Między pragnieniami

Ocena: 4 (3 głosów)

By wybrać właściwą drogę, trzeba zmierzyć się z tym, co zostawiło się za sobą.

Natalię, Ninę i Remigiusza łączy przede wszystkim adres – mieszkanie, do którego wprowadzili się na pierwszym roku studiów. Siedem lat później, pochłonięci układaniem swoich spraw zawodowych, nadal tkwią pod jednym dachem, niewiele wiedząc o sobie nawzajem. Ale prosty dotąd układ komplikuje się i przestaje wydawać się najlepszą z możliwych opcją – za sprawą nowego współlokatora… Na horyzoncie pojawiają się silne uczucia, a wraz z nimi wracają głęboko skrywane traumy, z którymi bohaterowie będą musieli się zmierzyć. Czy starczy im odwagi, by stanąć twarzą w twarz z przeszłością? Czy miłość jest w stanie wygrać z lękiem? Jedno jest pewne: wkrótce życie całej trójki ulegnie diametralnej zmianie…

Informacje dodatkowe o Między pragnieniami:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2020-01-08
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381476294
Liczba stron: 0
Język oryginału: polski

Tagi: rumunia

więcej

Kup książkę Między pragnieniami

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Między pragnieniami - opinie o książce

Avatar użytkownika - Poczytajka
Poczytajka
Przeczytane:2020-02-16, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam, Recenzenckie,

Powieść "Między pragnieniami" Anny Bednarskiej otrzymałam dzięki uprzejmości klubu recenzenta serwisu nakanapie.pl. Wybrałam ją sugerując się opisem wydawcy zamieszczonym na okładce. Współlokatorzy od 7 lat zajmujący jedno mieszkanie i ich zwykła - niezwykła codzienność, w której muszą mierzyć się z lękami nabytymi w przeszłości
mogła okazać się frapującą wycieczką do świata literackiej fikcji. Zastanawiałam się co też takiego wydarzyło się przed laty, że dojrzali ludzie nadal mają z tym problem...
Niestety opowieść do mnie nie przemówiła i muszę przyznać, że dawno już nie miałam tak dużego problemu z oceną przeczytanej książki - lektury, którą poniekąd sama sobie wybrałam.


Natalia, Nina i Remigiusz mimo, że znają się już od ładnych kilku lat, dzielą to samo mieszkanie, spotykają się we wspólnej kuchni, właściwe nic o sobie nie wiedzą. Ich codzienne kontakty ograniczają się do zwyczajowego "cześć" i "dzień dobry". Wkroczenie do nieco dziwnego i dość hermetycznego świata powieściowych bohaterów 
wcale nie sprawia, że czujemy się wśród nich jak u przyjaciół. Jesteśmy biernymi obserwatorami życia ludzi z problemami, którzy nie potrafią sobie poradzić sami ze sobą. Natalia jest przedszkolanką, dorabia sobie w wydawnictwie Druga Strona i cierpi na chroniczną bezsenność. Pasją Niny są zioła i wszystko co z nimi związane, a tymczasem apodyktyczni rodzice oczekują od niej zdalnego egzaminu na aplikację i rozpoczęcia pracy w zawodzie prawnika. Remigiusz natomiast zmienia korporacje niczym rękawiczki i w żadnej nie potrafi popracować dłużej.
Odreagowanie stresów odbywa się zazwyczaj na imprezach, gdzie można poeksperymentować z  alkoholem oraz łatwym seksem i innymi używkami. 
Pojawienie się nowego lokatora Bartka burzy wypracowany przez lata model życia i zmusza do stawienia czoła smutnej przeszłości...


"Między pragnieniami" to dobra powieść, w której płaszczyzna psychologiczna odgrywa znaczącą rolę. Bohaterowie to skomplikowane osobowości, niejednoznaczne i bardzo problematyczne. Trudno się tu utożsamiać z którąkolwiek z postaci i równie trudno kogokolwiek polubić. Bohaterowie nie wzbudzali we mnie większych emocji, może poza zdumieniem i niedowierzaniem jeśli chodzi o ich niektóre zachowania. 
Czytelnicy lubiący wnikać głębiej w psychikę człowieka i chcący poznać mechanizmy jego postępowania znajdą w tej opowieści sporo ciekawostek. 


Dla mnie historia jest przegadana i nużąca, choć paradoksalnie dość łatwo się ją czyta. Jeśli ktoś ma problemy z wieczornym zaśnięciem, to istnieje duża szansa, że przy tej książce powieki szybko zaczną ciążyć. 


Fabuła mnie zaciekawiła, ale niektórych wydarzeń po prostu nie mogłam zdzierżyć. Kiedy czytałam np. o eksperymentalnej imprezie "wampirycznej", na której pije się i także oferuje do degustacji krew, to byłam ciężko zaskoczona i kompletnie straciłam rachubę... Czy to ja pomyliłam gatunki, czy to z tą książką jest coś nie tak?...
Trudno uznać takie wątki za wiarygodne tym bardziej, że nijak nie przystają do dojrzałych by się mogło wydawać bohaterów.


Problemy z przeszłości, które z założenia mają decydujący wpływ na teraźniejsze życie każdej z postaci zostały zbyt mało wyeksponowane, momentami jedynie zaakcentowane, a czasem musimy po prostu tworzyć własne scenariusze odnośnie tego, co mogło się zdarzyć. 


Żałuję, że nie odnalazłam w tej historii tego, czego szukałam - intrygującej historii psychologiczno - obyczajowej z przeszłością w tle, choć przyznaję, że końcówka powieści - około 60 ostatnich stron wypada zdecydowanie lepiej i ciekawiej. Jednak wygląda to dość słabo przy ponad 600 stronach tekstu. 


Określiłam tę powieść jako dobrą, gdyż uważam, że można się w niej doszukać wartościowych treści. Mnie jednak nie przekonała, nie zachwyciła i na pewno drugi raz nie poświęciłabym jej swojego czasu i uwagi. 

Link do opinii

Po raz kolejny miałam przyjemność sięgnąć po twórczość Anny Bednarskiej. Odnoszę wrażenie, że ta kolejna jej powieść jest nieco inna od poprzedniej. Inna, nie znaczy gorsza. Również pełna emocji i wzruszeń, dużo trudnych i otwartych pytań. Nie lada wyzwanie przed czytelnikiem.

Troje znajomych, Natalia, Nina i Remigiusz wspólnie mieszkają od wielu lat. Skończyli studia i starają się wkroczyć w dorosłe życie. Szukają pracy, pomysłu na przyszłość, przy tym starając się ustabilizować swoje życie osobiste. Nie jest łatwo. Są są dojrzali, jednak nie do końca zdecydowani co do swojej przyszłości. Balansują na krawędzi, zastanawiają się, w którą stronę dać ten decydujący krok. Mieszkają wspólnie, ale tak naprawdę się nie znają. Sami też otwarcie o tym mówią. Pewnego dnia dołącza do nich nowy lokator, Bartek. Owiany tajemnicą, dziwny, trochę niepasujący do nich. On wprowadza do ich życia pewne zmiany, mały chaos, ale i zaciekawienie. Będzie ciekawie. Każdy z nich żyje swoim życiem, obok innych, czasami rozmawiają, jedzą wspólnie posiłki, ale nie za wiele o sobie mówią. A jeżeli coś im leży na sercu, to czasem się otworzą, ale tak pomału i bez zbytniej wylewności. Pojawia się też taki moment, że zaczynają na siebie inaczej spoglądać, z nutą sympatii czy zaciekawienia, pojawia się uczucie do współlokatora.

Między pragnieniami to nie jest łatwa lektura, pomimo że czyta się ją zdecydowanie szybko. Problemy trzydziestolatków, próby określenia własnej tożsamości, trudne relacje z rodzicami, nieustanne poszukiwanie swojego miejsca w życiu. Dotykają ich typowe problemy dzisiejszego młodego pokolenia. Ciągły pośpiech, stres, bezsenność, nerwowość, brak wiary w swoje możliwości, toksyczne relacje z bliskimi, niepewność zawodowa. Jednak najważniejszą kwestią, dającą wiele do myślenia, jest samotność i wyobcowanie. Ci młodzi ludzie nie mogą się odnaleźć w świecie, nie potrafią do końca zdefiniować swoich potrzeb. Powieść jest ponadczasowa i uniwersalna. Niezależnie od szerokości geograficznej opisane w tej książce problemy dotykają ludzi. Syndrom dzisiejszych czasów, złudnie łatwych i nakierowanych na rozwój ludzi, a tak naprawdę mamy czasy ciągłego pośpiechu, pogoni „za czymś”, ale nie do końca wiadomo, za czym. Za lepszym życiem, tylko pytanie, jak ono wygląda? Czy wiemy, czego chcemy, czy tylko dążymy ślepo do przodu, łapiemy przysłowiowego uciekającego króliczka.

Ta obszerna historia pokazuje, jak żyć, jak nie popełniać i powielać błędów innych. Trzeba na chwilę przystanąć, zauważyć osobę obok nas i zamienić z nią kilka słów. Na początek to już wiele, to otwarcie na innych i ich potrzeby. A przy okazji próba nawiązania pozytywnych relacji w czasach, gdzie człowiek chowa się w wirtualnym świecie i nie potrafi czasami nawet się komunikować z innymi. Autorka stara się uchwycić kryzysowe chwile w życiu młodych ludzi, pokazać, jak potrafią sobie z nimi radzić. Ci trzydziestolatkowie mają też marzenia i pragnienia, ale balast przeszłości ciąży na nich i nie potrafią się z nią rozprawić skutecznie. Ale próbują, mają świadomość, że bez podjęcia zdecydowanych działań nie będą mieli szans wkroczyć w przyszłość w poszukiwaniu prawdziwego szczęścia.

Pomysł na fabułę ciekawy i pożądany w dzisiejszych czasach. Jedynym minusem jest zbytnie przegadanie tematu, momentami było trudno. Całą historię można skrócić, bez uszczerbku dla jej przesłania. Czasami takie długie lektury są nużące i z niecierpliwością oczekuje się końca. Ja miałam chwilowe załamania przy tej książce, jednak dobrnęłam do końca.

Ciekawy temat, inspirująca lektura, jednak nie wstrząsnęła mną, wielkich i niezapomnianych emocji nie pozostawiła po sobie. Czy warto po nią sięgnąć? Oczywiście, warto zmierzyć się z problemami dotykającymi młodych ludzi i odpowiedzieć sobie na pytanie: jak ja poradziłbym sobie, będąc na ich miejscu? Czy byłbym tak wytrwały i odważny? Czy potrafiłbym zostawić przeszłość i rozpocząć wszystko od nowa? Czy jestem otwarty na nowe wyzwania?

Link do opinii

Każdy ma swoje problemy i tajemnice, najczęściej ludzie nie chce nimi nikogo obarczać i próbują zmierzyć się z tym sami, do tego stopnia że osoby które codziennie się mijają nic o sobie nie wiedzą.
Natalia pracuje jako przedszkolanka a do tego pisze artykuły do gazety Druga Strona, jej życie byłoby może udane gdyby nie to że nie sypia w nocy i jest ciągle niewyspana, niestety żaden lekarz nie chce jej przepisać leków nasennych. Nina postawiła wszystko na jedną kartę i otworzyła sklep z ziołami, niestety to ogromny niewypał i przynosi jedynie straty, mimo to dziewczyna się nie poddaje i jej marzeniem jest otworzenie pijalni ziół. Remigiusz nie może znaleźć dla siebie odpowiednich studiów i zajęcia, co chwila coś zmienia w swoim życiu, cały czas myśli o start-up który ma zrewolucjonizować rynek. Tych ludzi nie łączy nic oprócz adresu, mieszkają razem od czasów studiów i rzadko przebywają razem, do czasu aż nie pojawia się nowy lokator Bartek.
Każdą z przedstawionych osób poznajemy osobno, chociaż na początku każdy z nich jest tajemniczy i nic nie wiemy o ich przeszłości to wiadomo że każdy z nich coś skrywa przed światem. Na początku trudno wdrążyć się w historię ponieważ rozdziały są krótkie a każdy z nich opowiada o kimś innym, do tego nie poznajemy tak jakby jednej historii a aż trzy, ale kiedy już akcja zaczyna zabierać tempa to trudno się oderwać od czytania.
Uwielbiam historie w których z czasem odkrywamy przeszłość bohaterów, szczególnie wtedy kiedy nie da się jej przewidzieć tylko wychodzi ona dopiero z czasem, tutaj zdecydowanie to było, czekałam w napięciu żeby dowiedzieć się przeszłości Natalii, bo to ona ciekawiła mnie najbardziej.
Przepiękna okładka zdecydowanie przyciąga czytelnika do sięgnięcia po te nie oczywistą i trochę zagmatwaną historię wartą przeczytania.

Link do opinii
Avatar użytkownika - martaginter__1
martaginter__1
Przeczytane:2020-01-05,

Na pierwszą książkę przeczytaną w roku 2020 wybrałam "Między pragnieniami" Ani Bednarskiej. Jest to raczej typowa literatura kobieca i myślę, że przypadnie do gustu wielu czytelniczkom.

Historia opowiedziana w trzeciej osobie dotyczy kilku osób, których życie toczy się wokół wspólnego tzw. studenckiego mieszkania. Współlokatorzy właściwie już skończyli studia, ale niewiele zmieniło się. Natalia, Nina i Remigiusz wciąż mieszkają razem - od 7 lat. Raczej unikają siebie nawzajem, rzadko integrują się. Na ich drodze pojawiają się nowe osoby - Bartek i Maks, którzy trochę namieszają im w głowach.

Każda z postaci ma jakieś swoje tajemnice, traumy, niezbyt przyjemne wspomnienia, problemy z wyrażaniem emocji. Czy będą potrafili rozprawić się ze swoją przeszłością i pójść nową drogą? Fabuła zmierza właśnie w tym kierunku. Do końca nie wiedziałam, czy na ostatnich stronach przeczytam o szczęśliwym zakończeniu czy może wprost przeciwnie.

Myślę, że wiele czytelniczek w poszczególnych postaciach dostrzeże siebie. Książkę czyta się dość szybko, ale mimo to w trakcie lektury czułam cały czas niepokój, który sprawił, że bohaterowie książki pojawiali się w moich snach. Powieść młodej pisarki wywołała we mnie emocje - a o to przecież chodzi w czytaniu. Młodzi ludzie z powieści byli tym bardziej mi bliscy, że są w podobnym do mojego wieku. Dzięki temu łatwiej było mi zrozumieć ich problemy, wczuć się w sytuacje i współczuć im.

Książka Ani Bednarskiej porusza wiele problemów typowych dla ludzi między 25 a 30 rokiem życia. Bohaterowie zmagają się z bezsennością, uzależnieniami od nikotyny, problemami w pracy czy trudnymi relacjami z rodzicami. Na ich drodze pojawią się ludzie, którzy zarówno mogą ich skrzywdzić, jak i pozwolić zacząć nowe lepsze życie.

"Między pragnieniami" to dobra książka, chociaż moim zdaniem nieco przydługa. Dla wielbicielek kobiecych powieści będzie to raczej dobry wybór.

Link do opinii

"Ludzie mają tendencję do upraszczania skomplikowanych spraw i komplikowania tych prostych (..)".


 
Mam wrażenie, że wielkomiejska samotność staje się powoli kolejną chorobą cywilizacyjną, jaka dotyka nasze pokolenie. Jej objawy i skutki w obrazowym stylu przedstawiła w swojej najnowszej książce Anna Bednarska. Jak się bowiem okazuje, można być zupełnie samotnym, mieszkając w domu pełnym ludzi.


 
Anna Bednarska to z wykształcenia dziennikarka. Jest pisarką i redaktorką, a także twórcą sztuk teatralnych "Z twarzą przy ścianie", "Trójkąt" oraz "Wszyscy patrzą", które były publikowane, wystawiane i nagradzane. Mieszka obecnie we Wrocławiu, w wolnych chwilach myśli o morzu. Autorka książek "Trudny mężczyzna" i "Co byś zrobił, gdybyś mnie dogonił?".


 
Natalia, Nina i Remigiusz mieszkają ze sobą od pierwszego roku studiów. Siedmioletni okres wspólnego bytowania pod jednym dachem nie sprzyja jednak budowaniu pogłębionej relacji między nimi, gdyż bohaterowie zbyt dobrze się nie znają. Wszystko ulega zmianie, gdy wprowadza się do nich nowy współlokator Bartek. Przyszły lekarz burzy ustalony porządek, sprowadzając relacje całej trójki na zupełnie inny poziom.


 
Anna Bednarska w swojej najnowszej książce rozłożyła na czynniki pierwsze dość szeroko rozumianą samotność w tłumie, pokazując jej rozmiar i przede wszystkim przyczyny. Posłużył jej do tego przykład trójki głównych bohaterów, mierzących się z własnymi lękami i traumami, które nie pozwalają im wyrwać się z okowów przeszłości. To bowiem właśnie przeszłość jest słowem kluczem do wniknięcia w tę historię. Przeszłość i odwaga, której zbyt często nam brakuje, aby raz na zawsze zostawić za sobą to, co było. Ta swoista walka, jaką starała się ukazać autorka, odbywająca się w różnym wymiarze i na wielorakiej płaszczyźnie, dotyczy każdego z bohaterów tej książki.


 
Nie bez przyczyny powieść ta nosi taki tytuł. Pragnienie to bowiem kolejne słowo klucz, za pomocą którego można odczytywać przedstawioną historię. Natalia, Nina i Remigiusz pragną bowiem poczuć zrozumienie drugiego człowieka, bliskość, miłość oraz wsparcie rodziców. Wszystko to jest nam, czytelnikom niezwykle bliskie, dlatego podczas lektury nie sposób nie utożsamiać się w pewnym stopniu z protagonistami. Wręcz namacalnie można poczuć ich emocje i rozterki. Mnie w szczególności zaciekawiła kreacje Remigiusza, a także dość szeroko poruszony problem niemocy nawiązywania bliższych relacji, który to aktualnie jest wielkim społecznym problemem.


 
W powieści pojawia się także intrygujący wątek pewnego, dość nietuzinkowego uzależnienia i związanych z nim, oryginalnych imprez. Muszę przyznać, że płaszczyzna ta dość mocno  mnie zaciekawiła i zastanawiam się, czy gdzieś obok mnie taka "elitarna zabawa" ma miejsce. To zdumiewające, w co ludzie potrafią wierzyć i jakie to może wywoływać skutki.


 
Na łamach tej wciągającej opowieści o samotności w tłumie, bardzo łatwo odnaleźć cząstkę siebie. Historia młodych ludzi próbujących zdefiniować własne pragnienia jest bowiem w swojej wymowie niezwykle aktualna. Warto poznać losy Natalii, Niny i Remigiusza.

 

https://www.subiektywnieoksiazkach.pl

Link do opinii
Inne książki autora
Co byś zrobił gdybyś mnie dogonił?
Anna Bednarska0
Okładka ksiązki - Co byś zrobił gdybyś mnie dogonił?

"Nie znajdziesz szczęścia, wciąż patrząc za siebie Po błyskotliwym młodzieńczym debiucie Helenie Maj nie udało się napisać kolejnej książki i jako trzydziestolatka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy