Oszałamiające połączenie przygody oraz mistycyzmu, ekologii i polityki.
Upłynęło dziewięć lat, odkąd oślepiony Muad'Dib ruszył samotnie na pustynię na spotkanie z Szej-huludem. W tym czasie Imperium rządziła jego siostra Alia. Na drodze opętanej regentce wciąż jednak stoją prawowici następcy Paula - Leto i Ganima. Dzieci są też zagrożeniem dla rodu Corrinów, odwiecznego wroga Atrydów, chcącego ponownie zasiąść na Tronie Złotego Lwa.
Bliźnięta, którym również grozi opętanie, podejmują dramatyczną walkę na kilku frontach. Tymczasem na Arrakis pojawia się charyzmatyczny niewidomy Kaznodzieja, który bardzo przypomina ich zmarłego ojca...
Dom Wydawniczy REBIS oddaje czytelnikom nowe, poprawione wydanie cyklu ,,Kroniki Diuny", który tworzą: Diuna, Mesjasz Diuny, Dzieci Diuny, Bóg Imperator Diuny, Heretycy Diuny i Kapitularz Diuną.
Najnowszą ekranizację Diuny, pierwszego tomu ,,Kronik Diuny", wyreżyserował Denis Villeneuve (Blade Runner 2049, Sicario). Autorami scenariusza są Eric Roth (Forrest Gump), Jon Spaihts (Doktor Strange) i Denis Villeneuve, a muzyki - Hans Zimmer (Gladiator, Incepcja, Dunkierka). W obsadzie znalazły się takie gwiazdy światowego kina, jak Timothée Chalamet, Rebecca Ferguson, Stellan Skarsgard, Jason Momoa, Charlotte Rampling, Javier Bardem, Josh Brolin, Zendaya i Oscar Isaac.
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2020-08-11
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 576
Tytuł oryginału: Children of Dune
Piąty tom sześciotomowego cyklu "Kroniki Diuny" FRANK HERBERT (1920-1986) to jeden z najwybitniejszych twórców literatury SF, zdobywca prestiżowych...
Znalezienie ostatniego Kalebana zostało dla McKie jedyną szansą uratowania życia we wszechświecie. Zrozumienie tej istoty, jakże odmiennej w sposobie pojmowania...
Przeczytane:2020-08-02,
"Niektóre działania mają koniec, a nie mają początku;
niektóre zaczynają się, a nie kończą.
Wszystko zależy od tego, gdzie stoi obserwator."
Zdecydowanie w takim wydaniu uwielbiam diunowskiego Herberta, we wspaniałym stylu nawiązującego do pierwszego tomu serii ("Diuna"), i choć druga odsłona ("Mesjasz Diuny") też mnie wciągnęła, to jednak klimaty "Dzieci Diuny" podpinają się pod najbliższe mojemu czytelniczemu sercu. Proponują mnóstwo materiału do intelektualnej rozrywki, podsuwają trafne przemyślenia do rozważań, czynią aluzje do wrażliwych aspektów funkcjonowania każdej cywilizacji. A zatem pojawia się mnóstwo okazji przeniesień ze świata fantastyki do rzeczywistej współczesności. Spoglądamy na groźne następstwa fanatyzmu religijnego, skrajnego doktrynerstwa, odkształcania mesjanistycznego kultu jednostki, łączenia wiary z władzą, metafizycznego uzależnienia, odbić przeszłych świadomości, krytycznego stanu, w którym łamanie prawa staje się grzechem. Obserwujemy dotkliwe skutki zakłócenia środowiska naturalnego, sprowadzenia na jałową spaloną planetę żywych zielonych ekosystemów. W imię dobrych założeń, poprawienia jakości życia mieszkańców, umożliwienia znaczącego rozwoju, ale z mrocznym przeczuciem katastrofalnych transformacji wywołanych przez ingerencję człowieka. Zerkamy na biurokratyczne monstra krępujące ludzkie życie. Czyż to wszystko nie brzmi szalenie znajomo? Czyż nie odnosi się pośrednio do obecnych czasów?
Autor kreatywnie i intrygująco zabarwia fabułę, czyniąc ją wielopoziomową, nieprzewidywalną, a nawet przewrotną. Dynamizm licznych przygód przeplata się z ekspansywnością niepokojących wizji. Rozległa sieć intryg i spisków otacza Leto i Ganimę, dziewięcioletnie dzieci proroka Paula Atrydy, obdarzone przerażającą mocą, władające technikami prana i bindu. Wiele stron pragnie je wykorzystać do osiągnięcia partykularnych celów. Herbert raczy czytelnika szerokim spektrum ciekawych postaci, znanych już z poprzednich odsłon serii, ale też nowych, które wzbudzają sympatię, antypatię, lub sprzeczny odbiór. Bohaterowie toczą wewnętrzne walki, podlegają ostrym rozterkom, balansują na niebezpiecznej linii igrania z losem, nie są oszczędzani przez pisarza, zatem nie możemy być pewni ani postaw, ani wzajemnych relacji, ani przetrwania. Kaznodzieja, Jessica, Alia, Stilgar, Duncan, Farad'n, zapewniają wciągającą historię, ale nie tylko oni wypływają wartkim nurtem na scenę incydentów, perypetii i dylematów. Przyciągają wyraziści i przekonujący aktorzy dynamicznego układu, którego porządek może pozostawać w delikatnej równowadze tylko przez jakiś czas. Powieść fantastycznie pochłaniająca, zgrabna narracja, umiejętne wskazywanie różnorodnych kontekstów, płynne angażowanie w atrakcyjny świat. Niewątpliwie zakochuję się w takich historiach. Wyczekuję spotkania z czwartym tomem, liczę, że będzie równie ambitny.
bookendorfina.pl