Druga część nowej superbohaterskiej opowieści o Marku Graysonie, znanym jako Invincible. Po wydarzeniach z poprzedniego tomu, które wywróciły jego świat do góry nogami, Mark stara się poukładać sobie wszystko na nowo. Ale nie jest to łatwe. Piętrzą się przed nim kolejne wyzwania: rzesze arcyłotrów, zagrożenia z innych światów… i ukończenie liceum. Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo, ale też nikt go nie uprzedził, jak trudny jest żywot superbohatera. Autorem scenariusza jest Robert Kirkman, twórca The walking dead, rysunki wykonał Ryan Ottley, nominowany do Nagrody Russa Manninga jako Najlepszy nowy talent, zaś kolorystą jest Bill Crabtree, nominowany do Nagrody Harveya w kategorii Najlepszy kolorysta.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2018-12-05
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 352
Przeczytane:2018-12-20, Ocena: 4, Przeczytałem,
SUPERHERO SPOTYKA ANTIHERO
„Invincible” to seria wyrosła na podobnym gruncie, co na przykład znakomity „Czarny Młota” Jeffa Lemire’a. Jej twórca, autor bestsellerowych „Żywych trupów”, zebrał najróżniejsze komiksowe motywy, które fascynowały go przez lata, wrzucił do jednego garnka, dodał do tego nieco świeżości i sporo własnej, brutalnej estetyki, po czym zmiksował i zaserwował czytelnikom. Mógł wyjść z tego odgrzewany kotlet, na dodatek doprawiony w sposób, który niezbyt do niego pasował, na szczęście całość okazała się bardzo smacznym daniem. I choć ze stwierdzeniem, że to najlepsza seria superhero zgodzić się nie mogę, każdy miłośnik zarówno tego gatunku, jak i opowieści antihero, znajdzie tu coś dla siebie i będzie bawił się naprawdę dobrze.
Mark Grayson nigdy nie był zwykłym licealistą, choć starał się za takiego uchodzić. Bo niby jak mógł by nim być, będąc jednocześnie synem kosmity i superbohatera, Omni-Mana? Jego życie wywróciło się do góry nogami, kiedy w nim też objawiły się nadludzkie moce. Przybrał więc imię Invincible, przywdział kostium i ruszył do walki ze złem. Potem jednak wszystko znów wywróciło się o sto osiemdziesiąt stopni i teraz Mark usiłuje jakoś sobie to wszystko poukładać. Nie idzie mu to zbyt dobrze, tak samo, jak pogodzenie kariery herosa i ucznia, a ani wrogowie nie chcą ustąpić, ani także okres końca liceum nie należy do najłatwiejszych i najspokojniejszych. Przed Invinciblem czeka więc wiele trudności i problemów, którym może nie podołać…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/12/invincible-tom-2-robert-kirkman-ryan.html