Mężczyzna, którego kochałam

Ocena: 4.67 (6 głosów)

Mężczyzna, którego kochałam to prawdziwa historia o miłości, ale nie takiej, o jakiej marzymy. To opowieść o uczuciu tak silnym, że aż destrukcyjnym.

Ewa na pozór ma cudowne życie - mąż, dziecko, piękny dom, przyjaciele i dobre towarzystwo. Dzień, w którym jej mąż pokazuje swoje prawdziwe bezwzględne oblicze, jest ostatnim dniem jej spokojnego życia. Ewa jest gotowa zrobić wszystko, by odzyskać swój świat. Popełnia niestety wiele błędów, ale szczerze się do nich przyznaje!

Pokazuje wszystko tak jak było naprawdę.

Od miłości do nienawiści dzieli nas tylko krok...

Informacje dodatkowe o Mężczyzna, którego kochałam:

Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 2023-06-28
Kategoria: Romans
ISBN: 9788383171371
Liczba stron: 336

więcej

Kup książkę Mężczyzna, którego kochałam

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Mężczyzna, którego kochałam - opinie o książce

Avatar użytkownika - Mirela
Mirela
Przeczytane:2023-09-11, Ocena: 4, Przeczytałam,

RECENZJA 

🕳"MĘŻCZYZNA, KTÓREGO KOCHAŁAM"🕳


AUTOR: MATEUSZ GOSTYŃSKI
Ewa Reiser 
WYDAWNICTWO: PASCAL 
LOVE BOOK 


"Czuję wewnętrzny ból. Chcę przestać go czuć. Nie mogę uciekać przez wieczność od prawdy. Wszystko jest, klarowne, ale nie potrafię podjąć najważniejszego kroku. Nie potrafię odejść."


"Mężczyzna, którego kochałam" to historia, toksycznych relacji, straty, tajemnic, intryg, manipulacji, nieprzepracowanych  traumach, kolejnych szans, złotów, upadków, zaślepionej miłości, wręcz destrukcyjnej, która zaprowadzi do piekła. Książka jest przepełniona emocjami i bólem,  które wypełniają strony tej historii.

Autorzy pokazali dobry przykład osoby, która żyje w traumie, ciągle siebie obwiniając za wszystko i wybaczając nawet wbrew sobie. Od miłości do nienawiści dzieli tylko krok, dokładnie tak jak w opisanej historii, którą dobrze pokazali autorzy.

Życie małżeństwa, którego sytuacja pogarszała się z dnia na dzień. Zobaczymy, jak czuje się osoba, która jest tak naprawdę samotna będąca w związku i otoczona ludźmi, którzy okazują się fałszywi i tylko czekają, aż się potkniesz, aby zadać ostateczny cios, pozbawiając wszystkiego. 

 

"Uciekałam od swojej przeszłości przez wiele lat i kiedy go poznałam, sądziłam, że znalazłam swój azyl, a okazał się on dla mnie najdalszym zakątkiem piekła."


Książka napisana jest z perspektywy głównej bohaterki Ewy, dzięki czemu poznajemy ją bardzo dokładnie, widzimy, z czym się zmaga, przez co przechodzi, jak myśli. 


Bohaterowie dobrze wykreowani, realni zwykli ludzie, którzy popełniają masę błędów, nie przepracowali swoich demonów, które siedzą w nich. Czuć ich ból, emocje. 


Główna bohaterka Ewa chciała tylko jednego być kochaną, a niestety wokół siebie nie widziała miłości. Nik ją nie zauważał i w końcu przestała zauważać siebie.  Pogubiona,  straszne destrukcyjna, tak balansowała między mężem a swoimi pragnieniami, gubiąc się,  czasami strasznie mnie irytowała, swoim postępowaniem, ale również rozumiałam ją. Popełnia wiele błędów, ale najważniejsze, że przyznawała, się do tego nie ubarwiając nic, a pokazując wszystkie swoje słabości, emocje i uczucia, które targają nią. 
Jej życie to istna emocjonalna kolejka górska. Gdy była szczęśliwa, czuła, że wszystko może i wtedy nadchodził cios. Nic nie trwało wiecznie. 
Była na granicy dwóch światów, ale nadszedł dzień, w którym zrozumiała, że wszystko jest nie tak. 


Adama od samego początku nie polubiłam, a czym dalej, odkrywałam kolejne jego maski, tym straszną odrazę czułam względem niego.
Zimny, bezwzględny drań, który przybierał różne pozy, w zależności od sytuacji. 


"Nigdy nie chciałam się do tego przyznać, ale byłam zaślepiona miłością do niego. Byłam cała  jego. Tylko że on nigdy nie był mój. "


Ewa Reiser to kobieta, która balansuje na krawędzi przepaści. Tak pokierowała swoim życiem, że straciła wszystko, na czym jej zależało. Jednak całość zdarzeń i  podejmowane decyzje przez nią, skutkowało, tym czego doświadczyła w przeszłości, co wpływało na nią nieustannie. Ale również ludzie, którym zaufała, a nie powinna. Co chwilę traciła kontrolę nad własnym życiem. Walił się jej świat i nie wiedziała, co ma zrobić. 
Jej małżeństwo okazuje się inne, niż sądziła, pełne fałszu. A jej mąż co chwilę pokazywał inną twarz. Odebrano jej sens, którego długo szukała 
i  gotowa jest poświęcić siebie i zrobić wszystko, aby odzyskać swój świat. Niestety zaufała nieodpowiednim ludziom. 

 

 

-Czy jej małżeństwo przetrwa nawałnicę? 
-Czy Ewa ułoży swoje życie, tak jakby tego chciała?
-Czy wpadnie w destrukcyjny stan, niszcząc wszystko?
-Kim okaże się jej mąż? 
-Czy może liczyć na osoby w swoim otoczeniu, czy wręcz przeciwnie? 

 


POLECAM 


Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji. Współpraca barterowa. 
 

Link do opinii
Avatar użytkownika - elarusiecka
elarusiecka
Przeczytane:2023-08-02, Ocena: 4, Przeczytałem,

Ewa pozornie prowadzi idealne życie, przystojny mąż, cudowne dziecko, piękny dom, przyjaciele, mili sąsiedzi...
Jednak, co tak naprawdę tkwi pod tą nieskazitelną otoczką idealności?

Mąż bohaterki już od jakiegoś czasu nie poświęca żonie swojej uwagi, wciąż zasłaniając się pracą, ciągłymi wyjazdami w delegację. Jego zachowanie w stosunku do żony jest dosyć ambiwalentne. Gdy chce, to potrafi być czuły i namiętny, jednak tylko po to, aby za chwilę zamienić się w nieczułego egoistę.

Ileż to razy słyszeliśmy? Rodzina odgrywa szczególną rolę w życiu człowieka, ma wpływ na rozwój dziecka, kształtowanie jego cech i życia w przyszłości.
Ewa nie miała łatwego dzieciństwa, silne podporządkowanie się problemom rodziców. alkoholizm, kłótnie, awantury, przemoc, brak miłości, brak poczucia bezpieczeństwa. Dlatego zakładając własną rodzinę, pragnęła tylko kochać i być kochaną. W pogoni za odrobiną szczęścia wpadła w pułapkę miłości, nie dokończa takiej, o jakiej marzyła.

Powieść jest emocjonująca i dobrze przemyślana, dopracowana. Główny atut tej książki to styl. Czyta się ją z dużym zainteresowaniem, pomimo że sama fabuła do lekkich nie należy. Ze strony na stronę losy bohaterki stają się nam coraz bliższe.
Mówią, że czasami trzeba upaść bardzo nisko by wzbić się wysoko. Ewa została poniżona, jej marzenia zostały brutalnie zdeptane, zniszczone. Czy wzbije się wysoko?

Duet Mateusz Gostyński i Ewa Reiser stworzył przejmującą historię zranionej kobiety, która pragnęła zaznać tylko odrobiny szczęścia. To opowieść do granic możliwości autentyczna, pokazująca, że może to być historia każdej z nas. Bo przecież, każdy chce być szczęśliwy.

,,Mężczyzna, którego kochałam ‘’ niezwykle przekonująca i poruszająca książka, która z każdą kolejną stroną wciąga w sieć nieprzewidywalnych kłamstw. Ta powieść to intensywna podróż do życia bohaterki, które zgotowali jej bliscy, która jest pełna wyboistych dróg. Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - FascynacjaKsiazk
FascynacjaKsiazk
Przeczytane:2023-07-03, Ocena: 6, Przeczytałam,

Powieść jest historią o poszukiwaniu miłości i pragnieniu bycia szczęśliwym.
Poznajemy Ewę,która wychowywala się w patologicznej rodzinie.W dorosłości odnalazła spokój u boku męża i dzieci.Niestety jej szczęście ciagle było pozorne doprowadzając do odkrywania brutalnej prawdy i obłudy ze strony najbliższych…

Każdy z nas pragnie mieć kochana rodzinę pełna miłości i zaufania.Nasza bohaterka musi zmagać się z trudnościami jakimi szykuje jej życie.Swoją lekkomyślnością i nierozważnym decyzjami upada na dno.Daje się oszukać i manipulować.Przez zaufanie nieodpowiednim osobom.
Bohaterka była czasem naiwna k zbyt łatwo przebaczyła haniebne słowa i czyny.Było w niej mało pewności siebie i to ją zgubiło…

Warto w swoim życiu polegać na sobie i nie pozwolić sobie odebrać ważnych w nim rzeczy.Nie poddawać się i walczyć o swoją godność…

To historia przepełniona bólem,cierpieniem a w pewnym momencie zagubieniem podczas szukania doznań.Brak racjonalnego myślenia niesie ze sobą nieodwracalne konsekwencje.Przez brak wzorców z dzieciństwa Ewa gubi się w dorosłym życiu.Inaczej interpretuje opiekę ze strony bliskiej osoby.Spotykając na swojej drodze manipulatora i oszusta co jest początkiem złych wyborów…
Nawet osobę,która się pokochało można znienawidzić do tego stopnia,że po jakimś czasie gardzi się nim…

Zachęcam was do poznania historii Ewy i jej szalonych przygód doprowadzających do bolesnych sytuacji.Będziecie wstrząśnięci poznana historią.
Po przeczytania epilogu chciałabym poznać dalsza historię bohaterki i jej przemianę,by mogła odzyskać to,co straciła.
Gorąco polecam książkę

Link do opinii

Ewa pozornie prowadzi idealne życie, przystojny mąż, cudowne dziecko, piękny dom, przyjaciele, mili sąsiedzi...
Jednak, co tak naprawdę tkwi pod tą nieskazitelną otoczką idealności?

Mąż bohaterki już od jakiegoś czasu nie poświęca żonie swojej uwagi, wciąż zasłaniając się pracą, ciągłymi wyjazdami w delegację. Jego zachowanie w stosunku do żony jest dosyć ambiwalentne. Gdy chce, to potrafi być czuły i namiętny, jednak tylko po to, aby za chwilę zamienić się w nieczułego egoistę.

Ileż to razy słyszeliśmy? Rodzina odgrywa szczególną rolę w życiu człowieka, ma wpływ na rozwój dziecka, kształtowanie jego cech i życia w przyszłości.
Ewa nie miała łatwego dzieciństwa, silne podporządkowanie się problemom rodziców. alkoholizm, kłótnie, awantury, przemoc, brak miłości, brak poczucia bezpieczeństwa. Dlatego zakładając własną rodzinę, pragnęła tylko kochać i być kochaną. W pogoni za odrobiną szczęścia wpadła w pułapkę miłości, nie dokończa takiej, o jakiej marzyła.

Powieść jest emocjonująca i dobrze przemyślana, dopracowana. Główny atut tej książki to styl. Czyta się ją z dużym zainteresowaniem, pomimo że sama fabuła do lekkich nie należy. Ze strony na stronę losy bohaterki stają się nam coraz bliższe.
Mówią, że czasami trzeba upaść bardzo nisko by wzbić się wysoko. Ewa została poniżona, jej marzenia zostały brutalnie zdeptane, zniszczone. Czy wzbije się wysoko?

Duet Mateusz Gostyński i Ewa Reiser stworzył przejmującą historię zranionej kobiety, która pragnęła zaznać tylko odrobiny szczęścia. To opowieść do granic możliwości autentyczna, pokazująca, że może to być historia każdej z nas. Bo przecież, każdy chce być szczęśliwy.

,,Mężczyzna, którego kochałam '' niezwykle przekonująca i poruszająca książka, która z każdą kolejną stroną wciąga w sieć nieprzewidywalnych kłamstw. Ta powieść to intensywna podróż do życia bohaterki, które zgotowali jej bliscy, która jest pełna wyboistych dróg. Polecam.             

Link do opinii
Avatar użytkownika - codzienna
codzienna
Przeczytane:2023-10-02, Ocena: 5, Przeczytałem, Posiadam, 52 książki 2023,

To książka,która oparta jest na prawdziwej historii i czytając ją tym bardziej szokuje i będzie ranic serce czytelnika.Tutaj każda kobieta znajdzie cząstkę siebie samej lub kogoś bliskiego kogo zna i jest podobnym typem dziewczyny.
Historia ta pisana jest prostym, przystępnym językiem.Początek troszkę ciężki ale im dalej tym bardziej chłonęłam historię Ewy .
Zdawać by się mogło, że Ewa jest szczęściarą ,jednak do czasu, aż jej mąż po latach pokazuje prawdziwe oblicze, a zakłamany świat w jakim żyła zaczyna ją przerastać. Mimo wszystko walczy za wszelką cenę i wszystkimi jej znanymi sposobami o rodzinę i bliskość, zapominając w tym tak naprawdę momentami o sobie samej i godności.
Książka ta zawiera sporo scen erotycznych, są one dobrze opisane i wplecione w odpowiednie miejsca w opowieści.
To książka,która napewno nie jest łatwa w odbiorze.Po jej przeczytaniu zapewne zapamięta się,że nie warto na siłę ratować czegoś, co nie ma racji bytu, ponieważ może to przynieść jeszcze więcej złego .

Link do opinii
Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2023-07-06, Ocena: 5, Przeczytałam,

Ja to chyba za bardzo przeżywam niektóre książki. Tą miałam ochotę zostawić na kilka minut, przejść się na dwór, pobawić z kaczuszkami i dopiero doczytać do końca. No jak mnie mąż głównej bohaterki irytował, to myślałam, że padnę. Jeden wielki synuś mamusi, wpatrzony w nią jak w obrazek. Co mamusia rzekła, on wykonywał. Nawet wypędził z domu własną żonę, odbierając jej wszystko co możliwe do przeżycia, łącznie z dzieckiem, tylko dlatego, że mamusia stwierdziła, że tak będzie dla niego najlepiej. Był totalnie ślepy na jej romanse, które synowa widziała. Nie śmiała jednak o nich mu powiedzieć, gdyż tylko sobie by zaszkodziła, nie jej. Nie wiem ile ta kobieta miała cierpliwości, ale ja bym aż tyle jej w sobie nie odnalazła. Niby widać, że go kochała, choć synka z pewnością o stokroć więcej. Nie rozumiałam tylko, dlaczego skoro ją wygnał, to ona zwyczajnie mu na to pozwoliła? Gdzie wtedy podziała się jej miłość do dziecka? Tym bardziej, że był on jeszcze malutki. Z początku książki Ewa wciąż zaznacza, że ludzie bacznie się jej przyglądali, byli dla niej niemili, ale później ten wątek został rozmyty. Niby wyszła sprawa z ukrytą kamerą, było o to nieco szumu, jednak i to mu wybaczyła. On robił wiele niezwyczajnych rzeczy, zachowywał się jak totalny gbur, zmieniał zachowanie w ułamku sekundy, a jej zależało tylko na tym, by nie było w domu kłótni i wszystko wskoczyło na właściwe tory, czyli by było miło i spokojnie. Jak sądzicie, czy udało jej się do tego dojść?
Słuchajcie, książkę czyta się mega szybko, gdyż ma duży druk, nie zawiera opisów miejsc, tylko jest bardzo konkretna. Męskie pióro aż bije po oczach, choć czytamy ją z perspektywy kobiety. Charaktery postaci są bardzo porywcze, teściowej nie lubiłam, męża Ewy nie lubiłam, mąż teściowej był taką ciapą, który nie chciał niczego widzieć, a jak zobaczył, to przepraszał, że zobaczył. Zauważyłam, że głównym celem było ukazanie uczuć osoby uzależnionej od miłości do drugiej osoby. Tak bardzo pragnęli tego spokoju, że byli zdolni do najgłupszych zachowań, najgorszego traktowania i nawet zaniechania własnej godności. Opowieść pokazuje rzeczy do których wiele osób się nie przyzna, że robią. Te miłości ich zabijają, bo ślepo dążą do jak najszybszego pojednania, bez względu na to jakim kosztem. Książce dałabym punktów dziesięć, jednak niektóre sceny działy się tu zbyt szybko, brakowało mi w nich małego uzupełnienia. Jednak polecam, by ją przeczytać, gdyż jej przekaz jest światu potrzebny!

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy