Podczas lekcji angielskiego 16-letnia Pi nagle upada.
Wszystko staje się czarne.
Zawroty głowy.
I bum.
Diagnoza: zaburzenia lękowe.
Rodzice Pi chcą dla córki tylko tego, co najlepsze, więc zapisują ją na terapię, aby jak najszybciej poradziła sobie z kryzysem, wróciła do szkoły i do normalnego życia. Jednak to nie działa.
Pi nie spieszy się z powrotem do zdrowia, za to opowiada własną historię. Zaprzyjaźnia się z trzema niezwykłymi osobami mieszkającymi w jej blogu - starszą panią Gillian Brown oraz Biancą i jej upośledzoną umysłowo córką Vicky - mądrymi codzienną mądrością, serdecznymi i wcale nie doskonałymi kobietami. Dziewczyna przygląda się ich codzienności i korzysta z tej relacji bardziej, niż z jakiejkolwiek terapii, a że okazuje się sprytną i bystrą obserwatorką, odkryje, że na życie można spojrzeć z zupełnie innej strony.
Poruszająca, opowiedziana z perspektywy nastolatki historia dotyka istoty depresji, która jest coraz powszechniejszym problemem z którym borykają się młodzi ludzie. Skłania do refleksji, pozwala na zrozumienie, uruchamia wyobraźnię i... daje nadzieję. Propozycja wartościowa zarówno dla młodych czytelników, jak i dla rodziców.
Informacje dodatkowe o Kwiecień plecień:
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-08-04
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 13-15 lat
ISBN:
Liczba stron: 160
Tytuł oryginału: Bar hjertet er en elpisker
Język oryginału: duński
Tłumaczenie: Edyta Stępkowska
Przeczytane:2022-12-05, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2022,
Pi Maria Simonsen ma zaburzenia lękowe, z jakiego dokładnie powodu można się tylko domyślać. Moim zdaniem dobrze by na tym wyszła, gdyby nie sprawdzała tak wszystkiego w Internecie, przecież to obowiązek prowadzania Vicky na świetlicę i noszenia posiłków Gillian tak jej zajęły głowę, że przestała myśleć o swoich lękach. Zbyt dużo tutaj fragmentów w języku angielskim, przydałoby się tłumaczenie np. na końcu książki. Chyba wydawca zapomniał, że jesteśmy w Polsce;) nie każdy zna angielski na tyle, aby swobodnie czytać.