Połączenie Śpiącej królewny oraz mitu o Hadesie i Persefonie w mrocznym wydaniu.
Tarian Hadez to trzydziestotrzyletni potentat nieruchomości, szef mafii oraz najbardziej rozchwytywany kawaler Nowej Anglii, jednym słowem: bóg. Chociaż określanie go w ten sposób jest z pewnością lekką przesadą, bo gdyby prawdziwe bóstwa istniały, to świat byłby magicznym miejscem, a on wcale nim nie jest. A przynajmniej nie dla mnie.
Calanthe Bloom. To ja. Dwudziestoczteroletnia tonąca w długach absolwentka college’u, uzależniona od designerskich butów i podcastów true crime. Do tego florystka z przymusu i singielka z wyboru.
Chociaż nie wiodę wymarzonego życia, to entuzjastycznie do tego dążę. Szczególnie w snach, które – po ostatniej pomyłce zaistniałej podczas dostarczania kwiatów – stale nawiedza nie kto inny jak niezwykle tajemniczy Tarian.
Och, co on ze mną robi, kiedy śpię.
To jest niegodziwie niemożliwe.
Tylko… czy na pewno?
Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej osiemnastego roku życia.
Wydawnictwo: Nowe Strony
Data wydania: 2024-08-06
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 712
Tytuł oryginału: My Dark Beast
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Anna Kuksinowicz
"To miała być szybka misja. Jednak jedynym, co nadeszło szybko, okazała się moja porażka". Mając zaledwie miesiąc na zarobienie brakujących piór, dwudziestoletnia...
Uwolnij wrony, Fallon, a uczynią cię królową. Dopóki wyrocznia nie przepowiedziała mi pełnienia królewskiej roli w przyszłości, nawet sobie nie wyobrażałam...
Przeczytane:2024-09-03, Ocena: 4, Przeczytałem, Mam, Wydawnictwo NieZwykłe,
On jest szefem mafii. Szefem mafii z nadprzyrodzonymi mocami oraz poczuciem urazy...😈 Przedstawiamy Wam książkę "Moja mroczna bestia" czyli powieść fantasy jednej z bardzo lubianych przez nas autorek, która okazała się być totalnym zaskoczeniem! 🤯
Przede wszystkim sam początek historii absolutnie nie zwiastuje tego co ma się lada moment wydarzyć. Pozornie zwykła dziewczyna, która nie ma w życiu najłatwiej - ojciec zmarł, matka zmaga się z zaawansowanym Alzheimerem natomiast sama Calanthe Bloom stara się za wszelką cenę nie dopuścić do upadku ukochanej kwiaciarni rodziców. Przez pewne niefortunne zdarzenie wpada na Tariana Hadeza - najbardziej rozchwytywanego kawalera Nowej Anglii, o którym można byłoby powiedzieć: Bóg we własnej osobie... Że tyle, że prawdziwe bóstwa nie istnieją. Tylko... Czy aby na pewno? 🤔
Przede wszystkim do sięgnięcia po ten tytuł skłoniło nas jedno najważniejsze zdanie "Połączenie Śpiącej królewny oraz mitu o Hadesie i Persefonie w mrocznym wydaniu" i już byłyśmy przekonane, że musimy przeczytać tę historię 😍 Akcja toczyć się będzie nie tylko w świecie w jakim żyją bohaterowie ale i w... ich snach 😎 co uważamy było bardzo ciekawym i oryginalnym pomysłem na poprowadzenie fabuły w kierunku zupełnie dla czytelnika nieznanym oraz zawarcie w historii wielu niewiadomych, które z momentu na moment coraz bardziej pragniemy odkryć 😍
W książce spodziewać się możecie elementów należących do fantastyki, które będą połączone z elementami należącymi do erotyki. Nie myślcie jednak, że wszystko dostaniecie od razu na tacy. Autorka będzie lubiła wodzić Was za nos i np. kiedy w pewnych intymnych sytuacjach przyjdzie co do czego... Pojawi się coś lub ktoś kto przerwie akcję w kulminacyjnym momencie a Wy czasami będziecie mieć ochotę płakać z rozpaczy czekając na kolejną sytuację i spotkanie bohaterów, które znowu będzie stało pod znakiem zapytania...🤣
Jeżeli chodzi o nas uważamy, że była to fajna książka, która potrafiła zaintrygować tajemnicą, jaką kryła za niesztampową fabułą jednakże była to także książka, która posiadała w naszej opinii kilka niedociągnięć. Momentami odnosiłyśmy wrażenie, że autorka chce umieścić w niej zbyt wiele wątków mając bardzo dużo pomysłów na poprowadzenie fabuły. Absolutnie wg. Nas by się nic nie stało gdyby skrócić ją o jakieś 200 stron gdyż książka ta jest prawdziwą cegiełką. Mimo to uważamy, że jest naprawdę warta sięgnięcia i przekonania się samemu jaka przyszłość czeka pewną zwykłą śmiertelniczkę i mężczyznę przypominającego diabła w najczystszej postaci...😈😁