Kawa u żyrafy

Ocena: 6 (1 głosów)

W ogrodzie zoologicznym, opuszczonym przez ludzi po strajku zwierząt, zaczyna panować chaos spowodowany poczuciem wolności, który jest trudny do okiełznania nawet przez samego króla zoo - lwa Leona. Zwierzęta zaczynają martwić się, czy poradzą sobie bez ludzi. I pokazują swoje prawdziwe oblicze...

Dynamiczna, mądra i pełna humoru opowieść z niejednym przesłaniem. O życiu bez uprzedzeń, w otwartości, o samodzielnym myśleniu i przełamywaniu stereotypów

Informacje dodatkowe o Kawa u żyrafy:

Wydawnictwo: Literatura
Data wydania: 2024-10-24
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788382083002
Liczba stron: 96

Tagi: Proza (w tym literatura faktu) dla dzieci i młodzieży Dzieci od ok. 6 lat

więcej

Kup książkę Kawa u żyrafy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Opinie o książce - Kawa u żyrafy

Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2024-11-12, Ocena: 6, Przeczytałam,
,, Miłość, mój drogi, jest pięknym nieszczęściem, które znienacka na ciebie spada. Nadziewa się na serce jak jabłko na igły. I niesiesz je na sobie, czując słodki ciężar... Czasami ten ciężar jest wszystkim, co masz. " Nie wiem czy wiecie, ale przeczytałam już całkiem sporo bajek i powiem wam, że ta mnie zaskoczyła. Przeważnie każda opowieść długa czy krótka miała jeden wątek, który prowadził tylko w jedną stronę do jednego tematu, co najwyżej przedstawionego na różne sposoby. W tej opowieści wątkiem scalającym jest miejsce, gdzie te piękne i różne zwierzęta przebywają, ale tematyka jest naprawdę różnorodna. W pierwszej opowieści poznałam owcę, żyrafę i inne poboczne zwierzęta. Owca Mela szukała sposobu żeby udowodnić jak bardzo żyrafy nie lubi. Wymyślała nawet jej pozytywne strony za które miała prawo jej nie lubić. Nawet nie dopuszczała do siebie wiadomości, że każdy z jej powodów był niedorzeczny. Bo gdy ktoś chce znaleźć powód, żeby nas nie lubić, to zawsze go znajdzie. Była tu też opowieść o tym jak jedno zwierzątko podziwiało inne z innej rasy, a nie zwracało uwagi na te ze swojej, które do niej wzdychały. Dopiero ktoś inny wychwalając jej cudowną i niesamowitą rasę zwrócił uwagę na kogoś, kogo nie doceniała, dopiero przejrzała na oczy, że jednak faktycznie był wyjątkowy, tylko ona nie chciała tego dostrzec. W innej opowieści chodziło o niespełnione uczucie, o to, że nie warto przejmować się opinią innych, bo nic z tego
Inne książki autora
Gobelin
Barbara Kosmowska0
Okładka ksiązki - Gobelin

Historia Anny i jej alkoholizmu, jej przyjaźni z Konstancją i Zuzanną i bezradności bliskich ludzi wobec czyjegoś uzależnienia. Fabuła nieprzewidywalna...

Maraton uczuć
Barbara Kosmowska0
Okładka ksiązki - Maraton uczuć

Tomek bardzo dobrze biega, jest miły, dowcipny i po raz pierwszy naprawdę zakochany. Jak wielu nastolatków. Tomek dostał jednak pewien ,,bonus", który...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy