Kot czarownicy

Ocena: 5.5 (2 głosów)

Czy koty są zdolne do miłości absolutnej i bezwzględnej? Wielu ludzi twierdzi, że nie, ale my, „kociarze”, wiemy doskonale, że potrafią kochać całym kocim serduszkiem. I o tym właśnie jest ta historia. A także o tym, jak wiele krzywdy może wyrządzić niesłuszne oskarżenie, zły osąd. Ci zaś, którzy wolą psy, przekonają się, że powiedzenie „żyją jak pies z kotem” wcale nie musi oznaczać wrogości, lecz wierną przyjaźń i niesienie sobie pomocy. Przepiękna opowieść, przy lekturze której śmiech przeplata się ze łzami. Ale spokojnie, przecież wszystko musi skończyć się dobrze, a łzy mogą płynąć z radości.

Piotr, ja to chyba nienormalna jestem, bo spłakałam się na bajce dla dzieci. Zastanawiam się, czy jak kiedyś będę tę historię czytać wnuczkowi, to uda mi się tego dokonać bez płaczu? Barbara Mikulska, autorka książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych

Informacje dodatkowe o Kot czarownicy:

Wydawnictwo: Alegoria
Data wydania: 2019-10-23
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 6-8 lat
ISBN: 987-83-62248-55-1
Liczba stron: 72
Ilustracje:Małgorzata Lewandowska

Tagi: dla dzieci

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Kot czarownicy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kot czarownicy - opinie o książce

Avatar użytkownika - zaczytana_optymi
zaczytana_optymi
Przeczytane:2024-01-21,

Tytuł: "Kot czarownicy"
Autor: Piotr T.Dudek
Data premiery: 25.09.2019r.
Wydawnictwo: Alegoria

 

"Kot czarownicy" to piękna książeczka! Aż żal, że jest o niej tak cicho. Jest wartościowa...powoduje uśmiech na buzi, ale łezka w oku również może co poniektórym się zakręcić...
.
Co w niej znajdziemy?
Dzielnego czarnego kota Geronimo. Na codzień pomieszkuje ze swoją starszą panią w chatce niedaleko lasu. Lubi, kiedy jego pani głaszcze go po grzbiecie, kiedy opowiada mu co ją trapi...kiedy przygotowuje mu pyszne jedzonko... ale od pewnego czasu jest mu bardzo przykro, bo do ich domu przychodzą niegrzeczni chłopcy, którzy są dla nich niedobrzy. Tu ochlapią błotem, tu wybiją szybę w oknie. Czarny kotek postanawia wziąć sprawy w swoje łapki!
Co z tego wyjdzie?
Przekonacie, gdy sięgnięcie po tę uroczą książeczkę💚
.
.
Piotr T.Dudek stworzył naprawdę wspaniałą bajeczkę dla najmłodszych, ale czy na pewno jest to bajka tylko dla dzieci? Uważam, że każdy dorosły który sięgnie po "Kota czarownicy" odnajdzie tam mnóstwo wartościowych rzeczy np. bezwarunkową miłość czworonoga do swojego właściciela, miłość człowieka do zwierzęcia, przyjaźń, dobroć względem innych... naprawdę warto!
Polecam gorąco!

Link do opinii
Avatar użytkownika - gdziejatamksiazk
gdziejatamksiazk
Przeczytane:2023-11-26,

"Kot czarownicy" to niełatwa historia napisana z perspektywy kota. Pierwszy raz mam styczność z tego typu narracją i muszę szczerze przyznać - nie przeszkadzało mi to. Nie jestem fanką kotów (sorry kociarze, ale sobie na to zasłużyły), natomiast najważniejsze jest tu przesłanie, a nie to, kto jest narratorem historii.
Jest kot. Starsza pani. Miłość. I niesłuszne traktowanie przez niewiedzę i stereotypy. "Kot czarownicy" to poruszająca historia o tym, jak wyobrażenie o drugiej osobie może być dla niej krzywdzące i katastrofalne w skutkach. Człowiek dorosły, a już zwłaszcza dzieci, nie zdają sobie sprawy, ile przykrości można wyrządzić drugiej osobie, o której ma się niesłuszne zdanie. W przypadku "Kota czarownicy", jak sam tytuł mówi, jest nazywanie przez dzieci "czarownicą" starszej pani. Mieszka sama, z dala od sąsiadów, a dziecięca niewiedza doprowadza do bardzo przykrych sytuacji. Główny bohater, kot Geronimo, chce naprawić tę sytuację, dzięki czemu śledzimy losy jego i jego opiekunki.
Piotr T. Dudek napisał krótką opowieść, która w moim odczuciu jest skierowana do troszkę starszych dzieci. Córki nie lubią żadnego rodzaju przemocy, więc na ten moment nie jest to odpowiednia lektura. Myślę jednak, że za jakiś czas wspólnie po nią sięgniemy, omówimy i wyciągniemy wnioski z przeczytanej książki.
"Kot czarownicy" uczy o poświęceniu, nieocenianiu człowieka po wyglądzie, czy stylu życia, chęci niesienia pomocy bliskiej osobie i przyjaźni między człowiekiem a zwierzęciem. Niekoniecznie spodobało mi się zakończenie tej historii, jednak nie mogę napisać więcej, by nie spoilerować. Jest to historia warta przeczytania i Wam także ją polecam. Dla fanów kotów będzie to świetna literacka przygoda.

Link do opinii

Nie raz zdarza nam się oceniać kogoś, kogo nie znamy, oceniamy po wyglądzie, zachowaniu, czasami po tym, jakie ktoś ma poglądy na daną sytuację, często robimy to odruchowo, szufladkujemy kogoś, tak naprawdę nie znając go i nawet nie próbując tego zrobić. Tak naprawdę nie można kogoś ocenić po tym, jak wygląda, tak samo nie możemy ocenić kogoś, z kim nawet nie rozmawialiśmy, bo najczęściej mylimy się w swoich osądach, a dana osoba może być całkowicie inna, niż nam się wydaje.
W pewnym domu z dala od innych zabudowań mieszkała sobie staruszka z ukochanym, czarnym kotem Geronimo, niestety nie mogła mieszkać tam w spokoju, bo pewni chłopcy wymyślili, że jest czarownicą i muszą ja stąd przepędzić. Ukochany kot wmówił sobie, że to jego wina, bo jest czarny i powinien odejść, żeby jego Pani już nic nie zagrażało.
Ta piękna historia pokazuje, jak silna może być miłość, Geronimo tak bardzo kochał swoją opiekunkę, że był w stanie bronić jej do ostatniej kropli krwi, nawet odszedł od niej, żeby tylko te łobuzy jej odpuściły. Z drugiej strony pokazuje też jak łatwo wydać na kogoś osąd przez pryzmat jednej niepozornej rzeczy, a do tego rozpowiadać to innym w taki sposób, że i oni zaczynają być przekonani, że taka jest prawda.
Przekaz tej książki jest bardzo ważny, więc możemy ją czytać już małemu dziecko, bo jak wiadomo, im szybciej takie wartości przekażemy, tym lepiej, ale ten morał powinien też trafić do wielu dorosłych. Obecnie jest dużo zła na świecie, szczególnie w Internecie, tak łatwo rzucić oszczerstwo w czyimś kierunku, a jak wiadomo, kiedy napiszemy kłamstwo, to znajdą się osoby, które w to uwierzą i osobie, o której ktoś powiedział coś złego, trudno będzie to odkręcić. Od teraz zastanówmy się zawsze dwa razy, zanim coś powiemy lub napiszemy, a zanim wydamy osąd, upewnijmy się kilka razy czy jest prawdziwy, najlepiej u źródła.
Ta historia oczywiście skończyła się szczęśliwie jak to bajka, ale życie takie nie jest i nie raz zdarzają się tragedie, dlatego nie dopuśćmy do kolejnych i nie siejmy zła, a dobro.

Link do opinii
Avatar użytkownika - AlopexLagopus
AlopexLagopus
Przeczytane:2019-10-29, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2019,

Urocza historia o kotku pewnej staruszki, która zostaje posądzona przez okoliczne dzieci o bycie czarownicą. Mały bohaterski sierściuch staje w obronie swojej pani przeciwko całemu światu. Książka miała premierę na tegorocznych targach książki w Krakowie, na które niestety nie dotarłam. Na szczęście dobry duszek w osobie autora dostarczył moim dzieciom książkę do rąk własnych. Ja oceniłam na 5 ale moje przedszkolaki na 6 :-)

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Z pamiętnika jeża Emeryka
Marta Wiktoria Trojanowska ;
Z pamiętnika jeża Emeryka
Obca kobieta
Katarzyna Kielecka
Obca kobieta
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Oczy Mony
Thomas Schlesser
Oczy Mony
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Rok szarańczy
Terry Hayes
Rok szarańczy
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy