowa. Czyta się ją dosyć szybko i z zainteresowaniem. Styl i technika jaką posługują się autorzy są poprawne. Ogromnym minusem są słabo wykreowani bohaterowie w zasadzie nie znamy ich wyglądu i nic o nich nie wiemy prócz kilku suchych faktów czym się zajmują i ile lat mają (ot cała charakterystyka postaci). Jeśli chodzi o oprawę graficzną jest bardzo dobrym odzwierciedleniem tego co znajduje się w środku książki.

 

Zapomniałabym... czytelnik znajdzie w książce wątek: czarnej magii, sił nadprzyrodzonych, połączenie teraźniejszości z przeszłością, hipnozy, obrzędów, wikingów, kataklizmu oraz „wymiaru transpersonalnego” mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam, co ważne wszystko rozpoczęte nic nie skończone, być może zakończenie znajduje się w kolejnych częściach i tego należy się trzymać.

 

Pomysł na powieść jest bardzo dobry, jednakże wydaje mi się, że zabrakło tutaj tego „czegoś”, co zatrzymuje czytelnika przed odłożeniem książki choćby na chwilkę póki zagadka się nie wyjaśni. Epilog nawiązuje do kolejnej części i zakończony jest tak by zachęcić odbiorcę do sięgnięcia po drugi tom, bowiem zagadka się nie wyjaśniła do końca. Czy sięgnę po kolejny tom? Niewątpliwe tak, ponieważ po pierwsze nurtuje mnie samo zakończenie całej serii, a po drugie nie lubię zostawiać serii nie dokończonej (takie moje małe uchylenie, kiedy coś zaczynam muszę to dokończyć). Jeszcze raz to napiszę, że książka podobała mi się lecz jest to jedna z wielu pozycji, o której prędzej czy później najprawdopodobniej zapomnę. Musicie ocenić ją sami.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Eirene
Eirene
Przeczytane:2015-10-16, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam,
Moda na książki pisane przez celebrytów trwa. Tutaj dwuosobowy tandem, doświadczony tekściarz i zupełnie początkująca w pisaniu aktorka stworzyli książkę, którą czyta się bardzo dobrze. Lekkie s-f podaje w katastroficzno-psychologicznym sosie na bazie konfliktu politycznego. Pełnokrwiste postacie, ciekawa akcja i zgrabne opisy sprawiają, że ten debiut to początek oczekiwania na rozwikłanie zarysowanej i częściowo już odkrytej zagadki dziwnego zjawiska, które pojawia się u dzieci na całym świecie, powodując u nich halucynacje. A jeśli to nie halucynacje a wizje innego świata? Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Sheti
Sheti
Przeczytane:2015-07-05, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam,
,,Nadchodzi ogień" to pierwszy tom Sagi Końca Ziemi, który powstał w wyniku współpracy Gillian Anderson i Jeffa Rovina. Rovin ma na swoim koncie już kilka powieści, natomiast pani Anderson, znana przede wszystkim ze swojej roli w ,,Archiwum X" zadebiutowała tą powieścią. To właśnie Rovin zachęcił ją do wykorzystania tkwiącego w niej potencjału i przelania na papier znakomitych pomysłów, które uroiły się w jej głowie. Panie Rovin, chwała panu za to! Główną bohaterką jest doktor Caitlin O'Hara, światowej sławy psycholog. Jest kochającą matką, silną kobietą i zdecydowanie ma niesamowicie ugruntowaną pozycję zawodową. Od lat zajmuje się uleczaniem dzieci, które cierpią z powodu różnorakich traum. Tym razem zajmuje się młodą dziewczyną, której objawy nie przypominają niczego innego. Zdecydowanie nie jest to typowy szok pourazowy, a gdy okazuje się, że nie jest ona jedyną osobą na świecie, której przytrafia się to, co się przytrafia, doktor O'Hara zaczyna coś podejrzewać. Co może łączyć nastolatki z różnych stron świata, które mają podobne ataki? Czyżby nadchodziło coś, czego ludzkość do tej pory nie znała? Czyżby nadchodził koniec świata, który znają? Co mnie przyciągnęło do tej książki? Dobra, przyznam się bez bicia, że na pewno okładka - ma w sobie magię. Apokaliptyczną, ale wciąż magię. Poza tym fabuła wydawała się być równie zachęcająca, a po trzymające w napięciu thrillery mogę sięgać w ciemno. Ponieważ autorka ma nie lada doświadczenie z tajemniczymi sytuacjami, jakie rozgrywały się w ,,Archiwum X", to można było oczekiwać, że jej wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach i otrzymamy książkę, która równie mocno poruszy naszą wyobraźnię. I tak się też stało. ,,Nadchodzi ogień" to książka, w której akcja rozwija się krok po kroku, ale zdecydowanie trzyma w napięciu przez cały czas - od pierwszy stron, do samego końca. Główna bohaterka jest bardzo interesującą postacią. Doskonale wie, czego chce od życia i do tego właśnie dąży. To zdecydowanie psycholog z powołania, który bardzo zżywa się ze swoimi pacjentami i przede wszystkim stara się ich zrozumieć i dotrzeć do samego sedna problemu. To chwilami bywa zgubne, ale dzięki tak ogromnemu zaangażowaniu Caitlin natrafia na ślad czegoś niesamowitego. Ta książka aż kipi od zaskakujących zwrotów akcji, chwil grozy i napięcia oraz wydarzeń rozbudzających ciekawość czytelnika. To taki trochę wyścig z czasem, gdzie stawką są losy świata, chociaż Caitlin jeszcze o tym nie wie... Autorzy w znakomity sposób przedstawiają różne grupy etniczne, które pojawiają się w tej książce. Trafiamy chociażby na Haiti, gdzie poznajemy obrzędy Voodoo - z łatwością można dokonać takiego przeskoku z Nowego Jorku na gorące plaże Haiti, bowiem autorzy niezwykle sprawnie i płynnie opisują każde wydarzenie i miejsce. Poza napadami szału i dziwnymi zachowaniami, które bada główna bohaterka, pojawia się tutaj również motyw spisków i intryg międzynarodowych, które stopniowo przeradzają się w rzecz coraz bardziej niebezpieczną i nieprzewidywalną. Nie da się ukryć, że podczas czytania tej bardzo dobrej powieści w naszej głowie aż roi się od wszelakich pytań, na które nie do końca uzyskujemy odpowiedzi - jest to zdecydowanie zachęta do sięgnięcia po kolejne tomy sagi. Niezmiernie się cieszę, że ta powieść do mnie trafiła, bowiem nie tylko mnie zaintrygowała, ale spędziłam z nią znakomicie czas. Fabuła zdecydowanie wciąga, bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, a otoczka stworzona przez autorów stwarza niesamowity klimat całej historii. Jest to powieść, która na długo zostaje w pamięci i sprawia, że jak najszybciej ma się ochotę sięgnąć po kolejne części. Ciekawość to podobno pierwszy stopień do piekła, ale pani Anderson i pan Rovin wykonali kawał dobrej roboty. To niezwykle obiecujące otwarcie cyklu o końcu świata, znakomity thriller z doskonale rozbudowaną fabułą, odpowiednim tempem akcji oraz z ogromnym potencjałem! Zdecydowanie porusza wyobraźnię czytelnika i rozpala ciekawość do granic możliwości. Pani Anderson! Gratuluję tak dobrego debiutu i czekam na więcej! bookeaterreality.blogspot.com
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy