Jak się nie zabić i nie zwariować

Ocena: 4.8 (5 głosów)

Masz prawo do szczęścia - zapewnia Sukanek - więc odważ się z niego skorzystać.

Czujesz czasami, że nikt Cię nie rozumie? Że jesteś tylko problemem i byłoby lepiej, gdyby Cię nie było? Nie wiesz jak wypełnić pustkę, którą nosisz w środku? Wydaje Ci się, że czujesz się tak tylko ty? Sukanek świetnie zna te myśli - towarzyszyły jej, od kiedy tylko pamięta. Szczerze opowiada o dorastaniu w rodzinie z problemem alkoholowym, o swoich nastoletnich zmaganiach z depresją, próbach samobójczych, pobytach w szpitalach psychiatrycznych, autodestrukcyjnych myślach i uzależnieniu od miłości. Nie zawsze było jej łatwo. Ale jednego jest pewna - życie może jeszcze Cię pozytywnie zaskoczyć. Pozwól sobie pomóc.

Justyna Suchanek, znana jako Sukanek - youtuberka, influencerka, montażystka i fotografka. W 2014 roku utworzyła kanał na YouTubie, na którym publikuje vlogi, autorskie charakteryzacje oraz teledyski. W swoim cyklu Szczerze o... często porusza kontrowersyjne tematy, takie jak depresja, samobójstwo czy autodestrukcja. Na swoim profilu na Instagramie często podejmuje się tematów, których inni wolą unikać. Pokazuje nie tylko same dobre chwile, ale i te najgorsze. Motywuje i inspiruje ludzi do walki o lepsze życie. Dzięki temu wielu z nich sięgnęło po odpowiednią pomoc i z każdym dniem radzi sobie coraz lepiej.

Informacje dodatkowe o Jak się nie zabić i nie zwariować:

Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2020-02-26
Kategoria: Poradniki
ISBN: 9788380536968
Liczba stron: 232

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Jak się nie zabić i nie zwariować

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Jak się nie zabić i nie zwariować - opinie o książce

Avatar użytkownika - Sadu
Sadu
Przeczytane:2024-03-07, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2024,

Na początku byłam do tej książki bardzo sceptycznie nastawiona. Nie da się ukryć, że tytuł jest chwytliwy, nieco kontrowersyjny, przyciągający uwagę. Psychologiczny poradnik napisany przez influencerkę. Pierwsze moje skojarzenie brzmiało – próba zarobienia na depresji, co gorsza na osobach, które myślą o samobójstwie.

Nie da się ukryć, że na chorobach psychicznych ludzie też zarabiają. O ile robią to specjaliści, jest to zrozumiałe, to w końcu ich praca. Kiedy robi to zwyczajna osoba, rodzi się niepewność.

Jednak przeczytałam. Poprzez książkę zapoznałam się z autorką, bo ona sama bardzo się w tej książce otworzyła przed czytelnikiem. Co stwierdziłam? Nie jest to poradnik, na pewno nie poradnik psychologiczny, nie jest to książka, która udzieli nam fachowej wiedzy ani nie pomoże nam wyjść z depresji, ale nie twierdzę, że jest zła, czy niepotrzebna. Wręcz przeciwnie, myślę, że bardzo dobrze, iż taka książka powstała.

Treść może i nie odpowiada na tytułowe pytanie: jak się nie zabić i nie zwariować, za to jest opowieścią o życiu autorki. Ona sama bardzo dużo przeszła, dzieli się z czytelnikiem swoim dzieciństwem i trudną drogą walki z depresją. Z jednej strony niby nic takiego. Wiele osób dużo przeszło i udało im się z tego wyjść. Dla niektórych takie historie są motywacją, dla innych wręcz przeciwnie. Mogą się przecież pojawić myśli typu: "ona tyle przeszła i dała radę, teraz tyle osiągnęła, a ja walczę dłużej i nic". Co więc wyróżnia tę książkę?

Przede wszystkim styl wypowiedzi autorki. Książka jest bardzo ciepła, serdeczna, jest jak list od bliskiej osoby, która chce nam pomóc. Padają w niej słowa wsparcia, które osoba w potrzebie po prostu chciałaby usłyszeć. Justyna sama dużo przeszła i widać, że po prostu wie, co sama chciałaby niejednokrotnie usłyszeć od bliskich.

Sukanek chce nam powiedzieć, że damy radę i będzie dobrze, ale jednocześnie nie koloruje rzeczywistości. Pokazuje nam brutalną prawdę, że droga do wyzdrowienia nie jest łatwa. Opowiada o swoich pobytach w szpitalach psychiatrycznych. Łamie stereotypy, pokazując, że nie jest to „miejsce dla wariatów”, ale też nie zawsze muszą nam tam faktycznie pomóc. Pokazuje skutki uboczne brania leków, niedobranych terapeutów, nawroty depresji. Czyli wszystko to, z czym często mierzą się osoby próbujące sobie pomóc, co ich zniechęca i sprawia, że tracą wiarę w wyzdrowienie. Autorka dodaje nadziei, że nie mimo iż nie będzie łatwo, można sobie pomóc, że lekarze i rodzina są wsparciem, ale najwięcej zdziałać możemy właśnie my.

Moim zdaniem to nie jest poradnik, ale jest to piękna autobiografia, którą czyta się lekko i szybko. Zajęła mi dwa dni, a można ją wciągnąć nawet w jeden. Ciekawie i estetycznie wydana. Napisana prosto i serdecznie tak, że trafi nawet do młodszych osób. To jest też bardzo duża zaleta książki. Coraz więcej młodzieży popełnia samobójstwa. Depresja dotyka nawet dzieci. Młodzi jednak nie sięgną po poważne psychologiczne poradniki, niewiele z nich zrozumieją, często boją się prosić o pomoc, lub proszą, ale jej nie otrzymują. Właśnie ludzie udzielający się w social mediach mogą do nich najbardziej trafić i udzielić im małego wsparcia.

Ta książka nie wyleczy nikogo z depresji. Mam jednak nadzieję, że wielu osobom doda nadziei, siły i odwagi, by poprosić o pomoc.

Sama bardzo się przy niej wzruszyłam, płakałam podczas opowieści o babci, bo ta sytuacja była mi bardzo bliska. Nie dowiedziałam się z tej książki co prawda niczego nowego, sama walczę z depresją od lat podobnie jak autorka. Jednak nie żałuję jej przeczytania. Zostawiła mi na pewno trochę ciepła w sercu.

Link do opinii

Bardzo smutna książka. Pomimo tego, że autorka napisała ją po to, aby pomóc swoim czytelnikom, to mam wrażenie, że smutek w dalszym ciągu przemawia przez jej życie osobiste.

Powinien przeczytać ją każdy, który w swoim życiu widzi tylko ciemne barwy, ale i każdy - kto chciałby nauczyć się, jak pomóc swoim bliskim. Nie wystarczy powiedzieć: "Nie martw się, będzie dobrze" lub "zobaczysz to przejdzie". Takie banały nic nie wnoszą do życia osoby strapionej.

Problem z czarnowidztwem leży dużo głębiej. Autorka opisuje swoje życie i opowiada po co i dlaczego podejmowała próby samobójcze. Dlaczego czuła się nierozumiana i dlaczego w dalszym ciągu nie zawsze potrafi uciąć złe myśli. Być może ta książka to spowiedź wobec najbliższych? W końcu nikt nie przerwie, nie skomentuje zachowania Justyny dopóki nie doczyta do końca?

Jeśli to Twój trudny czas w życiu to książka jest dla Ciebie. Jeśli chcesz zrozumieć swoich bliskich, dlaczego zachowują się tak a nie inaczej to książka również jest dla Ciebie. Nigdy nie wiesz czy nie przyjdzie Ci zetknąć się ze zrezygnowanym człowiekiem.

Nie można jej ocenić: dobra lub niedobra. Jest zbyt osobista, dotyka problemu, w którym każdy sposób może okazać się tym trafionym. Najlepszym. A może i jedynym, jaki odwiedzie człowieka od najgorszej decyzji w życiu.

Podziwiam za odwagę i jasny przekaz. Bez ogródek, niedomówień. Przemawia przez nią szczerość i prawda.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zuzannakulisa
zuzannakulisa
Przeczytane:2022-05-18, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,

Sukanek poprzez własną historie pokazuje że nie każdy jest sam w problemie depresji i każdemu należy się pomoc. Książka ta podnosi na duchu w cięższym okresie 

Link do opinii
Avatar użytkownika - jusia
jusia
Przeczytane:2021-09-20, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2021,

"Muszę pamiętać, że cokolwiek będzie się działo, nie mam wpływu na to, co robią inni ludzie. Jestem wyjątkowa. Jestem dobra. Jestem wystarczająca".

Justyna Suchanek znana youtuberka w swojej autobiograficznej książce opisuje siebie, swoje relacje z najbliższymi w prosty a czesm nawet brutalny sposób, ku przestrodze a także pokrzepieniu, aby dotrzeć do młodych ludzi, którzy zmagają się z licznymi problemami psychicznymi. Stara się na swoim przykładzie opowiedzieć historię dziewczynki a poźniej kobiety, która od zawsze wołała pomocy a nie każdy słyszał jej krzyk... depresja, stany załamania nerwowego, próby samobójcze, które koniec mają w zakładach psychiatrycznych, gdzie spotykamy następnym młodych ludzi z bagażem swoich doświadczeń i problemów.

Justyna jest ogromnie empatyczną osobą, chce przekazać że człowiek ma prawo mieć schorowaną duszę. Ma prawo zbłądzić. Nie zawsze w życiu jest pięknie i kolorowo. 

"Jeśli odbierzesz sobie życie dzisiaj, nie dowiesz się, co czeka Cię jutro. A możesz mi zaufać, życie lubi robić niespodzianki. Z każdego dołka da się wyjść".

Link do opinii
Avatar użytkownika - Anonim2414
Anonim2414
Przeczytane:2020-04-27, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy