Mrożąca krew w żyłach, zabawnie ilustrowana książka o najgorszych ludziach, którzy chodzili po świecie
Niektóre potwory są tylko wytworami naszej wyobraźni, zaś inne są równie rzeczywiste jak ciało i krew: ludzie pozornie tacy sami jak my, żyjący wśród nas, często niezauważani, czasem nawet podziwiani, dopóki ich niegodziwe czyny i tajemnice nie wyjdą na jaw.
W tym bogato ilustrowanym dziele gospodarza bestsellerowego podcastu znajdziecie opowieści o takich niesławnych postaciach, których zbrodnie przypominają nam, że prawda bywa bardziej przerażająca od fikcji. Aaron Mahnke przedstawia nam Williama Brodie, szanowanego szkockiego meblarza, wykorzystującego swój fach do żerowania na obywatelach Edynburga i skrywającego swoją zbrodniczą naturę pod maską szacownego obywatela, którego Robert Louis Stevenson opisał w swojej słynnej powieści jako doktora Jekylla i pana Hyde'a. Poznamy również H.H. Holmesa, nieuchwytnego oszusta, lepiej znanego jako postrach wystawy światowej w Chicago w roku 1893, podczas której przyjmował niczego nie podejrzewających gości do swojego koszmarnego "hotelu"... w którym znikali na zawsze. W tej galerii zbrodniarzy nie mogło zabraknąć również Beli Kissa, węgierskiego blacharza z upodobaniem do okultyzmu i przechowywania kobiecych zwłok w beczkach z benzyną...
Wypełniona opowieściami o najbardziej odrażających zbrodniarzach w dziejach, ta książka was przerazi, zmrozi do szpiku kości i każe się zastanowić, czy prawdziwe potwory nie czają się bliżej niż przypuszczacie!
,,Prawda często bywa bardziej przerażająca od fikcji, czego Aaron Mahnke dowodzi, zagłębiając się świat ludowych wierzeń i mrocznych aspektów historii, aby odnaleźć ziarno prawdy, z którego wyrastają nasze lęki.
,,Entertainment Weekly"
,,W przeciwieństwie do wielu horrorów epatujących przesadnym realizmem, Mahnke opiera się na rzeczywistym folklorze i mitach, niegdyś uważanych za prawdę".
,,The Atlantic"
,,Prowadzona przez Mahnkego narracja, przypominająca niesamowite opowieści snute przy obozowych ogniskach, jest jedyną w swoim rodzaju lekcją historii".
,,Esquire"
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2019-07-02
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: The World of Lore: Wicked Mortals
„The world of lore. Niegodziwi śmiertelnicy” Aaarona Mahnke to drugi tom cyklu, pierwszy był o potwornych istotach takich jak wampiry, gobliny itp., a w tym znajdziemy historię o ludziach, którzy popełnili mrożące krew w żyłach zbrodnie. Narrator, gawędziarz zabiera czytelnika w świat i toczy swoje opowieści przez wiele wieków i kontynentów nie szczędząc prywatnych komentarzy czy odniesień do lat współczesnych. Historie są straszniejsze i trochę mniej straszne, obrzydliwe i wyrafinowane. Niektóre nawet zawierają elementy jakby nadprzyrodzone, ciągle logicznie nie wyjaśnione. Znajdziemy tutaj opowieści o czarach, truciznach, salach tortur czy wielkich oszustwach. Poznamy historię hrabiny Elżbiety Batory, prababki Margaret Atwood czy źródło powstania powieści o doktorze Jekyll i panu Hyde. Dowiemy się też trochę o dawnych wierzeniach, mitach i legendach.
Prócz ciekawej treści książka posiada też interesującą stronę wizualną. Każda z części (a jest ich 5) opatrzona jest dużą czarno-białą ilustracją, a każda z historii małą drobną grafiką. Wydanie w całość jest bardzo zgrabne i przyjemne dla oka.
Ogólnie książka mnie zaskoczyła, nie spodziewałam się, że będzie się ją aż tak dobrze czytać! Historie są ciekawe i wciągające, autor ewidentnie jest utalentowanym bajarzem. „Niegodziwi śmiertelnicy” to książka idealna na nadchodzące dni, wydaje się idealną lekturą na długie jesienne wieczory, tak by zasiąść z nią przy kominku z wesoło trzaskającym ogniem, pod kocykiem i z herbatką w dłoni. Brzmi sielsko, prawda? Nie zapominajmy jednak, że wszystkie te historie wydarzyły się naprawdę!
Potwory są wśród nas. Nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości. Wystarczy włączyć pierwsze lepsze wiadomości, by się o tym przekonać. Czasem jednak Zło przybiera ekstremalne oblicze, a ci, którzy się go dopuścili, stali się bohaterami opowieści budzących w nas lęk i zgrozę.
Więcej na moim blogu:
? https://magicznyswiatksiazki.pl/the-world-of-lore-niegodziwi-smiertelnicy-aaron-mahnke/
Czy jako dzieci lubiliście słuchać strasznych opowieści wygłaszanych przy ognisku? Jeśli tak, to mam dla Was dobrą wiadomość, bowiem ukazała się książka, którą czyta się świetnie i ma formę właśnie takich opowieści i dotyczy najgorszych zbrodniarzy, którzy chodzili po świecie. Miłośnicy czytania o zbrodniach i mordercach też będą zadowoleni, bo te historie wydarzyły się naprawdę! Taką książką jest bogato ilustrowane dzieło autora podcastu Lore, czyli „The World od Lore: Niegodziwi śmiertelnicy” Aarona Mahnke. Muszę przyznać, że takiej książki to ja jeszcze nie czytałam! Choć to książka opisująca najgorszych zbrodniarzy wraz ze szczegółami popełnianych przez nich morderstw, to ja bawiłam się świetnie podczas tej lektury. Jest to na pewno zasługa bardzo lekkiego stylu autora, który co jakiś czas zwraca się bezpośrednio do czytelnika. Książka jest podzielona na kilka części, a każdy rozdział jest podzielony na podrozdziały. Każdy rozdział zaczyna się tak samo – od krótkiego wprowadzenia w historię, następnie zostają przedstawione fakty i na samym końcu mamy podsumowanie. Ogromnym plusem jest to, że to nie są suche fakty, lecz każda historia jest opatrzona komentarzem autora. A o kim tak właściwie przeczytamy? A na przykład o nieuchwytnym oszuście H.H. Holmesie, który prowadził hotel, a w nim mordował swoich gości. Poznamy węgierskiego blacharza Belę Kissa, który kobiece zwłoki przechowywał w beczkach z benzyną. Przeczytamy też o polowaniach na czarownice, okradaniu grobów, ciekawym pomyśle na zdobywanie świeżych ciał do medycznych badań, poznamy historię wierzeń w Krampusa. Co ciekawe w książce znalazła się także historia Elżbiety Batory! Każdy z czytelników na pewno znajdzie tutaj swojego „ulubionego” złoczyńcę. Książka jest przerażająca, bo przecież w XIX wieku te historie wydarzyły się naprawdę! Strach pomyśleć, że największe potwory mogą żyć obok nas. Oni też mogą być podziwiani, mogą żyć w ukryciu i czekać, czy ich niegodziwe postępowanie wyjdzie na jaw. Dla miłośników strasznych historii jest to lektura obowiązkowa!
Co to była za książka... Praktycznie od nastoletnich lat fascynuje mnie pokrętny, ludzki umysł. Umysł morderców. Wierzę, że każdy jest w stanie zabić, a różnimy się między sobą jedynie... motywem. Nie od dziś staramy się walczyć z drzemiącą w nas przemocą, utworzyliśmy systemy karne, każdy przejaw zła tępimy i społecznie piętnujemy. O obecnych czasach zdarza się nam mówić, że obfitują w bestialstwo, a współcześnie prześcigają się w serwowanym swoim ofiarom okrucieństwach. W jakim my jesteśmy błędzie!
Przed Państwem "The world of Lore. Niegodziwi śmiertelnicy" Aarona Mahnke-go. Spis morderczych historii z przekroju kilku odległych wieków, opowiedzianych tak płynnym i ciekawym językiem, że można w tej niegodziwości zatonąć. Śmierć, krew, odcięte kończyny, obdzieranie ze skóry, gotowanie ludzkiego mięsa wypowiedziane jakby radiowym stylem. Gdy czytałam nie tylko widziałam obrazy jakie opisuje autor, ale zdawało mi się go słyszeć, jak swoim melodyjnym głosem opowiada te okropne historie.
Książka składa się z pięciu rozdziałów, podzielonych na wiele podrozdziałów. Każdy jest niezwykle przewrotnie zatytułowany i wzbudza uśmiech na twarzy mimo krwawej i śmiertelnej tematyki. Autor ma ogromny talent do opowiadania historii poważnych przestępstw w niezwykle lekki i humorystyczny sposób, i upatruję też tutaj doskonałej pracy tłumacza, dzięki któremu książka nie straciła rytmu. Dodatkowym atutem są ilustracje sporządzone przez M.S. Corley-a, które w równie lekki i humorystyczny sposób dopełniają to świetne wydanie.
Jaką my tu znajdziemy różnorodność, nie tylko w sposobach zabójstw, ale i w motywach. Polowanie na czarownice, okradanie grobów, wampiryzm - polski akcent w postaci Elżbiety Batory - Krwawej Hrabiny, historia wierzeń w Krampusa, członkowie rodzin znanych nam współczesnych pisarzy, Abraham Lincoln i doppelgänger, znana fanom serialu American Horror Story zaginiona kolonia Roanoke, Doktor Jekyll i pan Hyde, multum odwołań do znanych nam historii. Jeszcze więcej nieznanych mi wcześniej historii morderców, a wszystko to okraszone niezwykle trafnymi komentarzami ludzkiej natury i być może motywów jakimi kierowali się zabójcy.
Najbardziej zafascynowała mnie historia Hermana Webstera Mudgeta, znanego jako Dr Henry Howard Holmes. Oszusta ubezpieczeniowego, który nabył posiadłość nazywając ją Zamkiem, do której niczym drapieżnik wabił i mordował setki ludzi. Obdzieranie ze skóry, preparowanie szkieletów nic nie było mu obce. Mówił o sobie, że urodził się mając w sobie diabła. A legendy głoszą, że nie przestał mordować nawet po śmierci...Jego historia przejawia się przez całą książkę.
Kate Webster, która po zamordowaniu Julii Thomas znalazła niezwykle kreatywny sposób na pozbycie się zwłok. Ćwiartowanie, gotowanie i wytapianie tłuszczu, nakarmienie nim okolicznych dzieci, wynoszenie resztek w walizce - tak panna Webster była niezwykle zaradna.
Historia rodziny Gruberów, której morderca zostawił ślady na śniegu prowadzące do ich domu. Narzędziem zbrodni było narzędzie ogrodnicze, które wziął sobie z ich składzika, a po niezwykle krwawym mordzie mieszkał w ich domu i karmił ich zwierzęta. Mało tego być może z nimi mieszkał już wcześniej.
Niezwykle ciekawa w swym okrucieństwie lektura, która jest nie lada gratką nie tylko dla fanów wyszukanych mordów, czy historii ludzkości, ale i dla tych, których interesuje ludzka natura i niebywała wręcz skłonność do zła. Gwarantuje ciekawą lekcję historii, która zostawi Was z morzem pytań odnośnie definicji człowieczeństwa.
Niesamowity przewodnik po miejscach owianych złą sławą. Bilet wstępu do świata makabry, którego nie spodziewaliście się odwiedzić nawet w najgorszych...
Fascynująca podróż po świecie pełnym przerażających monstrów z legend i... rzeczywistości Mieszkają w cieniu - w głębi lasu, w mroku nocy, w ciemnych...
Przeczytane:2020-02-02,
Nie przepadam za zbiorami opowiadań, ponieważ są dość krótkie i zanim zdążą się jakoś rozwinąć, po prostu się kończą. Po Niegodziwych śmiertelników sięgnęłam jednak z dużym zaciekawieniem. Choć jest to zbiór opowiadań, to ich tematyka nie wymaga szerokiego rozwinięcia, więc wiedziałam, że książka ta przypadnie mi do gustu. Czy tak się rzeczywiście stało? Sprawdźmy.
W tym bogato ilustrowanym dziele można znaleźć wiele historii na temat najokrutniejszych ludzi w historii. Mrożące krew w żyłach morderstwa, oszustwa i niewyjaśnione (często paranormalne) sytuacje. To wszystko można odnaleźć w tej pozycji, a wisienką na torcie są karykaturalne ilustracje, które z pewnością podnoszą jakość tej książki.
Jak wspomniałam wcześniej, wiedziałam, że książka przypadnie mi do gustu. Nie wiedziałam jednak do końca, czego mam się spodziewać. Czy będą to historie ludzi XX lub XXI wieku? Czy może czas akcji tych opowiadań będzie obejmować lata wcześniejsze? Jak się okazało, zdecydowana większość tych okropnych uczynków wydarzyła się w wieku XIX i wcześniej. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że już wtedy ludzie mieli w sobie tyle zła i potrafili posunąć się do takich rzeczy.
Podczas lektury miałam wrażenie, że każda kolejna zbrodnia jest coraz gorsza. Autor, Aaron Mahnke bardzo ciekawie przedstawił te historie, a jego komentarze do każdej ze sprawy sprawiały, że książkę czytało mi się przyjemniej. Swoją drogą, podziwiam go za tak głęboki research, ponieważ dokopanie się do tak starych już spraw musiało kosztować go wiele godzin pracy.
Najbardziej poraziło mnie opowiadanie, w którym pewna osoba skutecznie pozbywała się ludzi, chowając ich zwłoki w beczkach. Jestem pod wrażeniem tego, jak już wtedy ludzie potrafili kombinować, żeby ukryć dowody swoich zbrodni. Ogromne poczucie niesprawiedliwości czułam przy lekturze rozdziału, który opierał się na wierzeniach w złe czarownice, które trzeba palić. Ogromna liczba przypadków, w których niewinne kobiety straciły życie, mnie poruszyła. Nie potrafię sobie wyobrazić życia w takich czasach i mam ogromną nadzieję, że one nie powrócą. Każda historia miała w sobie coś interesującego, więc nie wspomnę o nudnej stronie tej książki, bo dla mnie jej tam nie było.
Szczerze mówiąc, nie wiem co napisać więcej. Dla mnie The World of Lore: Niegodziwi śmiertelnicy to świetna książka, którą będę wspominać z uśmiechem na ustach (to znaczy... to dlatego, że była ciekawa. Nie jestem psychopatką i nie cieszę się na wieści o różnych zbrodniach). Myślę, że za jakiś czas z chęcią przypomnę sobie niektóre opowiadania w niej przedstawione. Autor ma taką płynność w przedstawianiu tych historii, a dzięki temu książkę można przeczytać spokojnie w dwa wieczory.
Jeśli jesteście miłośnikami powieści kryminalnych czy też różnych zagadek, to ta pozycja z pewnością przypadnie Wam do gustu. Ja z pewnością sięgnę jeszcze po drugą powieść autora, ale to już jak znajdę czas.