Ja, Dago


Tom 1 cyklu Dagome Iudex
Ocena: 5.5 (2 głosów)

Powszechnie znana i... grzeczna wersja dziejów Słowiańszczyzny, którą przedstawił w ,,Starej baśni" Józef Ignacy Kraszewski to już przeżytek. Zbigniew Nienacki rzucił rękawicę XIX-wiecznemu pisarzowi, robiąc to z właściwą sobie zuchwałością i bez zahamowań. Stworzył przy tym powieść konkurującą ilością wątków, intryg i świetnie skonstruowanych postaci z najlepszymi współczesnymi serialami politycznymi, historycznymi czy fantasy, które przyciągają przed ekrany miliony telewidzów.

,,Ja, Dago" to studium mechanizmów władzy. Nienacki nie stroni w nim ani od brutalnej przemocy, ani od odważnej erotyki i przyciąga czytelnika z magnetyczną wręcz siłą. Cofając się w mrok IX wieku, snuje opowieść o przodku Mieszka I - młodym, wykształconym w chrześcijańskiej Europie Dago. Ten przekonany o własnej wyjątkowości potomek olbrzymów ma jedną namiętność: władzę. Napędzany nieposkromioną ambicją i pragnieniem wielkich czynów, rusza na podbój kobiet i nowych ziem. Jego marzeniem jest zjednoczenie plemion znad Visuli w silne państwo, które dorówna kiedyś potęgą ogromnemu królestwu Franków.

Informacje dodatkowe o Ja, Dago:

Wydawnictwo: K.E.Liber
Data wydania: 2014-05-02
Kategoria: Historyczne
ISBN: 978-837-741-055-4
Liczba stron: 235
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Ja, Dago

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ja, Dago - opinie o książce

Avatar użytkownika - nureczka
nureczka
Przeczytane:2014-06-11, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Wszystkiego bym się po Zbigniewie Nienackim spodziewała, ale nie tego! Nie ukrywam, że autor kojarzy mi się głównie z przygodami Pana Samochodzika, po chwili zastanowienia przychodzą na myśl jeszcze słynne ,,Skiroławki", ale powieść fantasy! Tego bym w najśmielszych snach nie oczekiwała. A jednak! Tytułem wstępu, dla niezorientowanych. ,,Dagome iudex" to trylogia opisująca dzieje Polski od czasów legendarnych po Mieszka I . W skład cyklu wchodzą tomy ,,Ja, Dago", ,,Ja, Dago Piastun" oraz ,, Ja, Dago Władca". Rzecz to na tyle niezwykła, że choć od zakończenia lektury upłynęło już kilka dni, nadal nie wiem, podobała mi się tak książka, czy nie podobała? Spróbuję więc po kolei wymienić wszystkie plusy i minusy, a Ty, drogi Czytelniku recencji zadecyduj, czy jesteś powieścią zainteresowany, czy nie. Zacznijmy od bohatera. Niezwykle wyrazisty Dago, owładnięty Żądzą Czynów (litery celowo duże, ale dlaczego nie powiem, kto przeczyta powieść, ten się dowie) potomek olbrzyma i kobiety ze skarlałego rodu. Za cel postawił sobie stworzenie własnego, potężnego państwa, a tym samym udowodnienie, że jest olbrzymem, nie karłem. Podążając raz obroną drogą nie zbacza z niej, cały czas kierując się mądrościami spisanymi w Księdze Grzmotów i Błyskawic. Autor nie szczędzi czytelnikowi cytatów z owego dzieła, a czytelnik... Cóż najpierw krew go nagła zalewa na takie potoki cynizmu (w znaczeniu potocznym, a nie filozoficznym), a potem ze zdziwieniem konstatuje, że przecież tak właśnie traktuje nas władza w czasach współczesnych, co najwyżej nie nazywając rzeczy po imieniu. I wtedy czytelnika krew zalewa jeszcze bardziej. Duży plus za to, że książka nie pozostawia odbiorcy obojętnym. Dago, choć wykształcony na Zachodzie, jest osobowością dość prostą. Równie prosty (nie mylić z prostackim) jest język powieści, stylizowany nieco na opowieść trubadura: rozwlekłą, z licznymi powtórzeniami i dygresjami. Prosty jest też opis obyczajów, choć tu chyba dużo bardziej pasowałaby słowo ,,bezpośredni". Nie ma co oczekiwać subtelnych opisów. Czy rzecz idzie o bójce, o polityce, czy o sprawach męsko-damskich, wszystko wyłożone jest metodą kawa na ławę, bez zbędnych ceregieli, ale też i bez nadmiernej szczegółowości.Taki zabieg artystyczny może się podobać lub nie - sprawa gustu. Ja mam uczucia z lekka mieszane. Integralną częścią trylogii, rozsypaną po całej powieści niczym perły i perełki, są stare baśnie opowiedziane na nowo, czyli ,,jak to naprawdę było" z Piastem Kołodziejem, królem Popielem i innymi. Prawdziwa gratka dla tych, którzy lubią takie zabawy. Co ciekawe, autor z jednej strony racjonalizuje znane podania, z drugiej tworzy nową, słowiańską mitologię napełniając swą opowieść magią, czarami i historiami z pogranicza prawdy i mitu. Wielce smakowite. Nie do końca przypadła mi natomiast do gustu kompozycja książki. Mam nieodparte wrażenie, że Nienancki, świadom ogromu opowiadanej historii, nie potrafił dokonać rozsądnej selekcji pomysłów i zebranego materiału. O ile na początku akcja toczy się wartko, o tyle z czasem coraz częściej napotykamy fragmenty zbędne, wręcz nużące. Szczególnie przegadany jest ostatni, trzeci tom. I jeszcze uwaga czysto edytorska, odnosząca się wyłącznie do wydania, które czytałam, czyli e-booka. Przy tych cenach książek doprawdy, nie należy żałować na korektę. Literówki i opuszczone słowa bardzo zaburzają proces czytania, a tym samym obniżają ogólne wrażenie. Na koniec, zgodnie z tradycją bloga króciutkie podsumowanie. ,,Dagome iudex" to niezwykle zgrabne połączenie baśni, przygody z rozważaniami nad istotą władzy i, szerzej, nad istotą człowieczych dążeń. Rzecz bez wątpienia warta uwagi, ale czy obowiązkowa - nie wiem. Opinia pochodzi z bloga http://polekturze.blogspot.com
Link do opinii
Inne książki autora
Dagome iudex
Zbigniew Nienacki0
Okładka ksiązki - Dagome iudex

Bohaterem powieści Nienacki uczynił Dago Piastuna - legendarnego Piasta, dziada Mieszka I. Na opisywaną przez siebie rzeczywistość spróbował spojrzeć tak...

Pan Samochodzik i testament Rycerza Jędrzeja
Zbigniew Nienacki0
Okładka ksiązki - Pan Samochodzik i testament Rycerza Jędrzeja

Seria książek opisująca przygody Tomasza - historyka sztuki, tropiciela przemytników i złodziei skarbów narodowych. Nazwano go Panem Samochodzikiem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy