Klątwa lutnisty


Tom 1 cyklu Hotel Varsovie
Ocena: 4.6 (10 głosów)
Inne wydania:

Wciągająca podróż do świata rodzinnych tajemnic i miasta sprzed lat

Rodzinne tajemnice, skrywane pasje, niepohamowane żądze, pikantne skandale, a w tle Warszawa kilku epok, czyli kilkaset lat historii rodzinny warszawskich hotelarzy w pierwszym tomie wciągającej sagi Sylwii Zientek.

Warszawa, XXI wiek. Dana Zmijewski przyjeżdża do Warszawy, by z pomocą młodego prawnika odzyskać rodzinną kamienicę przy ulicy Długiej, w której niegdyś przez wieki mieścił się hotel. Nie ma pojęcia, jaką historię skrywają w sobie dawne mury.

Warszawa, XIX wiek. Eleonora Żmijewska, córka właściciela mieszczącego się przy ulicy Długiej Hotelu Londyńskiego, wiedzie wzorowe życie panienki z dobrego domu. Dzieląc czas między szykowne rauty i pracę dobroczynną, z drżeniem serca i lekkim niepokojem oczekuje na oświadczyny wskazanego przez rodziców kandydata do jej ręki. Jednak wraz z nagłym i niespodziewanym samobójstwem ojca pogodny świat Eleonory wali się w gruzy. W obliczu grożącego hotelowi bankructwa, histerii matki i lekkomyślności brata utracjusza młoda kobieta jest jedyną nadzieją na ocalenie wielowiekowego rodzinnego dziedzictwa.

Warszawa, XVII wiek. Lutnista Kapeli Królewskiej Laurenty Żmij marzy o otworzeniu własnego zajazdu przy nowym warszawskim trakcie zwanym Długim. Jednak nękające miasto klęski i sprzeciw jego energicznej, stanowczej połowicy sprawiają, że mężczyzna musi odłożyć swoje plany. Do czasu, aż los postawi na jego drodze piękną, inteligentną i charakterną Kalinę, obdarzoną niezwykłym talentem kulinarnym, młodszą siostrę żony Laurentego... Tylko czy Żmij będzie w stanie pokonać rzuconą na cały jego ród klątwę?

Hotel przy Długiej. Klątwa lutnisty to pierwszy tom obszernej, wielopokoleniowej sagi rodziny warszawskich hotelarzy. Barwne opisy, charyzmatyczni bohaterowie i porywająca intryga zabiorą cię w niezwykłą podróż przez historię wyjątkowej rodziny i wyjątkowego miasta.

Sylwia Zientek - autorka powieści obyczajowych i historycznych. Absolwentka Wydziału Prawa na UW i Centrum Studiów Latynoamerykańskich. Debiutowała w 2012 roku nominowaną powieścią Złudzenia, nerwice i sonaty. Inne jej książki to Próżna, Miraże, Podróż w stronę czerwieni i Kolonia Marusia. Prowadzi blog Fantasmagoria (zientek.blog.pl), na którym zamieszcza szkice biograficzne o artystach. Pasjonatka malarstwa i muzyki. Mieszka w Wilanowie z mężem, trójką dzieci, psem oraz królikiem.

Informacje dodatkowe o Klątwa lutnisty:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2017-05-24
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788328014879
Liczba stron: 656
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Klątwa lutnisty

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Klątwa lutnisty - opinie o książce

Avatar użytkownika - Joannate
Joannate
Przeczytane:2018-05-17, Ocena: 5, Przeczytałam,

„Hotel Varsovie” to prawdziwa gratka dla miłośników historii, bo trzeba przyznać, że autorka musiała się nieźle napracować nad kronikami, aby oddać realia Warszawy sprzed wieków. Zacznę od szaty graficznej, bo robi naprawdę dobre wrażenie. Każdy rozdział poprzedza czarno-biały obraz prezentujący Warszawę oraz motta pochodzące z różnych utworów, odnoszące się do treści rozdziału.

Akcja toczy się w trzech okresach historycznych: w XVII wieku – w czasach panowania króla Zygmunta III Wazy i jego następcy, w XIX wieku oraz współcześnie. W XVI wieku śledzimy losy Laurentego Żmija, lutnisty grającego w królewskiej orkiestrze, w wieku XIX – jego potomków, rodzinę Żmijewskich, a w czasach współczesnych spotykamy młodego prawnika Jana, który pomaga klientce – Danie Spakowski w odzyskaniu kamienicy w Warszawie. Przy okazji dostajemy interesujący obraz współczesnych mieszkańców stolicy (tzw. „słoików”): „Powinien znać to miasto, mieć do niego jakiś stosunek emocjonalny. Z początku go nienawidził, czuł się kompletnie wyalienowany, nie miał znajomości i koneksji, które tutaj zwłaszcza – jak mu się zdawało – były podstawą sukcesu. Miotał się, odbijał od muru, podobnie jak jego koledzy. Tutaj każdy był skądś (...) z całego kraju, tylko nie z Warszawy. Każdy czekał na weekend, aby tylko pojechać do domu i w niedzielę wrócić z zapasami żywności, które pomagały przetrwać kolejny tydzień. Wszyscy tęsknili i narzekali na tempo życia, ceny i mody, które zmieniają się jak w kalejdoskopie...”.

Głównym bohaterem tej powieści jest jednak Warszawa – jej historia, architektura, zabytki, znane osoby, ciekawe zdarzenia: odbudowa po wielkim pożarze, zwyczaje królów, plotki dworskie, życie codzienne, polityka, historia. W tym wszystkim: opowieść o rodzinie, nad którą ciąży klątwa.

Żyjący w XVII wieku Laurenty Żmij dostaje się do królewskiej orkiestry, co jest dla niego ogromnym sukcesem. Żeni się ze starszą od siebie kobietą, maja dom przy Rynku, żyje im się dobrze, dopóki nie wybucha straszliwy pożar, który trawi mnóstwo zabudowań Warszawy. Żona Laurentego – Anna – jest wówczas w zaawansowanej ciąży i na skutek stresu i wysiłku wywołanego ucieczką z miasta, przedwcześnie rodzi dziecko i umiera. Do Laurentego matka Anny przysyła swą młodszą córkę – Kalinę, śliczną, dorodną blondynkę – w nadziei, że zajmie ona miejsce umarłej siostry przy boku lutnisty. Los ma jednak wobec Kaliny zupełnie inne plany…  

W przypadku losów rodziny Żmijewskich – potomków Żmija – XIX wiek przynosi im ogromny problem: głowa rodziny, właściciel Hotelu Varsovie popełnia samobójstwo, pozostawiając rodzinę z wielkimi długami. Zwłaszcza jego córka – Eleonora – widzi przed sobą marną przyszłość, jako panna na wydaniu. Matka i brat Eleonory wymyślają plan, który ma zapewnić rodzinie dobre funkcjonowanie i pozwoli zatrzymać hotel…

Nie jestem wielką miłośniczką tego typu sag, ale styl Sylwii Zientek mi się spodobał. Widać, jak wielką pracę autorka włożyła w tę książkę: sama przyznała, że przestudiowała mnóstwo materiałów źródłowych, dokumentów i archiwów, aby poznać modę, sposób życia mieszkańców stolicy, a także dzieje miasta i anegdoty związane z poszczególnymi okresami opisanymi w książce. W efekcie powstała fascynująca opowieść o przeklętej rodzinie i mieście, które nigdy nie zaznało spokoju, bo – jak zauważa Dana Spakowski – w jego nazwie jest cała tajemnica: WAR SAW – miasto, które widziało wojnę…

Link do opinii
Avatar użytkownika - monalizka
monalizka
Przeczytane:2017-09-12, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2017,

Pisarka Sylwia Zientek zabiera czytelników w podróż do Warszawy na przełomie wieków, prawie 400 lat, różni bohaterowie, zmieniająca się obyczajowość i zmieniająca się Warszawa.

 

Najbardziej wciągnęły mnie losy Eleonory i Kaliny, zaś Dana z XXI wieku została bardzo pobieżnie przedstawiona. Ta pierwsza to córka właściciela hotelu, do tej pory żyjąca w złotej klatce, ale po tragicznej śmierci ojca, rodzina stoi na skraju bankructwa, a bohaterka musi dorosnąć. Czy poznany Teodor i związek z nim da jej szczęście?

 

To wielowątkowa powieść, napisana ze sporym rozmachem: mamy tu rodzinne waśnie, skandale, nieszczęśliwe związki, biedę, wątek odzyskania spadku po przodkach. Bohaterowie zmagają się z cierpieniem, trudami dnia codziennego, życie czasami bardzo ciężko ich doświadcza (jak np. Kalinę). Mają miejsce nieoczekiwanie spotkania po latach, pożary, klątwa lutnisty, zaraza. Barwna i awanturnicza saga rodzinna, choć zdarzały się nudne fragmenty, długie, szczegółowe opisy.

 

Spotkanie z twórczością pisarki i „Hotelem Varsovie” uważam za udane. Mogę polecić fanom stolicy, historii oraz sag rodzinnych.

Link do opinii

Warszawy nigdy w życiu nie widziałam na oczy. Jedyne co odwiedziłam to Służewiec i tor wyścigów konnych, ale tego nie można nazwać zwiedzeniem tego miasta. Nigdy tak naprawdę nie miałam też wyobrażenia jak to miasto może wyglądać w rzeczywistości. A właśnie dzięki tej powieści, autorka umożliwiła mi wyobrażenie sobie Warszawy. Tak pięknie przedstawiła ją w swojej książce, iż brak mi słów. Oczami widziałam te wszystkie obrazy na żywo i muszę przyznać, że niejednokrotnie wzbudzały mój zachwyt.

Sylwia Zientek zabiera nas w podróż po Warszawie dawnej i tej obecnej. Widać ogrom pracy, jaki został włożony w powstanie tejże pozycji. Przepiękny polski język, wielowątkowa i wielopokoleniowa saga rodzinna, w której występuje wiele barwnych postaci. Jednak najważniejszym bohaterem jest tutaj Warszawa, nie da się tego ukryć. To ona zachwyca nas i elektryzuje, nie pozwalając oderwać się od czytania. Historia naszej stolicy, o której zapewne wielu z nas wcześniej nie słyszało oraz historia warszawskich hotelarzy. Każdy z przedstawionych bohaterów jest inny, ale każdy z nich ma swoją charyzmę.

Choć osobiście nie jestem zwolenniczką powieści, w których jest wplątany wątek historyczny, to tutaj mile mnie zaskoczył. Czytałam z wielką ciekawością, uważnie śledząc losy naszych bohaterów. Byłam oczarowana wkładem pracy autorki, jaki wniosła do tej książki. Ale najbardziej oczarowała mnie sama Warszawa. Zachwyca swoim obrazem, który autorce udało się przedstawić doskonale.  Przenoszenie się z jednej epoki do drugiej nie mieszało mi w głowie, lecz pozwoliło dokładnie poznać wszystkie wydarzenia. Nie ma zatem w tej książce rzeczy do której mogłabym się przyczepić.

Pomysł na fabułę jak najbardziej ciekawy. Liczne tajemnice, rodzinne sekrety, ludzie, którzy popełniają głupstwa, ale też dążą do realizacji swoich własnych marzeń. To wszystko w doskonały sposób przedstawia nam Sylwia Zientek w swojej powieści, która z całą pewnością zasługuje na uwagę.

Hotel Varsovie. Klątwa lutnisty to niezwykła przeprawa poprzez cudownie opisaną Warszawę, z wielowątkową historią rodzinną hotelarzy od której nie będziecie mogli się oderwać. Cudowny plastyczny język, przepiękne malownicze opisy oraz intrygująca lektura. Zachęcam do przeczytania.

Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2017-07-13,
Warszawa skrywa w sobie mnóstwo tajemnic. Przez lata swojego istnienia dała dom milionom ludzi, który mogliby zdradzić miliony historii. Grzebanie w przeszłości jest nader interesujące, jednak może nieść również pewne ryzyko. Jakie konsekwencje przynosi odkrywanie sekretów przodków? Czy da się unieść ciężar prawdy? Jedno miasto, trzy okresy. XXI wiek — Dana to w połowie Polka. Przyjeżdża do Warszawy, aby odzyskać rodzinną kamienicę. Budynek mieści się przy ulicy Długiej, niegdyś służył za hotel. Pisarka, niezbyt przywiązana do kraju, zaczyna poznawać ciekawe fakty dotyczące jej familii. Do pomocy wynajmuje kancelarię adwokacką. XIX wiek — Eleonora jest piękną córką właściciela hotelu. Prowadzi przyjemne życie, ale dobra passa kończy się wraz ze samobójstwem ojca-hazardzisty, Jeremiego. Dziewczyna pozostaje kompletnie sama z problemami. Brat nadal unika poczucia obowiązku, siostra wychodzi za mąż, a matka wyjeżdża z Polski. XVII wiek — Laurenty pracuje jako lutnista. Chciałby prowadzić własny zajazd, umiejscowić go przy trakcie zwanym Długim. Niestety, miasto trawi pożar, który niszczy dom, gdzie żyje Laurenty z żoną. Po jej śmierci mężczyzna wraca do marzenia. Zakłada zajazd, a w prowadzeniu pomaga mu przyrodnia siostra żony i jego brat. Obaj starają się o względy ślicznej Kaliny. W końcu zdają sobie sprawę z faktu, że nad ich rodem wisi przekleństwo… Jestem w dość dużym szoku, że dopiero dowiaduję się o istnieniu Sylwii Zientek. Ma na swoim koncie już kilka książek, dobrze przyjętych, lecz jakoś mi umknęły. Mogę winić wyłącznie siebie, pora poświęcić więcej spostrzeżeń rodzimym pisarzom! Sięgając po „Hotel Varsovie. Klątwę lutnisty” byłam nastawiona pozytywnie. Zachęcił mnie już sam opis, uwielbiam powieści, których akcja dzieje się w różnych ramach czasowych. Ukłon za wydanie! Okładka wpada w oko, dodatkowy plus to dołączenie mapek oraz drzewa genealogicznego. Niezwykle pomocne przy mnogości pojawiających się wątków. Oto powieść obszerna, gruba, ale lektura tak umie zaczarować, że nie zwracałam uwagi na zegarek. Fabuła mocno mną zawładnęła, choć walczyłam ze sobą — delektować się każdą stroną czy pochłaniać je bez reszty? Cóż, wybrałam złoty środek. Teraz odczuwam lekki niedosyt, wszystko wina zakończenia! Oczywiście, to z mej strony komplement. Zientek potrafi zauroczyć. Autorka zadbała o każdy, nawet najmniejszy szczegół. Dzięki temu, możemy zobaczyć Warszawę z wielu perspektyw. To istny wehikuł czasu, gdy poprzez sugestywne opisy zwiedzamy te klimatyczne uliczki, zaglądamy w sklepowe witryny, obserwujemy życie mieszkańców. Zientek pisze barwnie, a przy tym bez nadęcia, które często zdarza się w takich publikacjach. A przekoloryzowanie języka zawsze rzutuje na frajdę z lektury. Tym razem, udało się tego uniknąć, na szczęście. Myślę, że stworzenie tej książki wymagało ogromnego nakładu pracy i pieczołowitości. Mnogość detali znakomicie komponuje się z akcją, okrutnie wartką oraz zajmującą. Fantastycznie poprowadzone wydarzenia, omijające wszelkie wpadki. Pociągający jest dualizm występujący w powieści. Sylwia Zientek ciekawie połączyła skrajności. Czytamy o śmierci, rozkładzie, co przeraża, za moment upajamy się zapachem kwiatów. Tę różnorodność charakteryzuje wielki realizm, plastyka w odpowiednim ukazaniu sensu danych wydarzeń. Oś to, wspomniana przeze mnie niejednokrotnie, Warszawa, choć czujemy, że przebywamy w skrajnie odmiennych od siebie miejscach. Nie sposób narzekać na nudę, specyficzny nastrój towarzyszy czytelnikowi dosłownie ciągle. Bez żadnych kłopotów dałam się mu ponieść, a historia siedzi w mej głowie już od kilku dni. Bohaterowie są wręcz żywi. Indywidualności, pełni temperamentu, zawiłych relacji. Nie są czarno-biali, posiadają swoje zalety i wady. Kochają, nienawidzą, walczą o radości, muszą radzić sobie z przekleństwem, które powstało przed wiekami. Decyzja wpływająca na losy całych pokoleń. „Hotel Varsovie. Klątwa lutnisty” jest sagą rodzinną, lecz nie skupia się tylko na problemach fikcyjnych. Poznajemy spory kawałek historii miasta, łatwo nabrać chęć na wycieczkę. Osoby podchodzące do niego z rezerwą mają szansę zmienić swą opinię i ujrzeć Warszawę w innych barwach. Chapeau bas dla autorki za piękne ukazanie tych cech charakterystycznych. I za moją ulubienicę, Kalinę. Chyba czeka mnie kolejne sięgnięcie po egzemplarz. Sylwia Zientek to autorka niezwykła na polskim rynku wydawniczym. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom, fabuła wciąga konkretnie. Jeśli lubicie książki pełne zawiłości, bohaterów namiętnych i pełnych pasji, to „Hotel Varsovie. Klątwa lutnisty” to idealna dla Was publikacja. Pokochajcie cudowny urok stolicy, wspólnie poczujmy tę magię istniejącą w starych budynkach. Już teraz chciałabym wiedzieć, jak potoczą się dalsze losy wszystkich postaci.
Link do opinii
"Teraz już każdy mieszkaniec Starej Warszawy wiedział, że ognia nie da się opanować i jedynym wyjściem jest ucieczka. Toteż tłum ogarniętych trwogą ludzi tłoczył się w ciasnych uliczkach, depcząc porzucone w pośpiechu przedmioty..." Pięknie opisana dawna Warszawa, malowniczymi i sugestywnymi obrazami, mamy wrażenie jakbyśmy faktycznie na chwilę do niej zajrzeli, przespacerowali się uliczkami, spojrzeli na codzienność mieszkańców, poczuli klimat i nastroje miasta. Autorka z dbałością o każdy szczegół przenosi nas do realiów Warszawy siedemnastego i dziewiętnastego wieku, a także współczesnych czasów. Wspaniałe tło dla wielopokoleniowej sagi rodzinnej, a może nawet równoprawny główny bohater powieści. Chętnie poznajemy zmienne losy warszawskich hotelarzy, marzenia lutnisty królewskiej kapeli o prowadzeniu zajazdu, próby ocalenia dorobku rodziny przez córkę bankrutującego właściciela hotelu, pragnienia odzyskania rodowej nieruchomości przez zagadkową spadkobierczynię. Świetnie uchwycone ludzkie namiętności, różnorodne barwy uczuć, słoneczne oblicza i mroczne zakamarki ludzkich dusz. Tajemnice i sekrety, które mimo upływu dziesiątków lat nadal nie tracą na intensywności. Ich ujawnienie grozi utratą pozytywnego wizerunku rodu, społeczną alienacją, wykluczeniem ze znakomitych elit, podważeniem zasadności zarządzania majątkiem. Nasuwa się refleksja, że w jakichkolwiek czasach człowiek żyje, zawsze prezentuje światu mieszankę swoich jasnych i ciemnych stron, potrafi zaskoczyć ekspresyjnością, osądem, postawą i zachowaniem. Wyraziste i przekonujące portrety postaci to niewątpliwie kolejny atut książki. Podoba mi się styl, w jakim autorka potrafi wywołać u czytelnika stopniowe zmiany nastawienia do wybranych osób, konieczność ich ponownego redefiniowania w naszych oczach, odkrywając nowe zaskakujące szczegóły, dorzucając urozmaicone motywy działań, czy niejednoznaczne cechy osobowości. Jesteśmy pod wrażeniem przemyślanej konstrukcji powieści, porywającego prowadzenia wielu wątków, wciągających przeskoków czasowych, doskonale się w tym wszystkim odnajdujemy, pragnąć coraz więcej tej przygody czytelniczej. A przy tym wyborny język narracji, z wielką przyjemnością poddajemy się mu, ochoczo przywołujemy w wyobraźni odmalowywane obrazy, emocjonalnie podchodzimy do przygód bohaterów, dajemy wciągnąć się w towarzyszące ich życiu liczne perturbacje i intrygi, mamy wrażenie, że niczego w opisywanej rzeczywistości nam nie brakuje. Moda, stroje, potrawy, wystroje wnętrz, konwenanse, zwyczaje, zapuszczone zaułki, zadbane parki, królewskie przemarsze, rosyjska dominacja, nękające miasto klęski, gwar ulic, handlarze, kataryniarze, śpiewacy, aktorzy, muzycy, śmiech lub płacz dzieci. Wyjątkowo udane i satysfakcjonujące spotkanie z książką, wspaniałe zagęszczenie obyczajowych nut, a przy tym interesujące wejrzenie w historyczną, społeczną i architektoniczną przeszłość Warszawy. bookendorfina.pl
Link do opinii
Avatar użytkownika - mag-maggie
mag-maggie
Przeczytane:2017-07-02, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2017,
Zaskoczyło mnie zakończenie, ale nie fabuła, lecz napis koniec części pierwszej. Sądziłam, że ta książka to całość. Gdy ukaże się tom drugi, będę znów czytała od początku, bo pewne koligacje rodzinne bohaterów mogą mi przez rok umknąć. W jednej z recenzji przeczytałam, że Warszawa jest bohaterem powieści. Jest, ale momentami opisy tejże są zbyt drobiazgowe i nużące (może tylko dla mnie, bo nie jestem warszawianką i ze stolicą nie mam wiele wspólnego). Jednak te momenty zdarzają się też przy opisie obyczajów z czasów XVII czy XIX wieku.
Link do opinii
Avatar użytkownika - jeke5
jeke5
Przeczytane:2017-06-06, Ocena: 6, Przeczytałam,
Sylwia Zientek - autorka powieści obyczajowych i historycznych. Absolwentka Wydziału Prawa na UW i Centrum Studiów Latynoamerykańskich. Debiutowała w 2012 roku powieścią ,,Złudzenia, nerwice i sonaty" nominowanej w 2013 roku Literackiej Nagrody Angelusa. Inne jej książki to: ,,Próżna", ,,Podróż w stronę czerwieni", ,,Miraże", ,,Kolonia Marusia". W maju 2017 roku ukazała się najnowsza książka autorki ,,Hotel Varsovie. Klątwa lutnisty. Tom 1." Warszawa, XXI wiek. Dana Zmijewski przyjeżdża do Warszawy, by z pomocą młodego prawnika Janka odzyskać rodzinną kamienicę przy ulicy Długiej, w której niegdyś przez wieki mieścił się hotel, zniszczony jednak w czasie Powstania Warszawskiego. Polskie korzenie nie mają dla niej wielkiego znaczenia, gdyż wciąż nosi urazę do ojca Michała Szpakowskiego, który zaraz po jej narodzinach zostawił matkę samą w Sztokholmie i nie brał udziału w jej wychowaniu. Dana jest obywatelką świata, pisarką i przy okazji otrzymanego spadku postanowiła lepiej poznać Warszawę. Nie ma pojęcia, jaką historię skrywają w sobie dawne mury. Warszawa, XIX wiek. Eleonora Żmijewska, córka właściciela mieszczącego się przy ulicy Długiej hotelu, wiedzie spokojne życie w dostatnim domu. Dzieląc czas między przyjęcia, spacery po parku i pracę dobroczynną. Uwielbia muzykę i pięknie gra na fortepianie. Zawsze posłuszna woli ojca Jeremiego z drżeniem serca oczekuje na oświadczyny wskazanego przez niego kandydata do jej ręki. Jednak wraz z nagłym i niespodziewanym samobójstwem ojca pogodny świat Eleonory wali się w gruzy, a na jaw wychodzą różne rodzinne tajemnice. Hotel nachodzą kolejni wierzyciele i grozi mu bankructwo, a jest jedynym źródłem dochodów dla rodziny Żmijewskich. Lekkomyślny starszy brat Elżbiety, Konstanty unika odpowiedzialności i woli zajmować się malarstwem i miłostkami zamiast rodzinną fortuną. Siostra Agnieszka wbrew woli rodziców wychodzi za mąż za aktora i występuje na scenie Teatru Rozmaitości, czym wywołuje skandal w rodzinie. Matka przerażona całą sytuacją wyjeżdża z Polski i tylko urodziwa, dobra, wyjątkowa Elżbieta jest nadzieją na ocalenie wielowiekowego rodzinnego dziedzictwa. Warszawa, XVII wiek. Lutnista Kapeli Królewskiej Laurenty Żmij marzy o prowadzeniu własnego zajazdu przy nowym warszawskim trakcie zwanym Długim. Jednak nękające miasto klęski i wielki pożar trwający trzy doby niszczący kamienicę, gdzie mieszkała rodzina powodują, że mężczyzna musi odłożyć swoje plany i zająć się odbudową domu. Po latach powraca do realizacji marzeń i buduje zajazd, który pomaga mu prowadzić piękna i charakterna Kalina Melcerówna, obdarzona niezwykłym talentem kulinarnym, młodsza przyrodnia siostra żony oraz brat Joachim. Bracia ulegają urokowi Kaliny i zaczynają między sobą rywalizować o jej względy, a jednocześnie zdają sobie sprawę, że nad ich rodem wisi klątwa... Sylwia Zientek stworzyła gamę barwnych i niezwykle interesujących postaci, z którymi przenosiłam się na zmianę z jednej epoki do drugiej i z niesłabnącą ciekawością śledziłam ich poczynania. Każdy z bohaterów jest inny, ale tak samo charakterny, indywidualny, z krwi i kości. Szczególnie polubiłam Elżbietę Żmijewską i Kalinę, za to, że nie bały się dążyć do celu i dawały sobie radę pomimo przewrotności losu. Autorka bardzo naturalnie wplotła w akcję historię Warszawy kilku epok. Miasto stało się jednym z bohaterów. Barwny obraz Warszawy zachwyca malowniczością kamienic i kościołów na Starym Mieście, gęsto ustawionymi straganami na Rynku, okazałym Krakowskim Przedmieściem, urokliwością Ogrodu Saskiego za panowania Wazów, ale już w XIX wieku miasto zmienia swoje oblicze i na Starym Mieście znajdują się liczne domy schadzek, knajpy z tanią gorzałką, kamienice są odrapane, w podwórzach cuchnie, a wąskimi uliczkami krążą grupy żołnierzy w rosyjskich mundurach, które budzą strach. Współczesna Warszawa przedstawiona realistycznie, prawdziwie, taka jaka naprawdę jest. ,,Hotel Varsovie. Klątwa lutnisty" to wspaniała, niezwykle wciągająca, bogata i barwna opowieść o wielopokoleniowej rodzinie warszawskich hotelarzy, którzy dążą do realizacji swoich marzeń, namiętnie kochają i nienawidzą, spiskują i popełniają grzeszne uczynki, ulegają swoim pasjom i skrywają liczne rodzinne tajemnice, które autorka stopniowo odsłania przed czytelnikiem. Wspaniały język, malownicze opisy, interesująca historia i już nie mogę się doczekać kolejnej części. Polecam:)
Link do opinii
Avatar użytkownika - arcytwory
arcytwory
Przeczytane:2018-04-00, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam, Przeczytane przez M.,

Nie dajcie się zwieść - pod tą cudowną okładką skrywa się jeszcze piękniejsza powieść!
"Hotel Varsovie. Klątwa lutnisty" to pierwsza część sagi rodu warszawskich hotelarzy. Akcja rozgrywa się na przełomie kilkuset lat. Najstarszy z trzech wątków ma miejsce w XVII wieku, następny przenosi do wieku XIX, a ostatni odgrywa się w czasach współczesnych. W każdym przedziale czasowym jest mnóstwo bohaterów, a przez to wiele wątków. Intrygi, tajemnice, skandale, romanse. Wszystko, czego dusza zapragnie! Co do mnogości postaci - ich ilość nie sprawia, że nie są one doszlifowane. Wręcz przeciwnie, są one barwne, dopracowane. I to każda z nich, a jest ich cała plejada! Jednak to nie oni są głównymi bohaterami, lecz miasto Warszawa. Autorka pięknie opisuje naszą stolicę. Pokazuje jak miasto zmieniało się na przełomie lat i wieków. Miałam uczucie, jakby przeniosła się w czasie i wędrówała po stolicy z czasów Wazów. Należy też dodać, że te opisy są oparte licznymi tekstami źródłowymi! Ponadto poznajemy historię miasta. Dostajemy sporą dawkę informacji o rozwoju miasta, o życiu w im. Są one podane jednak w sposób przystępny i subtelny, czyta się to z przyjemnością. Jednak ta przyjemność jest też związana z niezwykłym kunsztem autorki. Bogaty, barwny język oraz dbałość o detale. Normalnie uczta dla czytelnika!
Na początku powieści miałam problem z mnogością postaci. Jednak wraz z każdą kolejną stroną problem znikał (chyba że pojawiła się kolejna postać, wtedy pojawiał się na nowo). Minusem jest dość powolna akcja, przez co dość wolno szło mi czytanie. Jest to spowodowane licznymi opisami, które są walorem powieści. Nie można mieć przecież wszystkiego.
Książka jest ciekawa, ale ja w zachwyt nie wpadłam. Polecam osobom lubiącym długie opisy, Warszawę i tym, którzy nie boją się grubych powieści (ta ma ponad 600 stron). Ktoś zamierza zostać dłużej w "Hotelu Varsovie"?

Link do opinii
Avatar użytkownika - grzeniuJee
grzeniuJee
Przeczytane:2017-11-13, Ocena: 5, Przeczytałem,
Avatar użytkownika - ewia101
ewia101
Przeczytane:2017-07-01, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017, Mam,
Inne książki autora
Polki na Montparnassie
Sylwia Zientek0
Okładka ksiązki - Polki na Montparnassie

Artystki burzą stary świat. Nieznane historie polskich malarek w legendarnej dzielnicy Paryża. W Warszawie i Krakowie nie tylko zabraniano im portretowania...

Miraże
Sylwia Zientek0
Okładka ksiązki - Miraże

Lili i Julian spotykają się w music-hallu ,,Rex" i zawiązują znajomość, która z niewinnego flirtu przeradza się we wzajemną fascynację. Lili jest znudzona...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy