Lampiony


Tom 3 cyklu Cztery Żywioły Saszy Załuskiej
Ocena: 3.93 (40 głosów)
Inne wydania:

Hipnotyzująca Łódź, tajemnicze miasto, które nikomu, kto choć raz się w nim znalazł, nie da już o sobie zapomnieć. I Sasza Załuska, która będzie musiała stawić czoła szalonemu podpalaczowi.

"Lampiony" - kolejna po "Pochłaniaczu" i "Okularniku" część bestsellerowej serii "Cztery żywioły" Saszy Załuskiej.

Sasza Załuska zostaje przyjęta na cywilny etat do gdańskiej policji i natychmiast oddelegowana do nowego zadania w Łodzi. To miasto stało się terenem groźnych wydarzeń. Dochodzi do serii pożarów. Mnożą się napady na bezdomnych i cudzoziemców, jawne akty homofobii i antysemityzmu. Działają bezwzględni czyściciele kamienic i szajki wyłudzające majątek od naiwnych staruszków, handlarze narkotyków, nieuczciwi prawnicy, podejrzani detektywi i fałszerze. Jakby tego było mało, pojawia się także podejrzenie, że Łódź jest zapleczem islamskich terrorystów. Czy te pozornie niepowiązane incydenty to w rzeczywistości realizacja jednego zbrodniczego planu, czy dzieło szaleńca? A może ta apokalipsa ma służyć jakiemuś konkretnemu celowi?

Informacje dodatkowe o Lampiony:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2020-12-02
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788328715653
Liczba stron: 640
Język oryginału: polski

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna

więcej

Kup książkę Lampiony

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Lampiony - opinie o książce

Przebiegłość sprawcy przestępstw bywa różna, jedne są w ogóle nieprzemyślane, przez co dany przestępcą wpada zaraz po zdarzeniu, ale rzadko są też i takie, do których potrzeba wielu specjalistów takich jak profiler, który pomoże ustalić motyw, jak i zawęzić zakres osób podejrzanych. Z takim przypadkiem mamy do czynienia w książce „Lampiony” autorstwa Katarzyny Bondy.

 
Zarys fabuły

 
W Łodzi dochodzi do szeregu różnych przestępstw, pozornie można powiedzieć niezwiązanych ze sobą, a mianowicie jakieś wybuchy, rozboje, kradzieże, czy czyszczenie kamienic z niechcianych lokatorów. Policja ma pewne podejrzenia, iż może to mieć związek z zamachami w innych państwach, dlatego też do akcji zostaje przydzielona Sasza Załuska profilerka, której zadaniem będzie zidentyfikowanie sprawcy i pomoc w jego ujęciu. Czy te sprawy mają ze sobą coś wspólnego? Kto stoi za przestępstwami? Jak poradzi sobie Sasza z nowym zadaniem? O tym w książce „Lampiony” autorstwa Katarzyny Bondy.

 
Wnikliwość/dokładność

 
Co by nie mówić o książce, snuć różne dywagacje, to jednak trzeba oddać honor autorce za posługiwanie się językiem stosownym, co do danej grupy przestępczej, bądź innego środowiska. Znajomość taka nadaje książce niepowtarzalny charakter, co niewątpliwie podnosi jakość książki. Każdy może mieć inne zdanie związane ze stylem literackim autorki, który cechuje duża wnikliwość i uszczegółowienie. Otóż jedni wolą szybką akcję bez zagłębiania się w szczegóły, natomiast inni wolą jej precyzyjne przedstawienie. Dla mnie miejscami mogłoby być zwięźlej napisane, ale to drobna kosmetyka, która przynajmniej w moim przypadku niewiele ujmuje książce. Jednakże bywało i tak, że takie dokładne przedstawienie motywów działania przestępcy, było jak najbardziej potrzebne, żeby dobrze zrozumieć dane zdarzenie.

 
Podsumowanie

 
Książka jest idealna na długie zimowe wieczory, tak żeby na spokojnie się w nią zagłębić, raczej niemożliwe, żeby przeczytać ją na jeden raz. Jakość pozycji pod względem merytorycznym oceniam wysoko ze względu na uszczegółowienie tematu. Występuje w niej szereg uczuć od miłości, przez zdradę, zawiść, po chęć zemsty (i jej wykonanie) włącznie, także każdy kto lubi kryminały nacechowane uczuciami, to znajdzie coś dla siebie. Polecam książkę czytelnikom lubiącym wolniejsze rozwijanie się akcji, można powiedzieć po nitce do kłębka.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Moniskaczyta
Moniskaczyta
Przeczytane:2020-12-17, Ocena: 2, Przeczytałam,

"Lampiony" to trzecia część cyklu "Cztery żywioły Saszy Załuskiej" i moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Lubię odkrywać nowych autorów, a Katarzyna Bonda jest znana i lubiana. Dlatego bardzo byłam ciekawa czy mi się spodoba.

I...
Mm mieszane uczucia po przeczytaniu książki. Styl bardzo mi się podobał, jest lekki i przyjemny. A to tego szybko się czyta. Jednak przytłoczyły mnie wątki w fabule, było ich za dużo, za dużo bohaterów. Można się w tym wszystkim pogubić. I te opisy, nie lubię ich, zawsze mnie one męczą. Totalny chaos. Akcja niemrawa. No cóż... słabiutko.

Czytaliście już książkę?? Polecacie poprzednie części?? Bo się zastanawiam czy je nadrobić.

Link do opinii
Trzecia z serii czterech książek o utalentowanej profilerce Saszy Załuskiej. Kolejne portrety psychologiczne zbrodniarzy krok po kroku prowadzą ją do odkrycia mrocznej tajemnicy z własnej przeszłości. Hipnotyzująca Łódź, tajemnicze miasto, które nikomu, kto choć raz się w nim znalazł, nie da już o sobie zapomnieć. I Sasza Załuska, która będzie musiała stawić czoła szalonemu podpalaczowi.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2017-02-05,
"Lampiony" to trzeci tom przygód Zaszy Załuskiej, utalentowanej profilerki. Poznaliśmy ją wcześniej w "Pochłaniaczu" i kolejnym tomie "Okularnik". W tej części musi się ona zmierzyć z podpalaczem, który terroryzuje Łódź. Mieszkańcy tego miasta pogrążeni są w strachu, nikt nie zna dnia, w którym podpalacz da o sobie znać. Autorka włożyła wiele pracy w przygotowanie się do napisania tej książki, zebrała mnóstwo materiałów do niej potrzebnych. Miasto Łódź, w którym osadzona jest akcja jest brudne i zniszczone, w większej części wypełnione XIX-wiecznymi kamienicami, które bardziej opłaca się zburzyć niż remontować. W powietrzu czuć alkohol i słychać pijacką chrypkę. Znajdziemy tu trochę luksusu - Hotel Andels, Manufakturę, a także reprezentacyjne miejsca, które warto pokazać przyjezdnym, jednak nie ukazują one prawdziwego obrazu Łodzi. Powieść zbudowana jest z kilku pozornie nie mających ze sobą nic wspólnego wątków. W tak obszernej książce odbiorca może mieć problem z zapamiętaniem postaci i przebiegu zdarzeń. Czytelnik szuka czegoś, co połączy wszystkie wątki, pomaga również w tym autorka podrzucając różne tropy. Na końcu wszystko zaczyna się układać w jedną całość. W całej książce jakby za mało jest głównej bohaterki. Zasza Załuska znika z oczu, kiedy jesteśmy pochłonięci śledzeniem wątków. Ona jednak cały czas działa, trzeba mieć ją na szczególnej uwadze. Autorka książki podsuwa Załuskiej najgorszy z możliwych żywiołów, który powoduje, że budzą się w niej traumatyczne wspomnienia z przeszłości. Ogień daje możliwość odrodzenia. "Lampiony" to przede wszystkim intryga, Jeżeli ktoś spodziewa się klasycznego kryminału, to będzie zaskoczony. Autorka przekracza granice gatunku robiąc to w sposób właściwy.
Link do opinii
Kolejna powieść Katarzyny Bondy o losach Saszy Załuskiej. Świetnie napisana, o wartkiej akcji i z charakterystyczną dla Autorki lekkością pióra. Idealna lektura dla miłośników sensacji w najlepszym wydaniu.
Link do opinii
Avatar użytkownika - jusia
jusia
Przeczytane:2016-12-23,
Trzecia część i trzeci żywioł - ogień. Autorka akcję umieściła w Łodzi, w roli głównej oczywiście Sasza Załuska, która czeka na proces. Przed Saszą stoi nowe zadanie, liczne podpalenia domów, nielegalne przejmowanie starych kamienic, a w to wszystko zamieszani emigranci arabscy oraz ludzie z marginesu społecznego. Przekrój społeczeństwa jest bardzo obszerny, przez co role drugoplanowe wprowadzają sporo chaosu.
Link do opinii
Przereklamowana Bonda już od dłuższego czasu króluje na listach bestsellerów. Wciąż zadaję sobie pytanie "dlaczego?". Naprawdę nie rozumiem fenomenu tej autorki. Książki są ciężkie w odbiorze, naładowane długimi, nudnymi wstawkami.
Link do opinii
Bardzo dużo wątków ze sobą początkowo niepowiązanych. Ciągle zastanawiałam się, jak się ze sobą łączą.Dopiero w późniejszym czasie objęłam całość. Jeśli miał to być pean na cześć Łodzi, to mnie się on nie podoba, nazwałabym raczej pamfletem.
Link do opinii
Trzecia część przygód Saszy Załuskiej zaprowadzi nas do Łodzi, gdzie przemoc, patologia, alkoholizm kwitnie. Miasto meneli staje w ogniu i to Sasza ma pomóc znaleźć sprawcę. Książka przestała być kryminałem, a męczącą opowieścią przygodową. Masa ksywek, wątków, które Bonda produkuje jak zwykle masę - tym razem nie do przeżycia. Z każdą kolejną stroną coraz bardziej zaczynam zastanawiać się, kto jest kim, jakie te wszystkie postacie łączą koligacje przestępcze. W pewnym momencie dochodzę do wniosku, że właściwie, to niewiele mnie to obchodzi, nie zamierzam bowiem co jakiś czas kartkować książki i szukać powiązań, elementów fabuły, które umknęły mi w tym chaosie. "Królowo polskiego kryminału", gdzie się podziałaś, bo w tej książce na pewno Cie nie ma.
Link do opinii
Avatar użytkownika - awiola
awiola
Przeczytane:2016-10-07,
"Nie spotkałem jeszcze chuja z Łodzi. Cwaniaka, zakapiora - tak. Prezesa pijaka. Kilku jebaków też. Ale żadnego tchórza. Nie dygacza". W 2015 r. przy okazji promocji "Okularnika", Katarzyna Bonda przyjechała do Łodzi i w sławnym już mercedesie rozdawała łodzianom swoją książkę na Placu Wolności. Tego samego dnia, na spotkaniu w łódzkim Empiku, padła propozycja umieszczenia właśnie w Łodzi akcji kolejnego tomu serii autorki. Byłam tam, słyszałam wszystko i stałam się świadkiem tworzenia tej historii. Rok później, do moich rąk trafiły "Lampiony", a ja cieszę się jak dziecko, trzymając tę książkę w ręku. Katarzyna Bonda to scenarzystka i dokumentalistka, z wykształcenia dziennikarka. Pracowała w "Super Expressie", "Newsweeku czy "Wprost", była sprawozdawcą sądowym, tworzyła również krótkie formy telewizyjne dla Telewizji Polskiej. Jako pisarka zadebiutowała powieścią kryminalną wydaną w 2007 r. pt. "Sprawa Niny Frank", która została nominowana do Nagrody Wielkiego Kalibru. Jest również twórczynią portalu o pisaniu i szkoły kreatywnego pisania. "Lampiony" to trzecia część kryminalnej tetralogii. Profilerka, Sasza Załuska cudem unika odpowiedzialności za wydarzenia, jakie wywołała w Hajnówce. Bohaterka zostaje wysłana w delegację do Łodzi, gdzie ktoś bawi się w podpalanie budynków oraz istnieje uzasadnione podejrzenie, że w mieście stacjonuje groźny oddział ISIS szkolący zamachowców. Sasza rozwiązując zagadkę, odkrywa jednocześnie jasne i ciemne strony miasta czterech kultur. Nareszcie. Nareszcie łodzianie doczekali się książki, która czytelnikom z różnych zakątków Polski, ukaże nasze miasto z jego wielobarwnością i skrajnościami, jakie niewątpliwie występują. Co tu dużo pisać - Łódź potrzebowała tej powieści i z pewnością "Lampiony" wpłyną na zainteresowanie większej rzeszy ludzi, historią i współczesnym dobrem, jakie to miasto ze sobą niesie. Otóż, Katarzyna Bonda znana z tego, że do każdej swojej książki robi bardzo pogłębiony research, dokładnie tak samo zachowała się w przypadku Łodzi. Dotarła tam, gdzie zwykły łodzianin nie chciałby się znaleźć, poznała mieszkańców zaludniających najbardziej niebezpieczne ulice tego miasta, a których zwykle się omija. Ukazała serce Łodzi, wielokulturowość i paradoksy, które czynią to miasto takim nietuzinkowym miejscem na mapie naszego kraju. Autorka nawiązała także do kultowego już określenia Łodzi jako "miasta meneli", które zręcznie wplecione w fabułę, odwróciło nieco jego negatywny wydźwięk. Mnóstwo na kartach tego kryminału łódzkiej historii, łódzkiej topografii, łódzkiej mentalności i łódzkiego marazmu - co oczywiście nie dziwi, gdyż książka składa się z ponad sześciuset stron, czyli jest jak zawsze obszernie. Dla wszystkich osób znających Łódź, lektura "Lampionów" będzie świetną wędrówką po znanych w tym mieście, zaułkach, ale także po takich miejscach, o których przeciętny łodzianin nie ma pojęcia, jak chociażby podziemne tunele czy tajne schrony. W zasadzie z tą powieścią - którą, nazwałam miejskim kryminałem, można by wędrować po Łodzi, jak z mapą - coś niesamowitego, prawdziwa gratka. Sasza po raz kolejny staje się postacią, której daleko do sylwetki superbohatera. Jej niezwykle ludzka twarz, słabości, które determinują jej losy i zwykła bezradność w obliczu pewnych wydarzeń, wpływają na moją wielką sympatię w stosunku do tej kobiety. Dość zwyczajne oblicze bohaterki oraz problemy, z jakimi się boryka, wyzwalają we mnie wiele pozytywnych uczuć. Zwyczajnie lubię Saszę i dopinguje tej postaci w jej życiowych perypetiach. Katarzyna Bonda, podobnie jak w poprzednich częściach tego cyklu, do fabuły swojej książki wplata mnóstwo wątków, dużą ilość bohaterów i szybkie tempo akcji. Po raz kolejny bowiem miałam początkowo problem z nagromadzeniem tak dużej ilości składowych fabuły, gubiąc się w przyporządkowaniu określonych postaci do całego kontekstu. Jednak, znając już tę cechę stylu pisarki, w miarę rozwoju akcji, zaczęłam kojarzyć i dopasowywać postacie do ról, jakie w całej intrydze kryminalnej, pełnią. Muszę również przyznać, że zaskoczył mnie zupełnie wątek islamskich zamachów terrorystycznych, na jaki pokusiła się autorka oraz zakończenie - zupełnie nieprzewidywalne i zostawiające czytelnika z wielkim niedosytem, w oczekiwaniu na czwartą, ostatnią część tetralogii. Łódź podobno płonie - to prawda. Jeśli chcecie się dowiedzieć, co to oznacza i dlaczego akurat lampiony stanowią w całej tej historii słowo klucz, zachęcam do lektury książki. Oprócz Saszy to bowiem Łódź jest główną bohaterką tej właśnie części. Łódź, którą można odkryć na nowo. "To miasto jest jak studnia. Nie da się z niego uciec".
Link do opinii
Avatar użytkownika - losar
losar
Przeczytane:2019-07-15, Ocena: 5, Przeczytałam,

Sasza Załuska zostaje przyjęta na cywilny etat do gdańskiej policji i natychmiast oddelegowana do nowego zadania w Łodzi. To miasto stało się terenem groźnych wydarzeń. Dochodzi do serii pożarów.Mnożą się napady na bezdomnych i cudzoziemców, jawne akty homofobii i antysemityzmu. Działają bezwzględni czyściciele kamienic i szajki wyłudzające majątek od naiwnych staruszków, handlarze narkotyków, nieuczciwi prawnicy, podejrzani detektywi i fałszerze. Jakby tego było mało, pojawia się także podejrzenie,że Łódź jest zapleczem islamskich terrorystów. Czy te pozornie niepowiązane incydenty to w rzeczywistości realizacja jednego zbrodniczego planu,czy dzieło szaleńca?A może ta apokalipsa ma służyć jakiemuś konkretnemu celowi?

Link do opinii
Avatar użytkownika - bachacz
bachacz
Przeczytane:2019-06-15, Ocena: 4, Przeczytałam,

Może za szybko chciałam odkreślić kolejne książki Katarzyny Bondy, nastąpił przesyt i przy części trzeciej wchodziło już ciężej niż przy poprzednich tomach. Dużo się dzieje, sporo nowych postaci , a ja w tym tłumie coraz bardziej się gubiłam i wydawało się tracę spójność i wątek. Może jeszcze kiedyś wrócę i pojmę więcej .

Link do opinii
Avatar użytkownika - Eli1605
Eli1605
Przeczytane:2018-05-21, Ocena: 2, Przeczytałam,

Czekałam w bibliotece na książkę dwa miesiące. I niestety Pani Katarzyno tym razem muszę przyłączyć się do chóru niezadowolonych czytelników. Bardzo rzadko nie kończę zaczętej książki czytać, ale tej nie dałam rady. Poddałam się po połowie. Moim zdaniem nie ilość stron, bohaterów i wątków jest najważniejsza ale jakość. Czy autorka przeczytała to co stworzyła?

Link do opinii

Kolejna książka o Saszy Załuskiej, jak dla mnie najsłabsza, niestety.
Moja ocena: 6/10

Link do opinii
Avatar użytkownika - takahe
takahe
Przeczytane:2017-09-21, Ocena: 4, Przeczytałam,

Super książka. Już się nie mogę doczekać kiedy ukaże się kolejna część.

Link do opinii
Inne książki autora
Florystka. Audiobook
Katarzyna Bonda0
Okładka ksiązki - Florystka. Audiobook

Hubert Meyer popełnił błąd w profilu i porzucił pracę w policji. Stary przyjaciel prosi go o pomoc w przesłuchaniu młodej kobiety, w związku z zaginięciem...

Sprawa Niny Frank
Katarzyna Bonda0
Okładka ksiązki - Sprawa Niny Frank

Najpopularniejsza aktorka polskich seriali, Nina Frank, zostaje znaleziona martwa w swoim dworku w sielskiej przygranicznej miejscowości Mielnik nad Bugiem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy