Kochanie czy klikanie. Terapia dla zagubionych kobiet i mężczyzn

Ocena: 0 (0 głosów)

JAK SIĘ KOCHAĆ? Nie wszystkie odpowiedzi na to pytanie znajdziesz w podręczniku Michaliny Wisłockiej. Dziś reguły relacji damsko-męskich stały się niezrozumiałe, a status związków najlepiej określa informacja z Facebooka: to skomplikowane. Michał Lew-Starowicz, seksuolog w drugim pokoleniu, mierzy się z nowymi zjawiskami seksualnymi i obyczajowymi, które wywołują w nas niepewność i niepokój. Czy w Internecie można znaleźć miłość? Czy pornografia deprawuje czy edukuje? Czy kobiety naprawdę potrzebują mężczyzn? Czy w korporacji warto szukać partnera? Czy akceptujemy poligamię? Czy singiel może mieć udane życie erotyczne? Ta książka to doskonały przewodnik po świecie nowoczesnych związków, gdzie to, co wirtualne, łączy się z realnym, pożądanie z lękiem przed bliskością, a ekscytacja z erotycznym niespełnieniem. DO POCZYTANIA PRZED PÓJŚCIEM DO ŁÓŻKA! Wszystko, co warto wiedzieć o sztuce kochania w dobie Internetu! Hanna Wolska, ,,Cosmopolitan" Dzisiaj myślimy ,,seks" i od razu widzimy filmy porno, gadżety, strony w Internecie, gdzie nietrudno umówić się na randkę z erotycznym podtekstem. Wydaje się to takie proste. A przecież - jak przypomina Michał Lew-Starowicz - seks to przede wszystkim intymność i bliskość. Małgorzata Ohme, Onet Książka dla każdego, kto chce być ,,seksualnie na czasie" i zadaje sobie pytania na temat zmian kulturowych w zakresie seksualności zarówno z racji zawodowych, jak i osobistych. Michał Lew-Starowicz w bezpośredni, wyważony i fachowy sposób wprowadza nas w trudne i kontrowersyjne zagadnienia. Polecam! Alicja Długołęcka, seksuolog

Informacje dodatkowe o Kochanie czy klikanie. Terapia dla zagubionych kobiet i mężczyzn:

Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 2018-01-31
Kategoria: Poradniki
ISBN: 9788376429441
Liczba stron: 304

więcej

Kup książkę Kochanie czy klikanie. Terapia dla zagubionych kobiet i mężczyzn

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kochanie czy klikanie. Terapia dla zagubionych kobiet i mężczyzn - opinie o książce

Avatar użytkownika -

Przeczytane:2019-03-10,

Reguły w relacjach międzyludzkich zmieniają się, a współcześnie bywają ciężkie do zrozumienia. Miłość i seksualność są ponadczasowe, jednak momentami można przecierać oczy ze zdziwienia, gdy zauważamy nowe oblicza partnerstwa, erotyki, pożądania…

Michał Lew-Starowicz jest seksuologiem w drugim pokoleniu. Jego ojciec, Zbigniew, to niewątpliwie polska ikona tej dziedziny. Syn sam pracuje na swoje nazwisko, to pierwszy w Polsce specjalista medycyny seksualnej (FECSM) afiliowany przez European Union of Medical Specialists. Prowadzi psychoterapie, wykłada na kursach przekazując innym doświadczenia, a prywatnie uwielbia podróże, narciarstwo i muzykę latynoamerykańską. Szczęśliwy mąż i tata. W swej najnowszej książce Starowicz porusza temat nowoczesnych związków, skupiając uwagę na zagadnieniach, które nadal próbujemy oswoić. Miłość w Internecie, poligamia, ale też życie singli od strony ich seksualności. Pomaga mu w tym Izabela Marczak, zadając pytania trudne, acz naprawdę potrzebne. Stajemy się zdecydowanie bardziej otwarci, mniej wstydliwi — lecz czy umiemy nadążać za kolejnymi rewelacjami? Michał Lew-Starowicz podaje fascynujące odpowiedzi sprawiające, że chcemy wiedzieć coraz więcej.

Gdy trafiłam na opis tej książki, to poczułam szczere zaciekawienie. Zawsze sądziłam, że jestem „na czasie” i całkiem nieźle rozumiem ten świat. Ostatnio jednak przypałętało się kilka niedomówień. Doszłam do wniosku, iż zaczynam zachowywać się niczym staruszka utkwiona w przeszłości. Dlatego sięgnęłam po publikację Michała Lwa-Starowicza. Czy miałam jakieś oczekiwania? Owszem. Bardzo liczyłam na lekturę wciągającą, z rzetelnymi badaniami, a równocześnie przedstawiającą fakty w sposób przystępny dla laika. I to wszystko otrzymałam, ku mojemu zaskoczeniu! Tkwiła we mnie nutka niepewności, obawa przed nudą. Całość pochłonęłam szybko, bez uczucia niedosytu, za to z wieloma przemyśleniami kłębiącymi się w głowie. I to ostateczny dowód, że nie zmarnowałam czasu, natomiast sporo zyskałam. Myślę, iż mój egzemplarz powędruje dalej, pożyczę kilku osobom, które już się dopraszają. O ile wcześniej nie zaopatrzą się we własne!

Na uwagę zasługuje dość oryginalne wydanie. Bardziej kwadratowe, wbrew pozorom jest poręczne! Nie lada gratka dla miłośników twórczości łódzkiego studia graficznego o ciekawej nazwie „Fajne Chłopaki” — to właśnie oni odpowiadają za projekt graficzny, niby prosty, lecz świetnie odwzorowujący treść. Wspominam o tym, ponieważ całość prezentuje się tak przyjemnie, że na pierwszy rzut oka mamy do czynienia z jakąś powieścią. Kolejnym plusem jest duża czcionka, dzięki czemu wzrok się nie męczy, nie trzeba przerywać czytania, aby odpocząć. Chyba wielu pójdzie w moje ślady — jak stwierdziłam wyżej, skończy lekturę w jeden wieczór, a po paru dniach wróci do niej ponownie.

Publikację podzielono na dziesięć rozdziałów. Każdy dotyka innego przedmiotu zainteresowań, z czego najbardziej zajmujący wydał mi się ten poświęcony poligamii. Przyznam, że nie wiedziałam, iż przyzwolenie na zdradę ma swoją nazwę, staje coraz popularniejsze. To społecznie piętnowane, mimo wszystko, hołdujemy moralności, zgodnie z dawno temu przyjętymi zasadami. Wystarczy obejrzeć programy telewizyjne, gdzie czasami występują ludzie radośni w, co najmniej, trójkątach, tak zwanej „poliamorii” (nie jest synonimem „swingingu”). A następnie przeczytać w Internecie komentarze pełne oburzenia. Trudno nam pojąć, że nie musimy żyć jak oni, ale niektórym tego typu związek może dawać realne szczęście.

Każdą opinię poparto statystyką, badaniami naukowców, a na końcu tej pozycji odnajdziemy obszerną biografię. To chyba niezbędne dla tych, którzy lubią szukać dalszych informacji na własną rękę. Przejrzałam listę — imponująca. W wolnej chwili sama poszperam wśród tego ogromu wiedzy, chociaż brak mi pewności, czy równie mocno się wciągnę. Michał Lew-Starowicz jest niezwykle fachowy, ale także dowcipny. Z jego sposobu wypowiedzi emanuje ciepło oraz zrozumienie. Mogę wywnioskować, dlaczego klienci są zadowoleni z leczenia. Potrafi słuchać i doradzać, bez zbędnego silenia na autorytatywny ton, co się bardzo ceni. Ukłon w stronę Izabeli Marczak — za talent do pokierowania rozmową na odpowiednie tory.

„Kochanie czy klikanie” to publikacja naprawdę warta uwagi, napisana ciekawie, z pewnością prędko o niej nie zapomnicie. Sądzę, że spodoba się osobom zainteresowanym tak rozległą dziedziną, jaką jest seksuologia, ale też tym, którzy zwyczajnie chcieliby przyjrzeć się współczesnym związkom oczami lekarza. Należy podkreślić — oczami świetnego lekarza. Chętnie sięgnę po jego następne książki, gdy tylko się ukażą. Czekam niecierpliwie!

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Odpowiedź Hiobowi
Carl Gustav Jung
Odpowiedź Hiobowi
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy