Codzienne życie nieokrzesanego licealisty wypełnione jest miłością.
TsubakiSeo Yuzuki uczy się okazywać miłość, aby zbudować relację opartą na zaufaniu z Hirotaką Wakamatsu. Masayuki Hori i Yu Kashima wypracowują przedziwny sposób na wyrażanie uczuć… A Umetaro Nozaki rysuje mangę, inspirując się Chiyo Sakurą. Jakie emocje się w nim narodzą?Romans i humor przyspieszają tempa w dwunastym tomie komedii o licealiście tworzącym mangi dla dziewczyn!
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2021-12-22
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
MANGI, MIŁOŚĆ I SZKOLNE ŻYCIE
W końcu się doczekałem na nowy tom ,,Nozakiego". Wiem, że od premiery poprzedniej części nie minęło wcale tak dużo czasu, ale jednak oczekiwanie na kolejne części tej serii dłuży mi się zawsze niemiłosiernie. Ale w końcu jest. I rozrywka jest znakomita, jak zawsze i godna polecenia każdemu miłośnikowi mangi.
Nozaki rysuje mangę inspirowaną... Sakurą?! Tak! Właściwie każde jego dzieło inspirowane jest ludźmi, których zna, ale w tym wypadku... Właśnie, co wyniknie z tej sytuacji? Tymczasem Seo chce się nauczyć okazywania miłości! Jakie to będzie miało wpływ na Wakę? A to jedynie fragment najnowszych wydarzeń, jakie stają się udziałem naszych bohaterów!
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2022/01/mistrz-romansu-nozaki-12-izumi-tsubaki.html
Nieokrzesany licealista szuka w życiu momentów rodem z mangi shojo. Umetaro Nozaki nie cofnie się przed niczym, żeby znaleźć inspirację do mangi...
Lato rysującego mangę shojo licealisty i wiosna młodej, zakochanej dziewczyny. Umetaro Nozaki wyjeżdża razem z paczką na letni obóz koła teatralnego...
Przeczytane:2022-10-21, Ocena: 4, Przeczytałem,
PopKulturowy Kociołek:
Miłość to emocje, które trudno jest opanować i cały ciąg szalonych, czasem trudnych do powstrzymania wydarzeń. Mogli się o tym przekonać zarówno bohaterowie recenzowanej serii, jak i czytelnicy sięgający po kolejne tomy mangi. Tematyka tego typu znajduje się właśnie na pierwszym planie tomu dwunastego. Seo musi sobie radzić z konsekwencjami pewnego wyznania (patrz tom 11). Swoje problemy po hipnozie ma również Kashima, której uczucie zdecydowanie nie osłabło. Piętrzące się nowe kłopoty nie oznaczają jednak całkowitego przekreślenia szans na prawdziwą miłość. Obie bohaterki i ich wybrańców cały czas bowiem coś do siebie przyciąga. Swoją uwagę przyciągnie tutaj również Sakura, która staje się gwiazdą nowej mangi Nozakiego. Czuje się ona niezwykle wyróżniona, co powoduje u niej przyspieszone bicie serca.
Sam zarys wątków poruszonych w recenzowanym tomiku wygląda ciekawie i dość standardowo jak na całą serię. Z bólem serca muszę jednak przyznać, że treść jest troszkę mniej satysfakcjonująca niż zazwyczaj. Manga od samego początku opiera się na tych samych sprawdzonych schematach/pomysłach, trudno jest więc zarzucić jej nagle brak innowacyjności. Do tej pory udawało się jednak z tej prostoty wydobyć coś urzekającego, a same żarty pomimo swojej powtarzalności potrafiły bawić. W tym konkretnym przypadku w kilku momentach odnosi się wrażenie przesilenia i wykorzystania przez twórcę systemu kopiuj-wklej. Nie wiem, czy to chwilowy brak pomysłu, czy wynik presji czasu, ale trzeba być gotowym na szczyptę goryczki w całej beczce komediowego miodku (wylewającego się dotychczas z kolejnych stron mangi).