Strach podcina skrzydła wszystkim niezależne od statusu społecznego, wiedzy, majątku czy umiejętności. Choć generalnie łakniemy w życiu spełnienia, szczęścia i zwycięstwa, rzadko kiedy potrafimy się cieszyć tym, co mamy, zdobywamy czy osiągamy. Dr Grange przyczyn naszego niezadowolenia, braku głębokiej satysfakcji upatruje w lęku, strachu, który pozbawia nas radości, odbiera nam wiarę w siebie, niszczy zaufanie do innych i ogranicza naszą duchową wolność. Pod jego wpływem wstydzimy się siebie albo pragniemy całkowitej kontroli nad innymi.
Autorka na przykładach zaczerpniętych z własnej praktyki zawodowej dzieli się radami i wskazówkami, które mają nam pomóc w pokonaniu lęków.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-11-03
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: Fear Less
Okładka jest dosyć minimalistyczna. Niebieskie tło, na samym środku znajduje się dziewczyna, która trzyma w dłoniach szklany pojemnik a w nich - myśli - przynajmniej ja tak uważam, zawsze za dziecka uczyli nas, że jak o czymś myślimy, to żeby rysować takie chmurki. Różowy grzbiet - fajnie kontrastuje z okładką. Nie wiem, jak wygląda finalny egzemplarz, nie jest to w tym przypadku dla mnie to tak bardzo istotne. Nie będę jej kupować w wersji finalnej, tutaj wystarczy mi recenzencki. Skrzydełek nie posiada, stronice są kremowe, czcionka duża, wystarczająca dla naszych oczu. Podzielona została na części i rozdziały oraz podrozdziały.
"Każda zmiana wymaga odwagi. Próba osiągnięcia sukcesu oznacza ryzyko i niepewność, a także strach. Jednak zawsze warto próbować - to niezwykły dar, móc się rozwijać we wszystkich możliwych kierunkach."
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i z tego co wiem, na dzień dzisiejszy (mamy 10.02.23) nie ma więcej wydanych lektur, a przynajmniej nie w Polsce. Niestety, ale jakoś nie mogłam się wpasować w ten styl. Nie wiem, czy jest to kwestia tłumacza, czy po prostu tej lektury, ale jakoś jej nie poczułam. Już od samego początku czytało mi się dosyć opornie i byłam zawiedziona już na starcie, bo poczułam, że nie będę w stanie skupić się na treści, którą dała nam pisarka. Ale walczyłam dzielnie do ostatniej strony. I powiem tak - raz było lepiej, raz gorzej. Niektóre rozdziały kompletnie mi nie leżały, a niektóre były całkiem niezłe. Zaznaczyłam w niej kilka fragmentów, czyli całe pięć... Nie czytałam co inni piszą na temat tej pozycji, nie interesowało mnie to zbytnio - bo ja i tak zaczynam w tej tematyce emocji, psychologii - poradniki wciąż są dla mnie czymś nowym i po kilku sparzeniach wiem, że nie wszystkie trafiają do mnie. Częścią już się podzieliłam z innymi czytelnikami, a te, które uznałam, że są świetne, w porządku, czy w miarę ok jak ta, to sobie zostawiam.
Możecie pomyśleć, ale po co? A to po to, że do takich pozycji można wrócić w dowolnym dla siebie momencie życia. Może wtedy akurat dany fragment bardziej przemówi i się spodoba? Tego nie wiadomo. Dlatego uważam, że czasami warto dać sobie czas i danej książce, że może kiedyś będziemy potrzebować jej bardziej niż teraz?
"Jednak kiedy ktoś popełnia błąd, nie powinniśmy żerować na jego bólu. Upokorzenie niszczy człowieka, którego dotyka, i niszczy nas wszystkich, ponieważ koniec końców wszyscy się boimy, że może nas spotkać."
Autorka przedstawia nam na przykładzie innych ludzi, jak oni walczą ze strachem, z lękiem. Pokazuje przykłady dobrych dróg, ale i tych złych - które nie prowadzą do rozwiązania naszych problemów. Są to przykłady z jej praktyki zawodowej, te osoby oczywiście zgodziły się na podanie ich w recenzowanym dziś tytule, ze zmienionymi imionami, co nadmienia oczywiście.
Podzielona pozycja została na cztery części: 1. Lęk nie jest tylko w twojej głowie i nie jesteś sam"; 2. Bądź przygotowany na lęk; 3. Kiedy lęk zostaje zniekształcony; 4. Zastępowanie lęku przed byciem niewystarczająco dobrym. Każdy z nich zawiera mnóstwo ważnych wskazówek, ale dla każdego z nas będą to inne fragmenty. Ja akurat z każdej z nich zaznaczyłam jakiś fragment, który utkwił mi w głowie.
Na pewno nie jest to tak, że spodoba się wszystkim, którzy mają problem ze swoim lękiem, strachem. Nie wyprowadzi Was z tego stanu ani nie sprawi, że nie będziecie odczuwać tych emocji po jej skończeniu. Bo to, co w nas siedzi, trzeba przepracować i jeżeli ta lektura do Was dotrze w odpowiedni sposób, to POMOŻE Wam, chociaż w jakimś stopniu troszeczkę przejść do przodu z pracą nad tymi rzeczami. Dlatego tak ważne jest nie czytanie jej na raz, bo nic Wam to nie da. Tak zwanie, przelecicie oczami tekst, ale nic z niego nie wyciągniecie, a to nie o to chodzi w tego typu literaturze. Trzeba czytać, robić przerwy i pracować nad tym, co się poznało i nad tym, cop się myśli i czuje.
