„Kroniki Averoigne” to jedenaście opowieści, ułożonych przez tłumacza, Radosława Jarosińskiego, chronologicznie od czasów głębokiego średniowiecza do schyłku oświecenia, związanych z fikcyjnym regionem na południu Francji – tytułowym Averoigne. Ta niezwykła kraina okazuje się miejscem fantastycznych starć między starającą się ugruntować swoją pozycję na tych terenach cywilizacją chrześcijańską, a jej dawnymi mieszkańcami, osobami posługującymi się starożytną wiedzą i siłami ukrytymi w samej ludzkiej naturze, znacznie wykraczającymi poza pojęcie ówczesnych doktryn i światopoglądu. Opowieści C. A. Smitha są pewnego rodzaju ukłonem w stronę kultury antycznej, a jednocześnie nawiązaniem do europejskich średniowiecznych legend i baśni o wilkołakach, czarownicach i czarnoksiężnikach. Są również przewrotną alegorią dotyczącą natury zła, która wcale nie daje nam jednoznacznych odpowiedzi, choć te wydają się być podane na tacy. Urok tych historii jest bardzo subtelny, o czym we wstępie piszą Radosław Jarosiński i Krzysztof Biliński.
Wydawnictwo: Wydawnictwo IX
Data wydania: 2023-09-22
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 250
Tytuł oryginału: The Averoigne Chronicles
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Radosław Jarosiński
Przeczytane:2023-10-23, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2023, 52 książki 2023, 26 książek 2023, 12 książek 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2023,
Macie ochotę na średniowieczne opowieści grozy w konwencji baśni? Jeśli tak, to zapraszam Was na wycieczkę po mrocznym Averoigne.
Cóż to za kraina? Czym jest tajemnicze Averoigne, gdzie magia przenika się z historią? To mityczne uniwersum oparte na średniowiecznej kulturze francuskiej. To właśnie tu magia i diabelskie siły ciemności istnieją. W tych alternatywnych wizjach chrześcijańska wiara ściera się z pogańskimi podaniami.
Opowieści są niezwykle wciągające. Bohaterowie mający różne motywy, często wątpliwą moralność natrafiają na coś, w istnienie czego ciężko uwierzyć. Poszczególne jednostki piastujące różne stanowiska, zostają wciągnięte do alternatywnej rzeczywistości, lecz czy ich szary i żałosny żywot zostanie odmieniony?
Kreślone tu scenerie są dziwaczne, fantasmagoryczne, często niszczejące. W różnych odstępach czasowych, odległa przyszłość, czy zapomniane antyczne cywilizacje. Nie brakuje tu pokręconych, hybrydowych stworzeń. Mieszkańcy zmuszeni są zmierzyć się z przedziwnymi siłami.
Te historie cechuje różnorodność gatunkowa. Samotne dusze, cierpiętnicza miłość, los nie rozpieszcza. Okropności otchłani mogą mieć przeróżne oblicza, często makabryczne. Nie brakuje tu także uroczych i romantycznych historyjek. Kochankowie zwodzeni przez nieczyste siły, czy ludzie ogarnięci pożądaniem.
Jak to jest napisane! Ten język! Liryczny, wręcz kwiecisty! Pełno tu pięknych metafor. Porywające!
Demony przeszłości nie śpią. Nie pozwolą zapomnieć o dawnych występkach. W pewne miejsca lepiej nie zaglądać, nawet jeśli wyglądają na nieskalane złem. Siłą niektórych historyjek jest ich nieoczywistość i element tajemnicy, który nas mami i otacza.
Jestem głęboko oczarowana fantazją autora i sposobu w jaki tworzył. To piękny zbiór opowiadań, który zagwarantuje w nocy szereg interesujących i barwnych snów. Gorąco zachęcam Was do sprawdzenia, tym bardziej, że to coś więcej niż groza, to także literatura piękna.
Ta książka jest idealna na jesienną szarugę.
Katooola patronuje tylko sztosom!