Niech nikt nie spodziewa się rzetelnych, porządnych przepisów ani też informacji, jak się na przykład piecze chleb. Nikt mnie nigdy nie nauczył gotować. Nie spędzam połowy życia w kuchni, nie mam na to czasu. Mam wyłącznie doświadczenia własne i cudze oraz jakieś coś tam w genach, bo moja matka gotowała znakomicie. A skoro mowa tu jest wyłącznie o żarciu, to niby jak to ma się nazywać? Poniekąd książka kucharska, nie?
(ze wstępu autorki)
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2000 (data przybliżona)
Kategoria: Kuchnia
ISBN:
Liczba stron: 241
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
W porzuconym na hotelowym parkingu samochodzie policja odkrywa zwłoki kobiety. Pech chciał, że to Joanna jest ostatnią osobą, która widziała mordercę...
Pod domem Joanny zostają znalezione zwłoki dziennikarki, która chciała przeprowadzić wywiad z pisarką. Sprawa wydaje się o tyle skomplikowana, że...
Przeczytane:2014-06-03, Ocena: 4, Przeczytałam, 52książki/2014,