Wydawnictwo: Telbit
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 136
Krótka powieść, którą przeczytałam w dwie godziny. Autorka ukazuje realia życia na wsi i różny jej obraz w zależności od tego, kto na nią patrzy.
Mamy wieś widzianą oczyma tytułowej bohaterki, dziewczyny ambitnej, która od najmłodszych lat żyje z kompleksem "wsi", która szkołę kojarzy z miejscem sortowania uczniów na tych lepszych - z miasta i tych gorszych - ze wsi, która wreszcie spełnia swoje marzenia i wyjeżdża na studia do Warszawy, co jest źle odbierane przez sąsiadów. Według nich nie ma potrzeby, żeby młodzież się kształciła na uniwersytetach, bo przecież można wykonywać proste zawody.
Mamy wieś widzianą oczyma tychże sąsiadów, którzy wszystko wiedzą o wszystkich i szukają tanich sensacji.
Mamy wreszcie wieś widzianą oczyma Tomasza, który pozostawił swoje luksusowe życie w Warszawie, kupił dom w Jagiełkowie, gdzie poświęca się swojej pasji - renowacji i sprzedaży mebli.
Przyjaźń młodziutkiej studentki i czterdziestoletniego mężczyzny jest tematem "rozmów" sąsiedzkich, zapewnia im rozrywkę na trwające właśnie lato.
Przeczytane:2012-06-09, Ocena: 5, Przeczytałem,