Tytuł książki mówi o klęsce „imperium zła”, nawiązując oczywiście do Związku Sowieckiego, który w roku 1919 wyruszył, aby unicestwić dopiero co odrodzoną Polskę, i na szczęście w roku 1920 poległ. Kulisy tej walki, nie tylko militarnej, ale także politycznej i społecznej, w sposób niezwykle wciągający odsłania prof. Andrzej Nowak, jeden z największych erudytów XXI wieku i światowej sławy znawca stosunków rosyjskich oraz sowieckich. Obala przy tym powstałe przez ostatnie 100 lat mity, dokładnie przedstawia plany Józefa Piłsudskiego, mistrzowsko odwzorowuje przebieg bitwy warszawskiej i opisuje, jak wpłynęła ona na myśl polityczną II Rzeczypospolitej.
Ale były przecież w roku 1920 także inne imperia na świecie. Złe czy dobre? Na to ważne pytanie prof. Andrzej Nowak także szuka odpowiedzi. Przygląda się przede wszystkim trzem mocarstwom, które – chociażby na papierze – były sojusznikami Polski: Francji, Wielkiej Brytanii i USA. Autor precyzyjnie opisuje politykę tych trzech imperiów zachodnich wobec Polski, demaskuje ich nieraz bardzo dwulicową dyplomację, obnaża hipokryzję ówczesnych elit politycznych Zachodu, które gotowe były poświęcić Polskę dla Rosji, nieważne, czy białej, czy czerwonej. Andrzej Nowak powołuje się przy tym na najnowsze badania historyczne, a także na własne żmudne i niezwykle odkrywcze kwerendy w archiwach rosyjskich (kiedy było wolno), brytyjskich i amerykańskich.
Książka ta zwraca na siebie uwagę także w bogatej warstwie ilustracyjnej. Umieszczono w niej blisko 50 nigdy dotychczas nie publikowanych zdjęć frontowych z lat 1919–1921, autorstwa uczestnika walk kpt. Paulo de Silva. Fotografie naszych polskich żołnierzy sprzed 100 lat, zmęczonych czy okaleczonych, ale bohatersko walczących, są doprawdy wzruszające. Cenne uzupełnienie stanowią inne zdjęcia (ponad 70), przedstawiające tło historyczne epoki oraz jej najważniejszych aktorów. Słowem, dzieło godne obchodzonego właśnie Roku Bitwy Warszawskiej, z okazji jej 100-lecia.
Wydawnictwo: Biały Kruk
Data wydania: 2020-09-01
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 368
Książka jest wnikliwym studium, ukazującym poczynania Piłsudskiego w sposób kompletny. Doskonale udokumentowane wywody pozwolą, i to nie tylko historykowi...
Wybitny historyk rozmawia ze znanymi osobowościami polskiej kultury o naszej historii Rozmówców Andrzeja Nowaka dzieli niekiedy bardzo wiele - metryka...
Ocena: 6, Przeczytałam,
Wieczerza intelektualna: wywody krakowskiego historyka.
Kolejna wartościowa pozycja w portfolio renomowanego wydawnictwa Biały Kruk. Autor jest naukowcem, profesorem wykładającym na Uniwersytecie Jagiellońskim. Marka sama w sobie. Człowiek o dużej kindersztubie i wyważonych poglądach politycznych.
Obszerny wstęp wzbogacony został licznymi, nieznanymi fotografiami. Jest ich znacznie więcej, bo ponad sto. Swoim zasięgiem obejmują lata 1920-1921, są unikatowe, pokazują heroizm polskich żołnierzy sprzed wieku. Za autora tych zdjęć uważa się jednego z uczestników walk, kpt. Paulo de Silva. Przystępny styl badacza, sowietologa, sprawia, że nie można się oderwać od tej książki. Gwoli przypomnienia, pojęcie imperium zła do oficjalnego dyskursu wprowadził amerykański prezydent Ronald Reagan podczas jednego z przemówień 8 marca 1983 roku. I dotyczy oczywiście Rosji.
Historyk wywodzący się z inteligenckiego miasta, jakim jest niewątpliwie Kraków, w przemyślany sposób prezentuje dzieje bitwy warszawskiej i odtwarza atmosferę na moment przed jej wybuchem. Profesor Nowak sięga wstecz, nawiązując do rozbiorów i chytrych zakusów zaborców. W dalszej części wytrawny znawca dziejów Polski prezentuje plastyczny obraz naszego kraju w okresie międzywojnia.
Andrzej Nowak objaśnia znaczenie terminu komunizmu, bazując na źródłach: Należący do sekty politycznej żądającej równego podziału własności.
I dalej, nieco humorystycznie cytuje: Nazwa dawana ludziom przywłaszczającym cudzą własność:)
Profesor przeprowadził gruntowną i rzetelną kwerendę w archiwach rosyjskich, brytyjskich oraz amerykańskich. W sposób fascynujący przedstawia dzieje komunizmu ( definicja ewoluowała na przestrzeni lat). Z tej zajmującej lektury dowiadujemy się, iż:
W pierwszym nowoczesnym Słowniku języka polskiego Samuel Bogumił Linde notuje wyraz komuniści w jednym tylko znaczeniu- jako wspólnotę kapłanów świeckich, tzw. bartoszczaków (od imienia założyciela, Bartłomieja Holzhauzena), sprowadzonych do Polski za czasów Jana III Sobieskiego, a osiadłych w Górze Kalwarii (...).
Szerzej omówiono kontrowersyjną rosyjską historiografię (propaguje się kłamstwa historyczne, że winnymi zbrodni polskich oficerów w Katyniu są Niemcy...),warto zatrzymać się przy konkluzjach autora. Uczony z Krakowa określa ją dobitnie: Skrajnie cyniczna obrona stalinowskiej racji stanu.
Niekwestionowanym urokiem tejże monografii jest również przepiękna szata graficzna, świetny papier i porządna oprawa.