Rewolucyjne podejście do sprzątania i organizacji uwalniające od poczucia wstydu i przytłoczenia
Bałagan nie jest kwestią moralną. Obowiązki domowe powinny poprawiać komfort życia, a nie być celem samym w sobie. To, jak wygląda twój dom, nie świadczy o tym, jakim jesteś człowiekiem. Jak prowadzić dom, kiedy toniesz proponuje zupełnie nowe spojrzenie na prace domowe i podsuwa konkretne porady, jak sprawić, by prowadzenie domu było aktem dobroci dla siebie z przyszłości, a nie kolejnym ciężarem.
Metoda KC Davis polega między innymi na wypracowaniu schematów przystosowanych do możliwości, poszukiwaniu kreatywnych sposobów pokonywania przeszkód czy sprzątaniu z doskoku. Przede wszystkim jednak uczy, jak przyglądać się swoim potrzebom, zmieniać to, co nie działa, i upraszczać to, co zbyt skomplikowane. A także:
o Jak patrzeć na obowiązki w sposób funkcjonalny
o Jak powstrzymać negatywny monolog wewnętrzny
o Jak pozwolić sobie na odpoczynek, nawet jeśli czegoś się nie skończyło
o Jak zmotywować się do dbania o własną przestrzeń
Ma to służyć zwłaszcza tym, dla których obowiązki domowe są szczególnym wyzwaniem: osobom w kryzysie zdrowia psychicznego, zmagającym się z chorobą lub traumą czy jednostkom nieneurotypowym. Pełne współczucia nastawienie pozwala pozbyć się poczucia winy za bałagan w domu i zrobić pierwszy krok w stronę większego komfortu życia.
Miliony ludzi posłuchało KC Davis i przestało się martwić.
Informacje dodatkowe o Jak prowadzić dom, kiedy toniesz. Łagodne podejście do sprzątania i organizowania:
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2023-03-08
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 160
Tytuł oryginału: How to Keep House While Drowning: 31 days of compassionate help
Kup książkę Jak prowadzić dom, kiedy toniesz. Łagodne podejście do sprzątania i organizowania
Zobacz także
Jak prowadzić dom, kiedy toniesz. Łagodne podejście do sprzątania i organizowania - opinie o książce
"To nie Ty masz służyć swojej przestrzeni, tylko ona Tobie."
Myślę, że książka ma nieco nietrafiony tytuł, ponieważ sugeruje, że otrzymamy typowy poradnik, w którym znajdziemy metody na ogarnięcie naszego domowego pobojowiska.
Nie do końca tak jest, ale przyznam, że odpowiada mi taka forma. Dostałam od tej książki więcej, niż się spodziewałam.
Uświadomiła mi, że bardzo ważna jest zmiana podejścia do sprzątania i zrozumienie, że domowe obowiązki są moralnie neutralne - nie ponosimy porażki, gdy nasze naczynia zalegają w zlewie, albo gdy nasza stopa spotka się na podłodze z klockiem lego.
Sprzątnie powinniśmy potraktować jako akt dobroci wobec siebie, a nasz wewnętrzny dialog prowadzić bez presji i krytyki.
Polecam tę pozycję w szczególności osobom, u których często pojawia się natrętna myśl: "jak to możliwe, że nie daję rady z tak prostą rzeczą".
Przeczytane:2024-06-24, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2024,
Ogromne rozczarowanie. Książka jest mocno polecana dla osób z ADHD, ale szczerze mówiąc, nie bardzo rozumiem, dlaczego. Nic nie wniosła do mojego życia. Tytuł nietrafiony, bo tu w zasadzie nie ma zbyt wielu rad, jak prowadzić dom. Raczej jak odpuszczać. Główne motto to: "Prace domowe są moralnie neutralne". Nigdy nie uważałam inaczej, więc skupianie się na tym aspekcie nie jest tym, czego potrzebowałam. Oczekiwałam konkretów, nic takiego nie dostałam.