"Koncepcja emocjonalnego bagna jest czymś bardzo przydatnym. Obejmuje każdą emocję i wynikające z niej zachowanie, które jest zbędne, szkodliwe, nieprzydatne lub niewymagane - ale nadal się go trzymasz. To emocjonalne śmiecie, odpady, wysypisko."
Czy polecam? Jak dla mnie była to przeciętna książka, która aż takiego wrażenia nie zrobiła, ale najgorsza też nie była. Myślę, że zdecydować musicie sami i nie mieć zbyt wielkich oczekiwań wobec niej, żeby się nie zawieźć.
„Jak pozbyć się lęku i zacząć żyć” – Pippa Grange
Każdy z nas w swoim życiu mniej lub bardziej odczuwa strach, lęk przed tym co ma nastąpić przez co odbierana jest nam radość, poczucie własnej wartości, zostają ograniczone nasz plany i marzenia. Zamiast brać życie za rogi obawiamy się tego, co może się wydarzyć.
„A jeśli jesteś w stanie postanowić, że za każdym razem, kiedy pojawi się albo narośnie strach, zrzucisz skórę i zastąpisz go, a nie zdusisz w sobie, oszczędzisz sobie sporo cierpienia w przyszłości”
Autorka Pippa Grange to brytyjska psycholożka i trenerka, która w swojej publikacji pomaga nam zamienić lęk na pozytywne myślenie, bądź chociaż ograniczyć go do minimum.
Zawsze chcemy w życiu dojść do czegoś, czy to wybudować dom, zmienić pracę, a może zacząć podróżować, ale nasz wewnętrzny strach podcina nam skrzydła, a osoby, które są mniej odporne na lęk w zasadzie na samym starcie odpuszczają, gdyż lęk nie pozwala im zaryzykować.
Doktor Grange stara się nam pokazać w jaki sposób możemy pozbyć się lęku, oswoić go bądź zacząć go lekceważyć. Wszystko po to aby żyło się nam lepiej, abyśmy czerpali radość z życia i bez przeszkód mogli nosić głowę wysoko podniesioną.
Książka podzielona jest na cztery części. Pierwsza część uświadamia nam, że lęk nie znajduje się tylko w naszej głowie i nie jesteśmy sami. Często to otoczenie bardziej nakręca nas na strach i bojaźliwość. W części drugiej poznajemy mechanizm w jaki powstaje lęk oraz jak możemy się przygotować na niego i jak sobie z nim radzić. Trzecia część pozwala nam wykorzystywać metodę „zobacz, skonfrontuj, zmień” aby lęk nie odbieraj nam nigdy więcej radości z życia. Ostatnia część pokazuje w jaki realny sposób możemy wpłynąć na lęk. Lęk, który stanie się naszym sprzymierzeńcem i nie będzie nas paraliżował.
„Trzeba być gotowym, by zmyć z siebie brud porażki i ruszyć dalej”
Lektura po przeczytaniu, której będziemy w stanie odnaleźć sens swojego życia. Musimy zacząć pracować nad sobą i za każdym razem stawić czoła swoim lękom i nigdy się nie poddawać. Strach podcina nam skrzydła a dzięki lekturze będziemy wiedzieć jak postępować gdy nas dopadnie.
Książka ,,Jak pozbyć się lęku i zacząć żyć" jest efektem pracy autorki, jako coacha grupowego i motywacyjnego. Zebrała w niej swoją wiedzę oraz historie, które skłaniają do zastanowienia się nad własnym życiem. Wykazuje w niej, że strach czy lęk lub inne tego rodzaje odczucia, są naturalne dla ludzi i wynikają z naszych przekonań. Ma na nas wpływ w pracy, w życiu prywatnym, towarzyskim i wielu innych aspektach naszego życia.
Przyglądamy się temu, co wywołuje w nas strach, jakie lęki ograniczają nasze działania, co dzieje się wówczas w naszych obszarach psychicznych, fizycznych i emocjonalnych. Omawia różne przejawy strachu, uwarunkowania, które sprzyjają jego przejawom, odnosi się do wielu mitów i błędnych przekonań. Przedstawia techniki pomagające zarządzać lękami, plan działania, gdy jesteśmy pod presją, udziela wiele rad. Podpowiada, jak rozpoznać toksyczne środowisko i w jaki sposób radzić sobie z nimi w codziennych sytuacjach.
Nie jest to typowy poradnik motywacyjny, gdyż nie zawiera zestawu receptur czy konkretnego programu, który by pomógł nam w eliminacji strachu. Pani Pippa Grange przekazuje w nim mnóstwo informacji bazując na własnych doświadczeniach i pomysłach, ale też pomaga zrozumieć rolę lęku w naszym życiu. Książka została napisana bardzo przystępnym i łatwym w odbiorze stylem, bez stosowania specjalistycznych sformułowań, dzięki czemu czyta się ją z dużym zainteresowaniem.
Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/11/938-jak-pozbyc-sie-leku-i-zaczac-zyc.html
Przeczytane:2023-05-02, Ocena: 4, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2023, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, 12 książek 2023, 26 książek 2023, 52 książki 2023,
Na szczęście jest to pozycja, która w prostym języku przekazuje to co najważniejsze na temat lęku. Uważam, że każda z takich książek może przynieść coś dobrego i każdy odnajdzie w niej chociaż cząstkę tego czego szuka. Odnajdzie kawałek siebie i swoich trudności. Nigdy nie wiadomo, która ze wskazówek może odmienić życie. Zdecydowanie polecam.