Nowa przyrodnicza seria dla dzieci w wieku przedszkolnym, autorstwa Tomasza Samojlika z ilustracjami Ani Grzyb.
Poznaj małą Tarmosię, jej niezwykłą borsuczą rodzinę i ich przyjaciół!
Borsuczka Tarmosia mieszka w lesie z mamą, tatą i dziadkiem. Jest ciekawa świata, lubi zawierać nowe znajomości i uwielbia spać. Tylko jak tu zasnąć, kiedy poza pochrapywaniem dziadka, za ścianą słychać niepokojące dźwięki? Czy to możliwe, że w borsuczej norze straszy? A może nie ma się czego bać?
Seria dla maluchów z niezwykłymi przygodami małej Tarmosi, autorstwa Tomasza Samojlika z ilustracjami Ani Grzyb.
Ulubiony przyrodnik, autor i rysownik książek dla dzieci powraca z historyjkami o Tarmosi - młodej borsuczce, znanej już czytelnikom z serii Zwierzaki - tym razem w wersji dla młodszych dzieci. Te ciepłe, napisane prostym językiem opowiadania w pozwolą przedszkolakom przeżyć niezapomniane przygody a przy okazji poznać zwyczaje dzikich zwierząt.
Każda z części serii Mała Tarmosia zawierać będzie propozycje prostych aktywności dla dzieci w wieku przedszkolnym, która uatrakcyjni lekturę książek.
Poznaj także opowieść ,,Mała Tarmosia. Czy borsuki się bawią?"
Kolejne części serii - w przygotowaniu
Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2023-08-23
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 24
Tarmosia to mała borsuczka, która poznaje otaczajacy ja świat.
,,Mała Tarmosia. Co w norze piszczy." Tomasza Samojlika opowiada sytuację, która przytrafiła się Tarmosi w jej norce. Borsuczka jest bardzo ciekawa świata i chętnie nawiązuje znajomości, jednak w niektórych momentach także się troszkę boi, zwłaszcza jak dziadek opowiada straszne historie o ich przodkach. Jak wiadomo wyobraźnia dziecka działa bardzo intensywnie, dlatego też Tarmosia słysząc dziwne odgłosy w norce, wyobraża sobie, że w boruszczek norze straszy? Jednak czy na pewno to tylko wyobraźnia? Czy rzeczywiście duchy przodków przemawiają?
Seria o Tarmosi jest niezwykle mądrą serią dla najmłodszych. Zawiera przepiękne i kolorowe ilustracje. Obrazuje różne sytuacje, w których mogą znaleźć się dzieciaki, tłumaczy i odpowiada na kotłujące się w małych główkach pytania. Poza tym na końcu zachęca do aktywności z Tarmosią między innymi do ćwiczenia języka czy też gimnastyki.
Uczy i bawi, a takie książeczki mają szczególne miejsce u nas na półeczce. Chętnie poznamy dalsze przygody borsuczki.
Rodzina sympatycznych żubrów odwiedza Kampinoski Park Narodowy. Spotkany w lesie łoś pokaże dzieciom, ile dźwięków kryje w sobie przyroda. Polinka martwi...
Latem w puszczy jest równie ciekawie, jak zimą i wiosną - można na przykład znaleźć poroże jelenia! Mały żubr Pompik i jego siostra Polinka, podobnie...
Przeczytane:2023-08-18, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2023, 26 książek 2023, 12 książek 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku,
"Mała Tarmosia. Co w norze piszczy?" to przyjemna i pouczająca opowiastka o rodzinie borsuków. Młody czytelnik dowiaduje się kilku faktów o tych fascynujących zwierzętach, a przy okazji ma szansę zastanowić się nad poznaną historią i spróbować wyciągnąć wnioski. Osobiście bardzo polubiłam dziadka Skjoldura, którego osoba wnosi do przygody nieco humoru.
Autorem książki jest Tomasz Samojlik - znany z wielu publikacji o tematyce przyrodniczej (m.in. z cyklu "Umarły las" i "Bardzo dzika opowieść"). Z racji doświadczenia w pisaniu dla dzieci ten popularyzator przyrody zgrabnie przeplata wątki edukacyjne ze zwykłymi, codziennymi sytuacjami i zachowaniem. Nie bez znaczenia jest również oprawa graficzna. Choć lata swojego dzieciństwa mam dawno za sobą, to nadal uwielbiam rysunki w książkach. Co dopiero dzieci, które są szczególnie wymagającymi odbiorcami! Na szczęście Ania Grzyb świetnie poradziła sobie z wyzwaniem i nie sądzę, by któryś młody czytelnik obojętnie przeszedł koło samej okładki. Nie wspomnę nawet o wnętrzu książki ;)
Ciekawa historyjka wzbogacona subtelnie podanymi informacjami na temat borsuków, a do tego odrobina tajemniczości. Wszystko to wspaniale komponuje się z uroczymi ilustracjami tych przesympatycznych zwierząt. To jednak okazuje się zaledwie drobnostką w stosunku do ćwiczeń zaproponowanych na końcu książeczki. Mój kilkulatek miał niesamowitą frajdę wykonując zaproponowaną gimnastykę języka. Ja też się przy tym nieźle uśmiałam :D
Tego typu literatura sprawia, że dzieci chętnie sięgają również po inne publikacje, ponieważ odpowiednia zachęta i rozbudzenie ciekawości z pewnością zaowocuje w przyszłości większym zainteresowaniem książkami. Przytoczona tematyka przy okazji uwrażliwia najmłodszych na piękno otaczającego świata, różnorodność wśród zwierząt i roślin, a odpowiednio pokierowana dyskusja z młodym człowiekiem po zakończeniu lektury ma szansę przynieść dodatkowe korzyści. To jednak już zostaje w gestii nas - dorosłych.
Przyjemnej zabawy i mnóstwa śmiechu podczas gimnastyki buzi i języka ;)