Mukashi, mukashi. Dawno, dawno temu w Japonii

Ocena: 5.5 (4 głosów)

Mukashi, mukashi czyli dawno, dawno temu... Książka z serii Opowieści z czterech stron świata zabierze dziecko w literacko-wizualną podróż po japońskich wierzeniach. To niezwykły, ponadczasowy świat pełen magicznych stworzeń i zaskakujących wydarzeń. Stworzone przez wybitnych artystów ilustracje kształtują wrażliwość wizualną dziecka, a wciągające opowiadania wiernie ukazują japońską kulturę i tradycję. Opowiadaniom towarzyszy również wizualny słowniczek postaci.

Kolejne tomy z serii stworzą wspaniałą biblioteczkę, pełną ciekawostek o świecie - o tym, co nas różni, a co łączy - i niezwykłych obrazów. To początek fascynacji światem, jego historią i kulturą, a także zaproszenie do świata sztuki. Wspólna lektura kolejnych tomów może stać się początkiem dyskusji o różnicach kulturowych, szacunku, wartości tradycji i równości.

Informacje dodatkowe o Mukashi, mukashi. Dawno, dawno temu w Japonii:

Wydawnictwo: Słowne młode
Data wydania: 2021-05-19
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788380539198
Liczba stron: 48
Tytuł oryginału: Mukashi, Mukashi. Cera una volta, in Giappone

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Mukashi, mukashi. Dawno, dawno temu w Japonii

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Mukashi, mukashi. Dawno, dawno temu w Japonii - opinie o książce

Avatar użytkownika - blondeside
blondeside
Przeczytane:2021-07-31, Ocena: 6, Przeczytałem,

Dziś zabieram Was w podróż prosto do kraju kwitnącej wiśni, gdzie Tanuki i Kitsune to zwierzęta o niezwykłych zdolnościach, a kibi danego kusi wygłodniałe brzuchy!
Przed Wami kolejna odsłona z cyklu "Opowieści z czterech stron świata".
Jakiś czas temu miałam okazję przeczytać baśnie rosyjskie, które jak pisałam w recenzji okazały się czymś zupełnie dla mnie nowym i niezwykle ciekawym.
Podobne odczucia mam również po lekturze bajek japońskich.
W tym zbiorze znajdziemy kilka pięknych historii m.in. "Tanuki i lis". Przeczytamy także o słomianym księciu i dziewczynie-żurawiu. Jednak najbardziej podobała mi się opowieść pt. "Jak Kappa chciał się żenić"
Na początku oraz na końcu książki znajduje się wyjaśnienie kilku japońskich pojęć, tak więc zdecydowanie poszerzyłam swoją wiedzę jeśli chodzi o japońskie wierzenia, bóstwa, symbole.
Ps. Dlatego zdradzę Wam, że Kappa to niebezpieczny demon, który mieszka w stawach i rzekach
Z tych bajek płynie wielka mądrość. Jest to idealny zbiór dla młodszych, ale i starszych czytelników. Umieszczone w nim historie są z całą pewnością ponadczasowe.
Jednak "Mukashi, mukashi. Dawno, dawno temu w Japonii" to nie tylko bajki! W środku znajdziemy także piękne ilustracje, które zrobiły na mnie niemałe wrażenie. Wprowadzają znakomity japoński klimat!
Zdecydowanie polecam! Wspaniale
jest czasami sięgnąć po coś zupełnie innego. Po coś takiego, jak piękne japońskie bajki!

Link do opinii

Na naszym rynku wydawniczym, co rusz pojawia się masa książek dla dzieci. Wiele z nich są głównie po to, by zapewnić rozrywkę. Inne uczą jak sobie radzić i na co zwracać uwagę. Jeszcze inne, jak właśnie książka „Mukashi, mukashi” uczy nas jak dobro powraca i jak dobrze traktować innych – jakie wartości są na wagę złota. Często od znajomych z „dawnych” lat, twierdzili, że nie rozumieją czemu czytam książki dla najmłodszych. Sama po dziś dzień nie wiem, czemu właśnie taki rodzaj literatury sprawia mi ogrom radości, a prostota w przekazie i wartości, które ze sobą niosą zawsze idealnie trafiają w sedno i moje serce.

„Mukashi, mukashi” to zbiór legend pochodzących z Japonii. Tamtejsza kultura od lat jest dla mnie zagadką, mimo że mocno lubuję się w mangach i różnych seriach anime. A jednak wydanie, które jest pięknie ilustrowane przyniosło mi masę radości i wiedzę, która z pewnością zostanie ze mną na długo. Pierwsze co przykuło moją uwagę to rysunkowe objaśnienia na okładce – stamtąd właśnie dowiadujemy się czym są „oni” albo kim jest „Tanuki”. To jeden z tych smaczków, które już na starcie zapowiadają doskonałą lekturę!

Poznamy historię małżeństwa, które doczekało się pociechy. Dowiemy się dlaczego Chłopak uciekał przed Yamambą, zaobserwujemy Jizo, który pomógł biednym ludziom w podzięce za ich dobroć. Wszystkie te przypowieści prowadzą nas do dobra, które zostało oddane. Uczy, że przecież czasem zwykły gest potrafi przyprawić kogoś o szczęście. Książka jest dopracowana w każdym calu, język dopasowany do czytelnika, a wierzenia i magiczne stworzenia są na porządku dziennym! Przeciez, kto by nie chciał dowiedzieć się dlaczego Tanuki i Kitsune przekomarzali się, prawda?!

Całościowo – zapewniam Was, że nie tylko dowiedziecie się małego co nieco z tamtejszych opowieści, ale nacieszycie oko genialną oprawą graficzną i będziecie mieć rewelacyjna lekturę na wspólne czytanie!Nie spodziewałam się, że Japonia kryje w sobie tyle lekkich, sympatycznych przypowieści, cieszę się, że mogłam poznać poznać „Opowieści z czterech stron świata”.

Link do opinii
Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2021-06-01, Ocena: 6, Przeczytałam,

Na pierwszej i ostatniej stronie autor przygotował dla nas mały japoński słowniczek, byśmy mogli zrozumieć jego opowieści. Zaciekawiła mnie historia żurawia, który podobno według legendy może żyć nawet tysiąc lat. Fascynujące, prawda?
Najbardziej spodobała mi się opowieść ,, Iizo w słomianym kapeluszu". Zresztą nie tylko ona, ale i reszta opowieści mają na celu pokazanie nam, że mając dobre serce można bardzo wiele zyskać. Czasem warto jest się z kimś podzielić posiłkiem nie oczekując niczego w zamian. Życie mnie samej wiele razy pokazało, że tam, gdzie dobroci się nie spodziewam, tam mnie ona spotyka.
Muszę jeszcze wspomnieć, że odurzyły mnie obrazy w tej książce. Już na pierwszy rzut oka widać, że są one typowo japońskie. Autor miał niebywałą fantazję co do samych legend, gdzie tym razem nie wszystkie znajdą odzwierciedlenie w Polsce. Książka zaczyna się od bajki bardzo spokojnej, gdzie wynagrodzony zostaje trud bohatera. Potem podążamy jakby w bardziej odległe do naszej kultury opowieści. Na końcu mamy takie, których na pierwszy rzut oka nie zrozumiałam. Jednak będąc upartą, całą książkę przeczytałam jeszcze raz. Teraz mogę powiedzieć, że każda z nich ma ukryte przesłanie. To są legendy w które wierzą ludzie mieszkający w Japonii. Tutaj wszystko, co jest przedstawione może mówić i wyrażać swoje opinie. Kiedy nawet spojrzymy na obrazki, to nie trzeba czytać, by wiedzieć o czym może być legenda. To jedna wielka abstrakcja, która bardzo mi się spodobała. Tutaj kolory obrazów pokazują nam, czy dana legenda będzie dobra, czy zła. Jeśli są wielobarwne, to nas rozweselają, a w odcieniu szarości i czerni ukazują złe zachowania bohaterów. To bardzo kształtująca książka, która naprowadzi nasze dzieci na dany odcień emocji. Im więcej ich czytam, tym bardziej przekonuję się, że bajki do dzieci zawsze są mądre. Powinniśmy jak najwięcej czytać ich naszym dzieciom, by w przyszłości mogły stać się bardziej kreatywne, a co za tym idzie, mądre. Wspaniały prezent na dzień dziecka:-)

Link do opinii

Dla fanów gatunku. Oczywiście trzeba przy tym wziąć poprawkę na fakt, że japońskie legendy i opowieści są po prostu DZIWNE (przynajmniej z naszego, zachodniego punktu widzenia).

 

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy