Jak wygląda wymarzona niania? Dla Michasia, Janeczki i Bliźniąt nie ma to wielkiego znaczenia. O wiele istotniejsze jest to, by miała w sobie to coś, coś, co zamienia każdy szary dzień w wizytę w wesołym miasteczku. W pewne wietrzne popołudnie do domu państwa Banks przybywa niezwykły gość. Przez okno jadalni dzieci widzą postać w wielkim kapeluszu, z dywanikową torbą i parasolem o rączce w kształcie papuziej głowy – to Mary Poppins, nowa guwernantka.
Nie jest specjalnie miła, wręcz przeciwnie. Jest oschła, niesympatyczna, apodyktyczna i nie znosi sprzeciwu, a na domiar złego jej próżność jest wprost niewyobrażalna. Ale jedynie ona potrafi jednym gestem otworzyć drzwi do krainy wyobraźni, zamienić rzeczywistość w wielobarwne przedstawienie. W jej torbie mieści się niemalże cały świat, potrafi ślizgać się po poręczy – w górę i ma przy sobie syrop, który każdego wieczoru wygląda inaczej, jednak zawsze wspaniale smakuje... Dzięki niej Michaś, Janeczka i Bliźnięta przeżyją mnóstwo fantastycznych przygód, z których zaczynający się od tortu podwieczorek pod sufitem wcale nie jest najbardziej zaskakujący!
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2016-04-04
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 224
Tytuł oryginału: Mary Poppins
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Irena Tuwim
Jestem rozczarowana. Pokochałam Mary Poppins z filmu z 1964 r. z Julie Andrews. Część druga podobała mi się już mniej. Postanowiłam jednak sięgnąć po książkę i poznać oryginał. Bardzo się rozczarowałam - książkowa Mary jest zadufaną w sobie i opryskliwą babą, a nie uśmiechniętą damą pełną gracji i miłości do dzieci. Moje ideały sięgnęły bruku. Mój błąd, że wpierw sięgnęłam po film. Chyba też pierwszy raz w mojej ocenie ekranizacja jest zdecydowanie lepsza od książki. Choć sama książka jest w porządku, to tytułowa bohaterka bardzo traci w moich oczach za każdym razem, gdy się odzywa.
Mary Poppins to wróżka przywiana wiatrem, która zjawia się pewnego dnia w domu zwykłych ludzi, poszukujących guwernantki, i zostaje nianią...
Mary Poppins wraca w drugim tomie znakomitej serii dla dzieci. Ona sama twierdzi, że spotkała dzieci w parku, jednak Michaś i Janeczka widzieli aż nader...
Przeczytane:2014-01-23,