Uważaj, komu mówisz „nie”
Jedna niewinna rozmowa odmieniła życie pewnej młodej kobiety. A ściślej rzecz biorąc –zakończyła je. Kiedy rok później znaleziono w lesie nad jeziorem jej nagie ciało, pytań było znacznie więcej niż odpowiedzi. Co oznaczają rękawiczki, jedyna część garderoby, jaką miała na sobie ofiara? Czy zwłoki dziecka odkryte po drugiej stronie jeziora mogą mieć coś wspólnego z tą sprawą? I czy to możliwe, by morderca zaplanował zbrodnię idealną?
Dwaj przyjaciele, komisarz Piotr Kruk i podkomisarz Marcin Kołodziej, będą musieli zbadać każdą dostępną poszlakę, by spróbować rozwikłać tę wyjątkowo trudną zagadkę kryminalną. Wygląda bowiem na to, że przestępca jest obdarzony wyjątkowym sprytem i inteligencją...
Zastanawiał się, kto zadał sobie tyle trudu, żeby przynieść tutaj jej ciało. Przecież to miejsce znajdowało się bardzo daleko od głównej szosy. W pobliżu nie znaleziono żadnych śladów opon, przynajmniej tak twierdził technik policyjny. Zabezpieczono jedynie ślady butów bardzo znanej, popularnej marki. Z rozmyślań wyrwał go głos patologa:
– Jest coś jeszcze.
– Dawaj.
– Jestem prawie pewien, że ta kobieta niedawno urodziła dziecko. Ale tak jak mówiłem: stuprocentową pewność będę miał dopiero po dokładnym zbadaniu zwłok.
– Byłby to jakiś punkt zaczepienia – zauważył komisarz Kruk.
W tym samym czasie Kołodziej przepytywał dwóch mężczyzn, którzy znaleźli ciało. Oczywiście nie widzieli niczego ani nikogo podejrzanego. Nie mijali się z nikim podczas grzybobrania.
Źródło:
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2018 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 136
Tytuł oryginału: Kruk
Język oryginału: Polska
Przeczytane:2020-01-22, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie - przeczytam 125 książek w 2020 roku, 52 książki 2020, 2020, Legimi,
Po przeczytaniu „Krwawego uczynku” czułam niedosyt, że tak szybko się skończyła historia opowiedziana przez autorkę. Więc poszłam za ciosem i chwyciłam kolejną pozycję Pani Katarzyny. I znów jestem usatysfakcjonowana przedstawioną historią. Tylko dlaczego te książki są takie krótkie?
Głównym celem nie jest odgadnięcie mordercy, bo tak naprawdę mamy go już podanego na tacy na samym początku, tylko poznanie powodów, dla których oprawca to zrobił. A w przypadku „Kruka” są one bardzo zaskakująco. Szybkie tempo, dialogi oraz znów fantastycznie przedstawione postacie sprawiają, że książkę czyta się szybko i z zapartym tchem. Jestem zdecydowanie na tak.
Książka przeczytana w ramach wyzwania "Olimpiada czytelnicza 2020" org.przez Pośredniczkę książek.