Otwórz niewidzialne drzwi do świata fantazji!
Bruno i Maja mieszkają po sąsiedzku. Łączy ich przyjaźń, bogata wyobraźnia i ciekawość otaczającego świata. To właśnie te cechy sprawiły, że zostali wybrani do wzięcia udziału w niezwykle ważnej misji – ocalenia Prawdopodobny, Krainy Niezwykłości. Czeka ich ekscytująca podróż, podczas której będą musieli zmierzyć się z mrocznymi siłami Nicości, ale też własnymi lękami i słabościami. Aby je pokonać, wykorzystają swój najcenniejszy skarb – niesamowitą moc dziecięcej wyobraźni. Dokąd zaprowadzi ich niewidzialna gra i tajemnicze przejście w ścianie dzielącej ich pokoje?
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2021-01-12
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 158
Bruno i Maja to dwójka przyjaciół, którzy mieszkają po sąsiedzku. Przed nimi nie lada zadanie, zostali wybrani, aby wyruszyć na niezwykle ważną, a przy tym niebezpieczną podróż, aby ocalić Krainę Niezwykłości. Przed nimi walka z siłami Nicości, a także poradzenie sobie z własnymi słabościami i lękami. Czy dadzą rady?
Książka przeznaczona dla dzieci i ciekawą historią skrywającą przesłania. Nam się podobała, dzieci z przyjemnością ją czytały, odkrywając wraz z bohaterami niezwykły świat. Po skończeniu stwierdziły, że książka była świetna i naprawdę dobrze się bawili podczas jej czytania, a bohaterów polubili.
Tekst nie jest prosty i to może być spory problem, jeśli chodzi o młodsze dzieci. Znajdziemy słowa trudne, których znaczenie będzie trzeba tłumaczyć. Dlatego według mnie jest to pozycja dla starszych dzieci, tak od 9-10 roku życia.
W książce znajdziemy dość ładne i ciekawe ilustracje, które przyciągają wzrok, zachęcając do sięgania po nią.
Okładka twarda i solidna, dzięki niej książka posłuży długi czas.
„Kraina Niezwykłości” to ciekawa i wciągająca książka, którą polecam, ale starszym dzieciom (9+).
Recenzja pojawiła się również na moim blogu -
Przeczytane:2023-02-18, Ocena: 5, Chcę przeczytać,
A czy Ty kiedyś otworzyłaś/eś drzwi do świata fantazji? Znalazłaś/eś odpowiednią „furtkę”, jak na przykład Łucja w Lwie, Czarownicy i starej szafie, gdy przez szafę z lustrami i rzędami futer przeszła to bardzo tajemniczej krainy? Czy byłaś/eś w stanie przez swoje dziecięce wyobrażenia wymyślać wyimaginowane postaci, baśniowe krainy, tak, aby rodzice nie skojarzyli, że właśnie znalazłaś/eś się w świecie swojej wyobraźni niedostępnej dla nich? Zapewne nie raz, nie dwa.
Do świata marzeń i niesamowitej wyobraźni naszych najmłodszych zaprowadziła mnie pani Marta Tondera-Tuzinek. Autorka Krainy Niezwykłości urodziła się w Warszawie, a swoje życie podsumowuje krótko: z zawodu i powołania jest nauczycielką języka polskiego, poetką z wyboru, malarką z przypadku, idealistką z natury.
Już sama okładka książki wzbudziła mój zachwyt. Solidnie wydana, w twardej oprawie z ciekawymi rysunkami na dobrej jakości papierze. W środku szata graficzna jest również interesująca. Ilustracje do książki wykonała Karmen Sikorska. Rysunki te dają lekturze nutkę tajemniczości, pobudzają fantazję czytającemu. Przy każdej ilustracji można tworzyć własne historie dla bohaterów niniejszej bajki.
Zatem przejdźmy do nich. Do dwójki przedszkolaków Mai i Brunona, którzy mieszkają po sąsiedzku, a ich pokoje rozdziela zaledwie ściana. Znają się od urodzenia, ponieważ przyszli na świat dzień po dniu. Przyjaźnią się, razem chodzą do przedszkola. Jedno i drugie może pochwalić się bujną wyobraźnią. Właśnie dlatego zostali wybrani do bardzo ważnej misji. Z Krainy Niezwykłości w Prawdopodobnie (w Prawdopodobnej?) przybędzie to nich tajemniczy posłaniec, która ma zaprowadzić dwójkę kilkulatków do świata wyobraźni, gdzie będą musieli stawić czoła mrocznej Nicości. Czy im się to powiedzie?
Autorka zaznacza, że książka przeznaczona jest dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Muszę stwierdzić, że jak najbardziej się zgadzam, ale pod jednym warunkiem. Lekturę dzieciom w wieku 8-10 lat muszą czytać razem z rodzicem. Samemu mogą nie zrozumieć filozoficznego, metaforycznego przesłania pani Marty. Bogate słownictwo autorki może również nie do końca być zrozumiałe dla najmłodszych wielbicieli literatury i tutaj ogromna rola rodziców, opiekunów, zapewne też i babć, by pomogli dzieciom zrozumieć niezrozumiałe, wyjaśnić niepojęte, by lektura dla nich była źródłem inspiracji do przekraczania granic realnych do tych jakże pięknych baśniowych.
Polecam zdecydowanie. To piękna książka z ważnym przekazem dla najmłodszych.