Jeremiah. Tom 26. Port cieni

Ocena: 6 (1 głosów)

Następna przygoda obieżyświatów, którzy przemierzają Amerykę dźwigającą się z ponuklearnych zniszczeń. Spotkana po drodze dziewczyna prowadzi Jeremiaha i Kurdy’ego do odciętej od świata nadmorskiej osady zamieszkanej przez fanatyków religijnych, ślepo posłusznych swemu kaznodziei. Jednak nie wszystkim wyznawcom podobają się surowe zasady – pewna grupka myśli o odzyskaniu wolności wszelkimi dostępnymi środkami. Pojawienie się dwóch obcych może być doskonałą ku temu okazją…
 
 
Klasyczna seria postapo belgijskiego mistrza komiksu Hermanna jak zawsze wyraziście i przekonująco odmalowuje zdziczały świat zdegenerowanej przyszłości, w którym dwaj wędrowcy toczą nieustanną walkę o przetrwanie i – choć nie chcą tego przyznać – obronę ludzkich wartości.

Informacje dodatkowe o Jeremiah. Tom 26. Port cieni:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-11-20
Kategoria: Komiksy
ISBN: 9788396912527
Liczba stron: 48
Tłumaczenie: Wojciech Birek

więcej

Kup książkę Jeremiah. Tom 26. Port cieni

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Jeremiah. Tom 26. Port cieni - opinie o książce

Avatar użytkownika - Uleczkaa38
Uleczkaa38
Przeczytane:2024-01-22, Ocena: 6, Przeczytałam,

  ,,PORT CIENI" - pod tym tytułem kryje się kolejna, już dwudziesta szósta odsłona znakomitej, komiksowej serii ,,Jeremiah". Serii, ukazującej losy dwóch barwnych postaci przemierzających wyniszczoną nuklearną katastrofą, Amerykę. I tak, jak to miało miejsce w każdym z poprzednich tomów, tak i tym razem znajdziemy na stronach tego komiksu wartką akcję, barwną przygodę, szczyptę mrocznej grozy oraz pokaźną dawkę dobrego, czarnego humoru.

 

 I tak też przemierzając na motorach kolejne pustkowia Jeremiah i Kurdy ratują tonącą dziewczynę. Chcąc odwieźć ją do jej domu trafiają do pewnej odciętej od świata, nadmorskiej osady, rządzonej twardą ręką przez miejscowego kaznodzieję. Pech sprawi, że z uwagi na obfite opady deszczu obaj będą zmuszeni pozostać w niej na kilka dni, co z kolei doprowadzi rzecz jasna do wielkich kłopotów. Otóż właśnie wtedy ma się wydarzyć coś, co może zmienić życie kilkorga mieszkańców osady na zawsze, ale może też i doprowadzić do wielkiej tragedii...

 

 Hermann Huppen - scenarzysta tego komiksu i twórca całej niniejszej serii, dał nam oto kolejną porywającą i niezwykle klimatyczną odsłonę tej post apokaliptycznej opowieści, w której to tym razem kluczową rolę odegra chora religia oraz walka o wolność. Tym razem nie mamy do czynienia z historią drogi, ale z osadzoną w mrocznej scenerii relacją o odkrywaniu sekretów sennej osady i jej mieszkańców, którym oczywiście nie w smak jest to, że tacy ludzie jak Jeremiah i Kurdy zakłócają ich codzienność. I jest to miła odskocznia od wspominanego już motywu drogi, do którego z pewnością powrócimy wraz z kolejną odsłoną cyklu.

 

 Autor znakomicie buduje napięcie tej historii, ukazując nam spotkanie pary głównych bohaterów z uratowaną dziewczyną, ich przyjazd do nadmorskiej osady oraz nieuchronną konfrontację - tyleż z sekretami tego miejsca, co i mieszkańcami. I oczywiście w pewnym momencie przychodzi czas na - mówiąc kolokwialnie ,,totalną rozwałkę", ale i ona zaskakuje swoją postacią.

 

 Mamy tu zatem pod kątem fabuły wszystko to, czego tylko moglibyśmy oczekiwać - fajny klimat, dobrze budowane napięcie, ludzkie zło - tym razem w stricte religijno-fanatycznej postaci oraz humor, w którym prym wiedzie rzecz jasna Kurdy. Mamy też kolejny już raz, jakże barwne spojrzenie na ten mroczny świat, w którym to - jakie to ludzkie, osoby o największej charyzmie stają się swoistymi bogami dla innych, którzy poszukując nadziei ufają im wbrew własnym rozumom...

 

 Ilustracje są dobre, klimatyczne, ładne dla oka i bardzo charakterystyczne dla tej serii, gdzie z jednej strony jest malowniczość, ale z drugiej i potrzebną tu surowość, która idealnie oddaje apokaliptyczny klimat tej historii. Do tego mamy tu dbałość o każdy szczegół, dobre kadrowanie i bogactwo dobrze dobranych kolorów. Oczywiście nie mogło zabraknąć w tych rysunkach także szczypty humoru, którą znów najlepiej widać w scenach z udziałem Kurdy'ego.

 

 Nie nudzi się nam ta opowieść - to najważniejszy z wniosków, jaki nachodzi po lekturze tego komiksu. Oczywiście pewne motywy i wątki są wtórne - jak chociażby ratowanie z opresji ładnych kobiet i wychodzenie cało z największych tarapatów, ale to wciąż nas bawi, ciekawi i intryguje. I tylko daj Boże, by każda komiksowa seria cieszyła się wciąż tak wielkim uznaniem i popularnością po ukazaniu się ponad dwudziestu części, jak niniejszy cykl.

 

 

 Komiksowa opowieść ,,Jeremiah. Port cieni", to jeszcze jedna udana, klimatyczna i ciekawie poprowadzona odsłona tej fantastycznej serii, w której to kolejny raz cieszymy się możliwością spotkania z główną parą charakternych bohaterów. To akcja, przygoda, humor i chwila refleksji nad tym, jak nisko może upaść ludzkość w chwili globalnej katastrofy. I oczywiście gorąco polecam i zachęcam was do sięgnięcia po ten 26 tom - bo jakże by inaczej?

Link do opinii
Inne książki autora
Wieże Bois-Maury. Tom 9. Khaled
Hermann Huppen0
Okładka ksiązki - Wieże Bois-Maury. Tom 9. Khaled

Jeśli ktoś szuka ciekawej alternatywy dla ,,Thorgala"(...) powinien sięgnąć po cykl ,,Wieże Bois-Maury". Sebastian Frąckiewicz, Polityka Aymar, rycerz...

Wieże Bois-Maury. Tom 8. Seldżuk
Hermann Huppen0
Okładka ksiązki -  Wieże Bois-Maury. Tom 8. Seldżuk

Jeśli ktoś szuka ciekawej alternatywy dla ,,Thorgala"(...) powinien sięgnąć po cykl ,,Wieże Bois-Maury". Sebastian Frąckiewicz, Polityka Aymar, rycerz...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Raj utracony
John Milton
Raj utracony
Krok do szczęścia
Anna Ficner-Ogonowska
Krok do szczęścia
Kyle
T.M. Piro
Kyle
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy