"Wszyscy jesteśmy marionetkami wiszącymi ponad oceanem szaleństwa" - Alexander Gordon Smith
Styczeń 2016 roku. W mieszkaniu odnalezione zostają zwłoki młodej kobiety. Najbliżsi ofiary są przekonani, że wiedzą, kto może odpowiadać za tę zbrodnię. Rozpoczyna się dramatyczna walka z czasem.
Kilka lat wcześniej dwie pochodzące z różnych światów nastolatki się zaprzyjaźniają. Spoiwem ich relacji staje się mroczny sekret. Julia i Agnieszka są gotowe zrobić wszystko, by prawda, która może zniszczyć ich przyszłość, nie wyszła na jaw.
Marionetka to wstrząsająca opowieść o tym, jak jedno wydarzenie potrafi wprawić w ruch machinę nie do zatrzymania. Jak niszczycielską siłę kryją w sobie sekrety sprzed lat? Kto w tej historii pociąga za sznurki, a kto jest wyłącznie bezwolną marionetką?
Wydawnictwo: Vectra
Data wydania: 2024-05-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 364
Język oryginału: polski
W styczniu 2016 roku w mieszkaniu zostają odnalezione zwłoki kobiety. Bliscy ofiary są przekonani kto jest winny śmierci dziewczyny i rozpoczynają się szybkie próby odnalezienia sprawcy. Wiele lat temu dwie nastolatki, z różnych warstw społecznych zaprzyjaźniają się. Okazuje się, że mają dużo do ukrycia i dużo zrobią, aby ich tajemnica nie wyszła na światło dzienne.
Powiem szczerze, że jakoś specjalnie mocno nie nastawiałam się na tę książkę. Bałam się kolejny raz zawieść. Jednak niepotrzebne były te obawy.
Książka od samego początku mocno mnie zainteresowała. Tak czułam, że ofiara miała dużo do ukrycia. Chociaż nie sądziłam, że w przeszłości mogła dopuścić się do takich głupich zachować.
W tej książce jest dużo tajemnic, które próbowałam rozwiązać, ale nie wszystkie dobrze odgadłam.
Pierwszy raz miałam do czynienia z twórczością autorki (chociaż tę książkę mam w papierze i to z autografem), to wiem, że będę chciała kontynuować tę przygodę. Naprawdę świetnie słuchało mi się tą książkę.
Jedno kłamstwo, jedno zdarzenie a potrafi pociągnąć za sobą lawinę zdarzeń, którą ciężko zatrzymać.
Zwłoki Julii zostają znalezione w jej mieszkaniu, zniknął jej mąż, zniknęło dziecko, każdy jest pewny tego co się tutaj wydarzyło.
Kilka lat wcześniej Julka była nastolatka ze swoimi problemami, wychowywała się z dziadkami, którzy się nią nie interesowali, matka zginęła w wypadku a ojciec wyjechał do Irlandii, żeby zarobić na ich lepsze życie. Kiedy poznała Agnieszkę wiedziała, że będą dla siebie bratnimi duszami, nie wiedziała tylko, że połączy je wspólna tajemnica.
Kolejna świetna książka Sylwii z historią która od początku trzyma w napięciu po to by na końcu w emocjonujący sposób zaskoczyć. Wszystko dzieje się w różnych przestrzeniach czasowych, dzięki temu mogłam bardzo dobrze poznać się z bohaterami i ich rozterkami. W tej historii emocji nie brakuje, kiedy wydawało mi się, że wszystkich już wiem, akcja zwalniała wtem dowiadywałam się jak bardzo się myliłam. Tutaj nic nie jest proste, na odległość czuć manipulację tylko kto kim manipuluję to ciężko ustalić i wyjaśnia tą kwestię zakończenie.
Na początku mogłoby się wydawać, że to taka historia obyczajowa, życiowa, im dalej w treść tym przekonywałam się ile tu wątków thrillera psychologicznego i technik grania na emocjach na drugim człowieku.
Książka tak mocno weszła mi w głowę iż mało tego, że nie mogłam jej odłożyć to jeszcze mi się śniły sceny z tej historii.
Polecam tak jak wszystkie książki Sylwii.
Przeprowadzka z Warszawy do sennego miasteczka i zatrudnienie w roli niani jawią się Anecie jako doskonała szansa na ucieczkę przed konsekwencjami błędów...
Czy brak dowodów przesądza o niewinności? Upalne lato dobiegło końca, ale temperatura na komendzie w Kamieńcu znów staje się gorąca. W pobliżu nowo...
Przeczytane:2024-12-01,
Thriller psychologiczny z nutą dramatu to „Marionetka” Sylwii Bies, którą kupiłam.
Morderstwo młodej kobiety, gdzie z góry założono, kto jest oprawcą to początek i koniec drogi, którą przemierzą dwie samotne nastolatki Julia i Agnieszka. Obydwie nieszczęśliwe zaprzyjaźniają się, dźwigając sekrety, które je kształtują. Ich wspólna ścieżka ku dorosłości doprowadza do nieszczęść.
Wciągająca historia nasycona bólem, kłamstwami i manipulacją doskonale sterowaną, gdzie manipulator czuje się wolny od poczucia winy. Płynnie poprowadzone ukrywanie prawdziwego celu i stopniowe odsłanianie prawdy. Przeskoki czasowe budujące napięcie to oryginalny zabieg. Wszechobecna obojętność i bezsilność stworzyły zatrważający obraz emocji, których tu nie brakuje. Zbudowany chłodny klimat angażuje czytelnika jeszcze bardziej w fałszywą rzeczywistość bohaterów pełną pozorów. Motyw przyjaźni stanowi oś dramatycznych decyzji oraz jej wielką siłę. Nietuzinkowo rozrysowany zaskakujący mechanizm życia w iluzji, gdzie wszyscy oszukują otoczenia i samych siebie. Wątek morderstwa otwiera drzwi do pochmurnej lektury, obnażając wyrzuty sumienia, koszmarne tajemnice i przemoc w rodzinie. Wplecione mroczne wydarzenia, gdzie uraza zakorzeniła się od początku, znacząco wpływa na nieszablonowy wydźwięk. Przekonujący portret bohaterów epatujących frustracją, szukających swojej drogi, przy okazji niszcząc wszystko wokół. Trudno dostrzec wroga w tej opowieści, cały czas kontrolowanej przez słowa i gesty, przez co lekcja, że świat ten to świat marionetek jawi się na końcu.
Polecam powieść, przez którą czujemy się zmanipulowani, gdzie efekt kuli śnieżnej wywołany żalem zapoczątkował zdarzenia, których nie da się zatrzymać.