Nie trzeba być filozofem, żeby formułować cenne spostrzeżenia o rzeczywistości. Nie wystarczy tytuł przed nazwiskiem, żeby pozbyć się wystającej z butów słomy. O tym i wielu innych sprawach pisze autorka „Myśli nieupaństwowionych”.
Jaka jest największa z ludzkich przywar? Zdaniem autorki – obłuda. Brzydzi się nią bardziej niż czymkolwiek na świecie, dlatego książkę, którą trzymasz w ręku, napisała na wskroś szczerą, pełną trafnych spostrzeżeń i ostrych, ale niepozbawionych racji ocen. Czytając „Myśli nieupaństwowione”, pewnie nie raz poczujesz przykre ukłucie, zastanowisz się, czy czytany fragment nie dotyczy również Ciebie. Na tym polega siła tej książki, jej siła rażenia. Autorka nie boi się wskazywać obłudy i ją piętnować. Nawet jeśli diagnoza dotyczy osób szanowanych w społeczeństwie, piastujących wysokie stanowiska czy szczycących się tytułami przed nazwiskiem.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2019-07-24
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 132
Przeczytane:2019-10-28, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2019,
Magda Awoszko w swoim zbiorze esejów porusza wiele ważnych tematów, przygląda się problemom, społeczeństwu.
Nie filozofuje, tylko pisze prosto z mostu o tym, co widzi i słyszy, często dzieli się z czytelnikami swoimi doświadczeniami, zasłyszanymi historiami i rozmowami, co bardziej urzeczywistnia problemy i pokazuje, że nie są one wyssane z palca.
W niewielkiej książce znajduje się bardzo dużo dobrej treści, która pozwala nam spojrzeć na świat oczami innej osoby, uświadamia nam to że każdego dnia, powinniśmy patrzeć tak na innych. Bez oceniania z góry.
U autorki podoba mi się to, że nie boi się poruszać trudnych tematów, sięga też po różne tematy. Mówi to co myśli, jest szczera, czasami do bólu. Dyskutuje z czytelnikami o tym, co możemy nazwać odpowiednim strojem, otwarcie mówi o naszych przywarach i o swoich poglądach. Z opisu książki i po przeczytaniu esejów dowiadujemy się, że autorka jest przeciwniczką fałszu i obłudy. Zgadzam się z nią.
Eseje czyta się dość szybko, są bardzo interesujące i lekko napisane. Jak już wcześniej pisałam poruszają ważne problemy. Myślę, że czytanie takich form poszerza horyzonty, pomaga rozumieć inne perspektywy widzenia i rozumienia drugiego człowieka. Książki nie da się przeczytać na raz, ponieważ poruszane problemy zachęcają nas do refleksji i spojrzenia na własne życie.
Cieszę się, że mogłam przeczytać eseje.
Polecam!