Kobiety Kaddafiego

Ocena: 5.14 (7 głosów)
Porywane, gwałcone, upokarzane… Taki był los kobiet podporządkowanych przyjemności Kaddafiego. W swojej wstrząsającej książce Annick Cojean oddaje im głos.

W listopadzie 2011 roku Annick Cojean opublikowała w „Le Monde” artykuł, w którym opisała historię młodej kobiety uprowadzonej przez libijskiego przywódcę i wcielonej do jego „haremu”. Soraya opowiedziała dziennikarce swoją poruszającą, pełną upokorzeń i cierpienia historię. Zauważona przez wodza jako piętnastolatka podczas szkolnej uroczystości, została porwana i wcielona do jego żeńskiej gwardii przybocznej, była przetrzymywana i przez wiele lat wykorzystywana. Ucieczka w przededniu rewolucji nie zwróciła jej jednak wolności – doświadczenie życia w twierdzy Bab al-Azizia u boku Kaddafiego złamało jej życie.

Soraya nie była jedyna. Podobny los spotkał setki libijskich kobiet.

Annick Cojean, chcąc dociec prawdy o ich losie, udała się do Trypolisu, by przeprowadzić dziennikarskie śledztwo, które ujawniło wstrząsające informacje dotyczące słynnych „Amazonek” oraz obnażyło ukrywane fakty z życia osobistego Kaddafiego. Autorka dotarła do najważniejszych osób z jego otoczenia i – przełamując tabu – pokazała prawdziwą twarz hołubionego przez Europę drapieżnego władcy oraz ponury los jego ofiar.

Informacje dodatkowe o Kobiety Kaddafiego:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2013-01-24
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 9788378394204
Liczba stron: 320

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Kobiety Kaddafiego

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kobiety Kaddafiego - opinie o książce

Arabski Świat. Libia. 42 lata rządów Muammara Kaddafiego, który pozował przed światem na wielkiego sprawiedliwego, feministę, rewolucjonistę w nowym określeniu roli kobiety w muzułmańskim świecie. To on otworzył kobietom drogę na uniwersytety, stworzył dla nich wojskową szkołę wychodząc na przeciw równouprawnieniu.
 
„Telewizja i szkoła przedstawiały go zawsze jako największego obrońcę islamu, on sam również odwoływał się do Koranu nieustannie i modlił się na oczach tłumów.”

A tymczasem wszystkie te hasła i działania okazały się zwykłą maskaradą, oszustwem i hipokryzją w największym wymiarze o czym w niezwykle ciekawy i przejmujący sposób napisała Annick Cojean w książce pt.”Kobiety Kaddafiego”.

Publikując wyznanie młodej Libijki o imieniu Soraya, która w wieku 15 lat została zabrana ze szkoły i zwyczajnie porwana na spotkanie z „Papą Muammarem” oraz umieszczona w jego tajemnym haremie w twierdzy Bab al-Azizia, autorka książki obala mit panujący przez dziesiątki lat i ukazuje prawdziwe oblicze okrutnego przywódcy. Dopiero po śmierci dyktatora dziewczyna decyduje się wyjawić prawdę i odkryć kulisy życia podziemnego światka twierdzy Bab al-Azizia, w którym królowały gwałt, seks, alkohol, papierosy i narkotyki.

Wspomnienia Sorai są tym bardziej wstrząsające, że dziewczyna jest  jedną z wielu setek nastoletnich dziewcząt,  które przez wiele lat pozostawały na usługach Kaddafiego, były więzione, gwałcone, bite i zmuszane do spełniania jego perwersyjnych zachcianek. Prawdziwe oblicze wodza ukazuje go jako seksoholika, okrutnika pozbawionego wszelkich wartości, dla którego drugi człowiek (nieważne czy kobieta, czy mężczyzna) jest zabawką, rzeczą, którą można wykorzystać i wyrzucić (zabić, zniszczyć, porzucić) jak zepsuty przedmiot.

Historia Sorai została zamieszczona w pierwszej części książki, natomiast druga jej część powstała w celu potwierdzenia i uwierzytelnienia wyznania Libijki poprzez zwierzenia innych pokrzywdzonych kobiet należących podobnie jak Soraya do słynnych „Amazonek” Kaddafiego. Annick Cojean podjęła się bardzo trudnego zadania, gdyż w arabskim świecie temat seksu i wykorzystywania to tabu, o którym się milczy, o którym po prostu nie wypada i nie można mówić. Pomimo strachu kobiety zdecydowały się ujawnić prawdę nie podając swojej prawdziwej tożsamości. Annick Cojean dotarła również do osób z otoczenia wodza, min. także członków klanu Kaddafich, którzy nie potwierdzili wprost, ale również nie zaprzeczyli prowadzonemu przez dyktatora procederowi. W  Libii działała cała siatka naganiaczy, którzy zajmowali się wyszukiwaniem kobiet dla przywódcy. Na realizowanie tych celów i spełnianie zachcianek Kaddafiego były przeznaczane całe fortuny. Wykorzystywanie seksualne miało miejsce również wśród mężczyzn z otoczenia dyktatora.

Historia rządów libijskiego przywódcy wzbudza odrazę, sieje zgorszenie i jednocześnie budzi niepokój o dalsze losy państwa, którego obywatele przyglądali się przez lata temu haniebnemu procederowi.

Czy gwałt i zniewolenie oraz chore interpretowanie muzułmańskich praw i nakazów ustąpi miejsca właściwemu poszanowaniu człowieka tak, aby historia nigdy się nie powtórzyła?

Zachęcam do sięgnięcia po tę niełatwą lekturę. W moim  przekonaniu jest to bardzo ważna książka, dzięki której przełamane zostało milczenie, obalone zostało tabu, a prawdziwe oblicze tyrana i zboczeńca ujrzało światło dzienne. Nagłaśnianie i upublicznianie tego typu procederów nie pozostawia nas nieczułymi na krzywdę ludzką i niesprawiedliwość. Pozostaję pod ogromnym wrażeniem tej książki i polecam ją absolutnie każdemu, bez wyjątku.

„Kobiety Kaddafiego” bezwzględnie należy przeczytać!

Link do opinii
Avatar użytkownika - ivka86
ivka86
Przeczytane:2013-03-19, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2013,

Po lekkich, przyjemnych lekturach przyszedł czas na pozycję cięższego kalibru. "Kobiety Kaddafiego" to bardzo trudna lektura, wymagająca naprawdę mocnych nerwów.

     Książka "Kobiety Kaddafiego" opowiada historię Sorai, libijskiej dziewczyny, która została wybrana przez Kaddafiego podczas wizyty w jej szkole. Wtedy nie wiedziała, że to spotkanie i wybór przez Wodza oznacza dla niej początek piekła. Zostaje siłą zabrana z domu do rezydencji przywódcy. Wtedy poznaje jego prawdziwe oblicze. Gwałcona, bita, poniżana i poniżana ma być na każde skinienie. A Kaddafi nie ma skrupułów. Jednak wszystko wskazuje na to, że Soraya nie jest osamotniona w swoim losie. Takich dziewcząt, którym Wódz zniszczył życie, jest o wiele wiele więcej.

         Abym mogła napisać tą recenzję, musiało trochę czasu minąć od przeczytania książki. Niesie ona potężny ładunek emocjonalny i szokującą prawdę o libijskim dyktatorze. Kobiety, które miały nieziemską urodę, a na ich drodze stanął Kaddafi, sprawiało to, że ich życie zamieniało się w piekło. Stawały się nałożnicami Wodza. Siłą. 

          Książka składa się z trzech części. Prologu, Opowieści Sorai i osobistego śledztwa autorki prowadzonego w celu potwierdzenia słów młodej Libijki. Fakty są szokujące. Kobiet, niewolnic, którym Kaddafi zniszczył życie jest o wiele więcej. Autorka dociera do osób, które brały udział w tym piekle. Dociera także do współpracowników Wodza, którzy także potwierdzają historię Sorai.

         Ciężko mi napisać recenzję tej książki. Mnóstwo myśli kłębi mi się w głowie. Dlatego też piszę dość chaotycznie. Nie mogę pojąć zwyczajów panujących w krajach zachodnich. Nie wyobrażam sobie takiego ubezwłasnowolnienia kobiet, traktowania ich jak niższy gatunek. Kaddafi zgwałcił, poniżył wiele kobiet,zniszczył ich życie. Najgorsze z tego wszystkiego jest to, że kobiety płacą wysoką cenę za to że spodobały się libijskiemu psychopacie. Wstydzą się przyznać co je spotkało, bo boją się, że spotka ich ...kara. Jakby one były temu winne, że Kaddafi postanowił je wykorzystać i poniżyć. Niepojęte.

       Nie polecam tej książki osobom wrażliwym. Obok tej pozycji nie da się przejść obojętnie.

http://ivka86.blogspot.com/2013/03/kobiety-kaddafiego-annick-cojean.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - glaadys
glaadys
Przeczytane:2014-01-09, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Straszna książka. Nie nadzwyczajnie napisana, ale mówiąca o bestialstwach, jakich się dopuszczał Kaddafi w stosunku do kobiet. Mówiąca o tym, jaki stosunek mieli bliscy i dalsi do tych, które padły ofiarą przywódcy Libii. Oburzający jest stosunek tradycyjnego społeczeństwa islamskiego do kobiet i to pogłębia jeszcze tragedię tych biednych dziewczyn. Książka ma wielu czytelników - nie dziwi mnie to, bo taka tematyka, hasła seksualnych niewolnic, zboczeń, okrucieństwa - przyciągają czytelników, ale powodują trochę wyrzutów sumienia. Czy więcej jest w nas czytelnikach współczucia, czy żądzy sensacji? Czy więc opublikowanie tych rzeczy przyniesie efekt w postaci ulżenia doli tych kobiet, czy zmieni się choć trochę nastawienie ich bliskich do nich, czy będą mogły liczyć choćby na ich współczucie? Na razie są przyczyną hańby ich ojców i braci tak wielkiej, że zmyć ją może tylko ich śmierć. Straszne.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Simi_48
Simi_48
Przeczytane:2016-03-15, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - IzaaK
IzaaK
Przeczytane:2015-06-22, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - anka920
anka920
Przeczytane:2015-02-07, Ocena: 6, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - kazejczyk
kazejczyk
Przeczytane:2014-06-23, Ocena: 5, Przeczytałam,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy