W trakcie swojej podróży Aladyn poznaje wielu ludzi i z bagażem nowych doświadczeń nareszcie dociera do stolicy Balbadu. Jego celem jest odnalezienie Alibaby, z którym razem zdobyli labirynt.
Czeka tam go jednak niemiła niespodzianka…
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2017-03-17
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
Tłumaczenie: Karolina Balcer
W raju południowego morza, królestwie Sindrii, Aladyn i jego przyjaciele podejmą nową decyzję!Zaczynają się dni treningów!...
Aladyn i jego przyjaciele odcięli się od Sindbada i teraz muszą stawić czoła magiemu z innego świata, Arbie. Podążymy też za Yunanem i będziemy świadkami...
Przeczytane:2020-02-18, Ocena: 4, Przeczytałem,
MAGICZNE „MAGI”
Pierwsze dwa tomy „Magi” okazały się dużym pozytywnym zaskoczeniem. Kwestią czasu było więc bym sięgnął po kolejne i oto jestem. Ponieważ jednak to dłuższa seria, w której nie brak długich story arców, pozwólcie, że od razu zaatakuję Was serią zbiorczych recenzji. Ma to sens, tym większy, że cykl trzyma od początku ten sam świetny poziom, a właściwie z kolejnymi tomami staje się tylko jeszcze lepszy.
Niezwykły labirynt to jedno, ale teraz na Aladyna czeka odległa kraina, a wraz z nią niesamowite przygody. Nowi ludzie, nowe miejsca, poszukiwanie starych znajomych… I tajemnice. Walki. Akcja. Będzie się działo!
Nie ma co ukrywać, że do sięgnięcia po tę serię przekonał mnie właściwie jeden tylko fakt – a dokładniej to, że „Magi” jest shounenem. Za mało? Nie dla czytelnika, który w szczególności pokochał ten gatunek japońskich komiksów, ale dodajcie do tego jeszcze to, że wiele rzeczy z tego cyklu skojarzyło mi się z „Dragon Ballem”, którego może nie uważam za najlepszą, ale na pewno najważniejszą mangę w moim życiu i już nie trzeba dodawać nic więc, prawda? Pozostaje jednak pytanie, co poza gatunkową przynależnością obie opowieści mają ze sobą wspólnego? Pozwólcie, że powtórzę to, co już pisałem wcześniej.
Całość mojej recenzji na blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/02/magi-3-7-shinobu-ohtaka.html