Ja, inkwizytor. Przeklęte przeznaczenie


Tom 3 cyklu Ruska trylogia
Ocena: 4.17 (6 głosów)

"Życie warto poświęcać tylko dla Boga. Bo kiedy Bóg woła, to odpowiadam: "jestem!", nie zważając czy wzywa mnie dla chwały, czy dla męczeństwa."

Ostatni tom '"ruskiej trylogii", zamykający wątki rozpoczęte w "Przeklętych krainach" i "Przeklętych kobietach". Losy bohaterów splatają się w zatruty węzeł intryg i zdrad.

Inkwizytor walczy o ocalenie życia i miłość ukochanej kobiety. Jest gotów na wszystko, by uratować świat, który zbudował razem z Nataszą. Jest gotów również na to, by w oczach dobrych chrześcijan stać się potworem. Oto jego credo: "Czynimy rzeczy, które można by uznać za przerażające i odrażające, ale czynimy je w imię wyższego dobra. W imię triumfu Światła nad Ciemnością. Jesteśmy częścią Bożego Planu. I aby ten Plan przyoblekł się w materialny kształt, musimy przeżyć. Dlatego wszystko, co czynimy w imię przeżycia, jest godne pochwały".

"Ruska Trylogia" stanowi osobną całość i może być czytana niezależnie od innych książek o Mordimerze Madderdinie, a nawet bez wcześniejszej ich znajomości.

Informacje dodatkowe o Ja, inkwizytor. Przeklęte przeznaczenie:

Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2020-07-17
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788379645664
Liczba stron: 0

więcej

Kup książkę Ja, inkwizytor. Przeklęte przeznaczenie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ja, inkwizytor. Przeklęte przeznaczenie - opinie o książce

Avatar użytkownika - truskawka2
truskawka2
Przeczytane:2021-01-10,

Inkwizytor stracił poparcie przełożonych. Został zesłany na niegościnne, dzikie tereny Rusi. Służy tamtejszej władczyni, walcząc z czarną magią oraz ze wszystkim, co mogłoby zagrozić jego szczęściu z ukochaną Nataszą. Nie ma w swoich poczynaniach żadnych skrupułów. Motto inkwizytorów jest bowiem następujące: "Czynimy rzeczy, które można by uznać za przerażające i odrażające, ale czynimy je w imię wyższego dobra. W imię triumfu Światła nad Ciemnością". Czyli: każdą zbrodnię można usprawiedliwić służba Bogu. Przeraża fanatyzm religijny naszego bohatera. Naprawdę wierzy, że jego działania służą dobru, kiedy mówi na przykład:

"I jakaż byłaby to rozkosz dobrze spełnionej służby dla każdego funkcjonariusza Świętego Oficjum, gdyby kobieta taka jak ona płonęła na stosie szczerze pogodzona z Bogiem i święcie wierząca, iż najlepsze, co się jej w życiu przydarzyło, to spotkanie z inkwizytorami".

Książka ciemna w kolorystyce. Czarna od złej magii i ludzkiego mroku, czerwona od krwi. Jednak ta ciemność wciąga.

dr Kalina Beluch

Link do opinii

I żyli długo i szczęśliwie... A sorry, to nie ta bajka... A   miało  być tak pięknie. Wszyscy wrócili do Peczory i wszystko  zdawało się  wrócić na dawne tory. Jednak nad Ludmiłą nadal zdają się  krążyć czarne  chmury.  I rzeczywiście  dochodzi do  tragedii... A nawet kilku.

Książka  jest  taka  jakaś nijaka. Przeczytałam bo przeczytałam. Bo w sumie chciałam zobaczyć  jak to się  skończy. Słabe to zakończenie. I doszły kolejne wątki, które  mają mieć  wyjaśnienie w bliżej nieokreślonej przyszłości. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - agataglica
agataglica
Przeczytane:2021-05-19, Ocena: 6, Przeczytałam,

Kolejna cudowna książka autorstwa Jacka Piekary. Kolejne wciagajace przygody Mordimera i kolejne zagadki do rozwikłania. 

Link do opinii

"Ruska Trylogia" dobitnie pokazuje, że historia Mordimera nie jest stworzona dla długich form. Najlepiej sprawdzają się niezależne, krótkie opowiadania, które są niczym fragmenty większej układanki. Nasz inkwizytor jest w nich cyniczny i irytująco przemądrzały. Na Rusi Mordimer skapcaniał. Pozwolił się omotać, uzależnić od jednej osoby. Jego zmysły i instynkt stępiały. Zupełnie nie pasuje mu to otumanienie i cukierkowe zauroczenie. Całościowo Trylogia prezentuje się słabo, postacie są pełne stereotypów, fabuła jest zbudowana z mikro wątków, a autor stanowczo nadużywa cudownych rozwiązań wątków.


Nad tym etapem serii trzeba przejść bez większego sentymentu i właściwie przyjąć ją do wiadomości, gdyż jej echa pojawią się w przyszłych przychodach Inkwizytora.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2020-12-23, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Roksana
Roksana
Przeczytane:2020-09-11, Ocena: 4, Przeczytałam, E-booki, 2020, Fantasy,
Inne książki autora
Ja, inkwizytor. Przeklęte kobiety
Jacek Piekara0
Okładka ksiązki - Ja, inkwizytor. Przeklęte kobiety

Inkwizytor walczy z pogaństwem i herezją na barbarzyńskiej Rusi! Ludzie chcący wykorzystać Mordimera Madderdina są zbyt liczni i bezwzględni, by inkwizytor...

Dotyk zła
Jacek Piekara0
Okładka ksiązki - Dotyk zła

Oto on, inkwizytor i Sługa Boży, człowiek głębokiej wiary. Oto dwie minipowieści, których bohaterem jest Mordimer Madderdin, pełen wiary i zapału młody...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy